cidzej pisze:z elementów "nagrzewajacych sie" to tylko sonda lambda, ale ona nie powinna dawac takich efektow
Sonda była wymieniona, ta wygląda na sprawną, pomierzyłem ją i jest tak od 0,2 do 0,8 V. Może nie idealnie ale to może być wina miernika. Wkażdym bądż razie działa.
potek2, jak chcesz to koło mnie jest jeden z lepszych elektroników, czyli jakieś 25 km od Ciebie mi za kasowanie błedów wziął 30 zeta co raczej majątkiem nie jest. Jak chcesz, mogę wziąć na niego namiary.
morgon pisze:potek2, jak chcesz to koło mnie jest jeden z lepszych elektroników, czyli jakieś 25 km od Ciebie mi za kasowanie błedów wziął 30 zeta co raczej majątkiem nie jest. Jak chcesz, mogę wziąć na niego namiary.
No jak dasz rady to poprosz o namiary. Tylko jest jeszcze jeden problem. Z samochodem jest coraz gorzej i niewiemczy ja tam dojade
morgon pisze:mi za kasowanie błedów wziął 30 zeta co raczej majątkiem nie jest.
sorry łukasz ale jak za reset komputerka (odpięcie aku i podpięcie na nowo) to dla mnie 30 zeta to i tak walenie w rogi... oczywiście można skasowac sobie błędzy dużo bardziej skomplikowaną metodą czyli podpinając tester, dioda, kody błędów, test dudnienia... i komp błędy kasuje a o ile profesjonalniej to wygląda.... i od razu można sobie 30 zażyczyć Ale jeśli ten elektryk jest naprawdę dobry to jak najbardziej warto do niego zajechać
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
no Grzesiu no wiem. Skoro głupia zbieżność potrafi kosztować od 50 w górę za 20 minut roboty, to wg. mnie 30 zł to niewiele za podłączenie i zrobienie testu
w ten sposób licząc to masz rację, mnie chodziło raczej o to że kasowanie błędów to czynność tak prosta że raczej nie zdecydowałbym się na pomoc elektryka No chyba że oprócz tego był jaszcze robiony jakis inny zabieg.... Powtórzę więc jeszcze raz :jeśli ten autoelektryk jest dobry to warto do niego zajechać
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Sprawdziłem,i teraz jestem pewien na 100%, cyka przekażnik R3 od pompy.
Teraz pytanie czy ewidentnie pompa do wymiany czy może być jakaś innaprzyczyna?
Tylko zauważyłęm jeszcze że zaczoł bardzo dużo palić, zatankowałem za 100 zł jest zrobione 130km i wskażnik już na rezerewie.
Pompa pompuje na bank. Przekaźnik cyka i napięcie raz jest podawane na pompę a raz nie. albo przekaźnik o duszy albo w skrzynce bezpieczników się coś popierdzieliło. Wymień najpierw przekaźnik od pompy. Obejżyj miejsce jego wtyku w skrzynkę czy nie jest gdzieś przypalone. Może się okazać że będziesz musiał przelutowac skrzynkę. Looknij też czy nie jest ona gdzieś wilgotna. Może dostała się woda i robi zwarcie. Jeśli wymieniałeś już ten przekaźnik to czy był on nowy??? Jeśli nie to podjedź gdzieś do sklepu i poproś żeby dali Ci nówkę żeby na chwilę włożyć i zobaczyć czy to jego wina