przygotowanie Diesla do dluzszej trasy.
Moderator: Moderatorzy
Jak sprzęgło działa i się nie ślizga, to nie masz się czym martwić.
Ja po turbieniu swojego, po przekładce skrzyni z fiesty, nie będąc nawet pewien że to wszystko wytrzyma, po prostu wsiadłem w auto i zrobiłem w długi weekend majowy trasę Sosnowiec Warszawa Łeba Bydgoszcz Łódź Częstochowa Sosnowiec, i wszystko działa do teraz. Oczywiście w Łebie byłem 3 dni.
A co do paliwa - to mogę napisać że o ile wolnossak lepiej działa na OR i BIO, to w przypadku TD nie widać różnicy - można by powiedzieć że na OR jest nawet minimalnie słabszy. Na BIO jest w porządku.
Cóż.
Ja po turbieniu swojego, po przekładce skrzyni z fiesty, nie będąc nawet pewien że to wszystko wytrzyma, po prostu wsiadłem w auto i zrobiłem w długi weekend majowy trasę Sosnowiec Warszawa Łeba Bydgoszcz Łódź Częstochowa Sosnowiec, i wszystko działa do teraz. Oczywiście w Łebie byłem 3 dni.
A co do paliwa - to mogę napisać że o ile wolnossak lepiej działa na OR i BIO, to w przypadku TD nie widać różnicy - można by powiedzieć że na OR jest nawet minimalnie słabszy. Na BIO jest w porządku.
Cóż.
5l paliwa
butelke wody
bezpieczniki
koło zapasowe
apteczka
gaśnica
wężyk fi 8 i fi6
lewarek
klucz
miernik
linka holownicza
skrzyneczka z podstawowymi narzędziami
właściwie nic poza kanistrem czego bym nie woził na co dzień schowanego pod płytą w bagażniku.
Czy z czymś takim można tyrać nad morze?
butelke wody
bezpieczniki
koło zapasowe
apteczka
gaśnica
wężyk fi 8 i fi6
lewarek
klucz
miernik
linka holownicza
skrzyneczka z podstawowymi narzędziami
właściwie nic poza kanistrem czego bym nie woził na co dzień schowanego pod płytą w bagażniku.
Czy z czymś takim można tyrać nad morze?
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Też gdzieś leży chodzą słuchy, że pod kołem zapasowym
w sumie wycieków brak, oleju nie bierze, chłodniczego też nie, odpala bez problemu, kopyto jest, sprzęgło nie ślizga, cóż więcej... tylko siłownik klapy tyrka na nierównościach, chyba w końcu go potraktuje jakimś wężykiem.
w sumie wycieków brak, oleju nie bierze, chłodniczego też nie, odpala bez problemu, kopyto jest, sprzęgło nie ślizga, cóż więcej... tylko siłownik klapy tyrka na nierównościach, chyba w końcu go potraktuje jakimś wężykiem.
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
- kupiec
- Posty: 12731
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
elnino, ja zrobiłem w ciągu 14 dni 1600 km i tylko mi płyn zjadło chłodniczy a tak poza tym nic mi nie było potrzebne prócz pieniędzy na paliwo
teraz pod domem strzelił pasek rozrządu i na nic przygotowania na dalsze podróże jak może cię spotkać coś na co nigdy nie będziesz przygotowany
teraz pod domem strzelił pasek rozrządu i na nic przygotowania na dalsze podróże jak może cię spotkać coś na co nigdy nie będziesz przygotowany
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
Ech, normalnie napatrzeć się nie mogę jak się strasznie przygotowujesz do tego wyjazdu...elnino pisze: Czy z czymś takim można tyrać nad morze?
Ja jeszcze za czasów czerwonego, kiedy o mechanice i działaniu samochodu nie wiedziałem NIC (poza tym że się wlewa do niego paliwo), i w sytuacji gdy on był na pewno w gorszym stanie niż Twój obecnie, po prostu wsiadałem do auta i gnałem gdzie popadło. W tych czasach zrobiłem swoje pierwsze 2000km, na przestrzeni dwóch dni (trasa Dąbrowa Górnicza - Warszawa - Mazury - Gdańsk - Łeba (trochę zwiedzania na miejscu) i z powrotem). Po prostu wsiadłem i pojechałem. Żadnych wężyków nie brałem, ba! Nie miałem nawet lewarka.
Moja rada jest taka: nie przygotowywuj się do tej trasy jakby to był wypad na księżyc, bo i tak wszystkiego co się może, a wcale nie musi wydarzyć i tak nie przewidzisz. Jedziesz w drogę po kraju, nie w głuszę - nawet jeśli coś się stanie, to z doraźną pomocą na pewno nie będzie problemu.
Gdzie Twoja żyłka przygody?
Poza tym to jest ford escort, o którego się raczej dba. Naprawdę sądzisz że może tak po prostu zrobić Ci psikusa, i rozkraczyć się 500km od domu? Mi się to nigdy nie przytrafiło. Zawsze był w stanie przyjechać o własnych siłach do domu.
"Diesel jak każdy, musi puścić porządnego bąka żeby się cieszyć zdrowiem. "
Wolę dmuchać na zimne. chociaż jakby się tak głębiej zastanowić to nic mi się jeszcze w tym aucie przez rok nie zepsuło poza pompą wspomagania i uszczelką na pompie olejowej. nie licząc jakichś nieszczelnych wężyków czy odpiętego kabelka. A te 6000 które włożyłem to normalne części eksploatacyjne.
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km
Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
-
- Posty: 3397
- Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
- Lokalizacja: Głowno
w zeszłym roku albo 2 lata temu na stacjach benzynowych można było nabyć asistans bodaj 2tygodniowe z PZU- rozejrzyj się za czymś podobnym koszt niewielki a będziesz spokojniejszy
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie