Mam problem. Posiadam centralny zamek (chyba nieoryginalny, bo wszystkie siłowniki są slave, a nie master) oraz auto alarm. Z alarmem nie mam problemów, bo zamyka, otwiera, piszczy, miga itd, ale mam za to inny problem. Czasami, jak zamykam drzwi kierowcy (tzn. trzasnę, nie na kluczyk

Do tego jest drugi problem. Lewe, tylne drzwi. Tam zamek nie otwiera się razem z pozostałymi. Jak już się otworzy, to się nie zamknie. Muszę ręcznie. Dodam, że w pozycji 'zamkniętej' klamka jest nienaturalnie głęboko, a przy 'otwartej' nienaturalnie odstaje. Jakby zwiększył się skok klamki.
Co robić? Co do pierwszego, to pewnie gdzieś zwarcie się robi. Tylko jest to o tyle dziwne, że zamykają się drzwi same z siebie, skoro siłownik jest slave, a nie master. Co do drugiego, to może ktoś już się z tym spotkał i wie na co mam zwrócić uwagę przy rozbieraniu drzwi (jakieś wodziki, palsticzki itp...).
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam
Alb