Coś nie tak z pompką od spryskiwacza ??
Moderator: Moderatorzy
Coś nie tak z pompką od spryskiwacza ??
Witajcie.
Kiedys dawno spryskiwanie dobrze działało tzn. po jednym wciśnięciu płyn spryskał do końca. Kilka tygodni temu jechałem do Poznania, musiałem często używać spryskiwaczy gdyż kolosy tylnymi kołami brudzili mi przód Tuż pod samym Poznaniem działo cos nie tak Do dziś muszę za średnio piątym razem pompowaniu właczać wycieraczke ponieważ za pierwszy razem wciśnięcia wytrysk płynu ma długość parę cm, drugie wciśnięcie wytrysk wynosi 10 cm i ta dalej, dopiero średnio po piątym razach już normalnie spryska na całą szybe. Nie wiem co jest grane... Od czego zaczać sprawdzić ??
Aha tylny spryskiwanie działa bez zarzutu z pełnym ciśnieniem.
Mój ojciec twierdzi że to przejdzie gdyś jest jakiś brud w pompce ale ja nie za bardzo wierze
Kiedys dawno spryskiwanie dobrze działało tzn. po jednym wciśnięciu płyn spryskał do końca. Kilka tygodni temu jechałem do Poznania, musiałem często używać spryskiwaczy gdyż kolosy tylnymi kołami brudzili mi przód Tuż pod samym Poznaniem działo cos nie tak Do dziś muszę za średnio piątym razem pompowaniu właczać wycieraczke ponieważ za pierwszy razem wciśnięcia wytrysk płynu ma długość parę cm, drugie wciśnięcie wytrysk wynosi 10 cm i ta dalej, dopiero średnio po piątym razach już normalnie spryska na całą szybe. Nie wiem co jest grane... Od czego zaczać sprawdzić ??
Aha tylny spryskiwanie działa bez zarzutu z pełnym ciśnieniem.
Mój ojciec twierdzi że to przejdzie gdyś jest jakiś brud w pompce ale ja nie za bardzo wierze
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Jest brud , ale nie w pompce.
Ściągnij wężyk przy dyszach i przedmuchaj - ale " pod prąd" czyli dmuchnij od strony wylotu.
To samo zrób z wężykami - każdy osobno , wyciągając trójnik i wszystkie łączki w którejś może być zaworek i nie da cię dmuchnąć "pod prąd"
Najlepiej przedmuchać kompresorem.
Ściągnij wężyk przy dyszach i przedmuchaj - ale " pod prąd" czyli dmuchnij od strony wylotu.
To samo zrób z wężykami - każdy osobno , wyciągając trójnik i wszystkie łączki w którejś może być zaworek i nie da cię dmuchnąć "pod prąd"
Najlepiej przedmuchać kompresorem.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Od niedawna znów miałem ciśnienie małe.....
Dzisiaj sam zabrałem za naprawe skoro nie miałem innego do roboty.
Bez kanału dałem rade zdjąć pompke. Przy niewygodnym wyjęciu zawleczki ułamałem kawałek plastiku, akurat dużej szkody nie zrobiło.
Sama pompka była bardzo dobrze udrożniona, wyczyściłem ;-)
Ale to nie wszystko...
W zbiorniku jest taka guma zwana tuleja, wyjąłem płaską kombinerką i wtedy wylał sie płyn. W tej gumce było właśnie sitko a na nim SYF W ręku czułem jako papier mokry. Sami popatrzcie na zdjęciu poniżej.
Udrożniłem wężyki pompką do pompowania materaca http://www.allegro.pl/item520223180_dwu ... _w_wa.html
Wsadziłem palcem do tej dziurki a dokładniej do dna zbiornika, cułem na palcu MIĘTNOŚĆ Poprostu na całym dnie jest pełno syfu....
I teraz ratunkiem będzie zdejmowanie całego zbiornika i płukanie w wannie w domu.
Zadam 2 pytania
Jak zdemontować zbiornik? na jakich śrubach jest trzymany ?? Od dołu sie wyjmuje ??
Czy w escortach pod korkiem wlewu do zbiornika spryskiwacza jest sitko ?? Ja nie mam Właśnie przypomniało mi się że chyba to miałem i gdzieś schowałem.... Nie pamiętam czy to było w Escorcie czy w innym poprzednim aucie i dlatego Was o to pytam...
Mam nauczke żeby nie kupować szajsy najtańsze marketowe
Dzisiaj sam zabrałem za naprawe skoro nie miałem innego do roboty.
Bez kanału dałem rade zdjąć pompke. Przy niewygodnym wyjęciu zawleczki ułamałem kawałek plastiku, akurat dużej szkody nie zrobiło.
Sama pompka była bardzo dobrze udrożniona, wyczyściłem ;-)
Ale to nie wszystko...
W zbiorniku jest taka guma zwana tuleja, wyjąłem płaską kombinerką i wtedy wylał sie płyn. W tej gumce było właśnie sitko a na nim SYF W ręku czułem jako papier mokry. Sami popatrzcie na zdjęciu poniżej.
Udrożniłem wężyki pompką do pompowania materaca http://www.allegro.pl/item520223180_dwu ... _w_wa.html
Wsadziłem palcem do tej dziurki a dokładniej do dna zbiornika, cułem na palcu MIĘTNOŚĆ Poprostu na całym dnie jest pełno syfu....
I teraz ratunkiem będzie zdejmowanie całego zbiornika i płukanie w wannie w domu.
Zadam 2 pytania
Jak zdemontować zbiornik? na jakich śrubach jest trzymany ?? Od dołu sie wyjmuje ??
Czy w escortach pod korkiem wlewu do zbiornika spryskiwacza jest sitko ?? Ja nie mam Właśnie przypomniało mi się że chyba to miałem i gdzieś schowałem.... Nie pamiętam czy to było w Escorcie czy w innym poprzednim aucie i dlatego Was o to pytam...
Mam nauczke żeby nie kupować szajsy najtańsze marketowe
- kupiec
- Posty: 12724
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
no właśnie w sobote chciałem wyjąć cały zbiornik i odkręciłem dwie widoczne śruby, jedna po lewej druga po prawej patrząc od góry i nie mogłem go wyjąć więc pytam czy jest jescze jedna śruba od strony reflektora? czy jakiś zaczep tam jest bo za choinke nie chciało wyjść?jamszoł pisze:po odkręceniu śrub zbiornik na pewno wyjdzie dołem
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
Najprawdopodobniej nas czeka kupa roboty z zdejmowaniem zbiorniczka ponieważ trzeba odkręcac koło oraz błotnik nadkoła a od góry odkręcic sruby 10-tką.kupiec pisze:no właśnie w sobote chciałem wyjąć cały zbiornik i odkręciłem dwie widoczne śruby, jedna po lewej druga po prawej patrząc od góry i nie mogłem go wyjąć więc pytam czy jest jescze jedna śruba od strony reflektora? czy jakiś zaczep tam jest bo za choinke nie chciało wyjść?jamszoł pisze:po odkręceniu śrub zbiornik na pewno wyjdzie dołem
Inna wersja mówi żeby zdejmować zderzak
Ehh skoro tak to poczekam do wiosny jak ciepło się zrobi , na dworze zrobie...
Błotnista maź można podobno płukać kwasem cytrynowym z kranówką...
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
EEE a po co koło i nadkole odkręcać , jak od dołu ( podnośnik lub kanał) jest dostęp ?
W dziale elektrycznym - wygląd czujników - masz zdjęcie zbiorniczka z pompką - robilem je przed garażem , między koło a zbiorniczek wlazł muj łeb i aparat foto.
Miejsca jest dość.
W dziale elektrycznym - wygląd czujników - masz zdjęcie zbiorniczka z pompką - robilem je przed garażem , między koło a zbiorniczek wlazł muj łeb i aparat foto.
Miejsca jest dość.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ja jak wyciągałem zrobiłem to na podwórku bod chmurką , skręciłem sobie koła oby było wygodnie i lekko poluzowałem nadkole aby mieć dostęp do śruby i zbiornik wyszedł dołem , demontaż jest prostrzy niż się wydaje
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...