Pytania o: filtr paliwa oraz rozrząd

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

sailor9 pisze:Z drugiej strony, świece po próbach odpalenia są mokre...
czyli zalewa świece , paliwo dochodzi .
Utopił się pływak paliwa w komorze paliwa w gaźniku.
W pływaku zrobiła się dziura i pływak leży utopiony na dole a co za tym idzie , nie podnosi iglicy , która wyłącza dopływ paliwa do komory gaźnika .
Bena jest non stop pompowana do gaźnika i z komory przelewa się do gardzieli.
Objaw - mokre świece - wręcz zalane , nie można odpalić wozu , jak już się odpali , to chodzi tylko na wysokich obtotach , bo wtedy jeszcze silnik jest to w stanie przepalić , jak obroty zejdą w dół , to silnik już nie przepali i bena leje się na tłoki.
Silnik zalany.
Zdejm filter powietrza , zdemontój górną pokrywę gaźnika i sprawdź.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
sailor9

Post autor: sailor9 »

Dzięki Jamszoł. W końcu jakiś prawdopodobny trop. Jutro będzie trochę czasu i światła na zewnątrz, to spróbuję się dobrać do tego gaźnika. Tylko czy to aby nie jest zbyt skomplikowane dla laika i na parkingu pod blokiem...?
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jeśli będziesz patrzył na to co rozkręcasz a potem w odwrotnej kolejności poskręcasz , to dasz radę.
Nie wiem , czy to konkretny trop - to wniosek z Twojego opisu.
Jeśli coś źle napisałeś a ja do tego coś poknociłem , to może być zupełnie coś innego.
Ale mokre świece prrzy gaźnikowcu , to na 90 % utopiony pływak.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
sailor9

Post autor: sailor9 »

Okazało się, że to jednak padła cewka zapłonowa. Po jej wymianie odpalił bez problemu po 3 miesiącach stania na parkingu pod chmurką.
ODPOWIEDZ