czyli zalewa świece , paliwo dochodzi .sailor9 pisze:Z drugiej strony, świece po próbach odpalenia są mokre...
Utopił się pływak paliwa w komorze paliwa w gaźniku.
W pływaku zrobiła się dziura i pływak leży utopiony na dole a co za tym idzie , nie podnosi iglicy , która wyłącza dopływ paliwa do komory gaźnika .
Bena jest non stop pompowana do gaźnika i z komory przelewa się do gardzieli.
Objaw - mokre świece - wręcz zalane , nie można odpalić wozu , jak już się odpali , to chodzi tylko na wysokich obtotach , bo wtedy jeszcze silnik jest to w stanie przepalić , jak obroty zejdą w dół , to silnik już nie przepali i bena leje się na tłoki.
Silnik zalany.
Zdejm filter powietrza , zdemontój górną pokrywę gaźnika i sprawdź.