Koszt remontu silnika
Moderator: Moderatorzy
Koszt remontu silnika
Witam.
Umarł mi silnik w moim essku i teraz ma odwiecznie zadawany problem wymiana na drugi czy remont.Ja osobiście wolał bym remont bo wiadomo wszystk pewne itp.
Więc pytanie do was ile by kosztowała taka operacja planował bym szlif cylindrów nowe tłoki + pierścienie panewki,zawory no i oczywiście uszczelki itp.
Mój silnik to boskie 1.6 8v EFI i naprawy wykonywał bym sam.
Umarł mi silnik w moim essku i teraz ma odwiecznie zadawany problem wymiana na drugi czy remont.Ja osobiście wolał bym remont bo wiadomo wszystk pewne itp.
Więc pytanie do was ile by kosztowała taka operacja planował bym szlif cylindrów nowe tłoki + pierścienie panewki,zawory no i oczywiście uszczelki itp.
Mój silnik to boskie 1.6 8v EFI i naprawy wykonywał bym sam.
- Yagr
- Posty: 14653
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Za obróbkę głowicy do tego silnika w Krakowie zyczą sobie od 250-400zł (planowanie, szlif zaworów, sprawdzanie szczelności) za każdy dodatkowy element jak np. wymiana gniazda czy zaworu to dodatkowa kasa zależna od kosztu części (różni producenci= różne koszty) co do dołu to się nie dowiadywałem.
a... gdybyś chciał przy okazji dać inny wałek to u świątka wałek z dłoższymi czasami otwarcia zaworów (cos ala mild road od Pipera) to kośz 700-800zł
a... gdybyś chciał przy okazji dać inny wałek to u świątka wałek z dłoższymi czasami otwarcia zaworów (cos ala mild road od Pipera) to kośz 700-800zł

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- cidzej
- Posty: 11785
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
tak naprawde czy jest sens robic ten remont to sam sobie musisz odpowiedziec na pytanie - czy auto jest warte wsadzonych w nie pieniedzy i czy dlugo nim pojezdzisz. jezeli chcesz to zrobic zeby tylko moc jezdzic i masz w planach za rok zmiane auta to albo to zrob najtanszym kosztem (czyli zakup silnika z allegro + przekładka) albo sprzedaj go w stanie jakim jest plus doloz to co masz w wsadzic w remont i kup od drugi sprawny, bo szkoda czasu i kasy ktorej i tak nie odzyskasz. mysle, ze taki pelny remont to nawet przy twojej robociznie to nie wyjdzie mniej niz kolo 1000pln
za to są ze 2 silniki z allegro i spokojnie rok przejezdzisz (jak nie dluzej) 


- cidzej
- Posty: 11785
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
roquo, na allegro jest pelno escortow przeznaczonych do rozbiurki z jeszcze nie zdemontowanym silnikiem - wystarczy podjechac odpalic sobie auto, posluchac silnika, pomierzyc cisnienia sprezaniania i jak bedzie ci pasowal to taki kupic
na allegro czesto potrafia dawac gwarancje na silniki - moze nie dluga ale te 2 tyg czy 30 dni powinno wystarczyc na okreslenie stanu silnika

zawsze jest element ryzyka - w koncu to stare auta i nawet jak zrobisz remont generalny za kupe kasy to zawsze istnieje ryzyko, ze np. blok pęknie bo miał skaze materiału albo ktorys z nowych elementów będzie wadliwy.roquo pisze:.tylko żeby w drugie takie samo G..nie trafić
na allegro czesto potrafia dawac gwarancje na silniki - moze nie dluga ale te 2 tyg czy 30 dni powinno wystarczyc na okreslenie stanu silnika

Koszty remontu silnika to nie tylko części jak by się moglo wydawać... do tego trzeba poskładać na nowych uszzelkach, przy okazji może wymienić jakieś simmeringi, wiadomo że olej i inne płyny też trzeba... Rozrząd i inne cuda któe wyjdą po drodze.. Jak liczyłem remont w moim RQB (głowica, uszczelki, płyny, pierścienie etc -BEZ szlifu i tłoków) to wyszło ok 2000zł. Za niecałe 3000 zrobiłem swapa.