Sprzęgło??

darwroc · Post autor: **darwroc** » 08 gru 2008, 15:31

Posiadam Escorta 1.4 z 97r. i od jakiegoś czasu zauważam dziwny objaw..otóż przy dodawaniu gazu na biegu z "przodu"autka słychać dziwne jakby pojękiwanie(nic mi tam nie wlazło

)autko ciężko się "zbiera" i martwi mnie to okrutnie..znajomy mechanik sugeruje docisk sprzęgła(łożysko)...hmm i doradza jazdę aż się nie rozsypie całkiem..może ktoś ma jakieś inne porady

Pozdrawiam Darek

Przemo · Post autor: **Przemo** » 08 gru 2008, 15:41

jesli auto nie potrafi ruszyc z pizdy to na bank sprzeglo

bogdanatorx · Post autor: **bogdanatorx** » 08 gru 2008, 15:45

Bolero mojego staruszka ma cos takiego że jak sie rusza to słychac taki jakby "uślizg" takie własnie pomrókiwanie. U nas to wiadomo ze sprzegło wiec luz. on z tym juz jezdzi ponad rok i jest git. Ale co prawda z piskiem daje sie bez problemu ruszyc. To pojękiwanie słychac jak sie za wolno sprzegło puszcza i gaz daje równoczesnie.

Post autor: **Jamszoł** » 08 gru 2008, 15:52

Do 1,4 komplet sprzęgła kosztuje koło 300 zł - to nie jest wydatek.
Dziękuj panu , że nie masz RS-a

Paul · Post autor: **Paul** » 08 gru 2008, 23:05

jamszoł pisze:....
Dziękuj panu , że nie masz RS-a

Dobrze gada. Wódki mu.

A tak na poważnie to popiskiwać mogą nity, bo już wystają z tarczy. Docisk raczej nie, natomiast łożysko może piszczeć bo np. sie nie kręci bo zatarte.
A co do RS`a to sama tarcza 480, sam docisk 500 + łożysko 110 (Sachs) a w komplecie 670 za wszystko. Tak że ciesz sie, że nie masz RS`a

Zawsze kupuj komplet bo jest najtaniej i masz spokój.

nonam · Post autor: **nonam** » 08 gru 2008, 23:16

Paul, a kupując w detalu w IC komplet Valeo/Sachs/Luk 1100zł

deathrider_85 · Post autor: **deathrider_85** » 09 gru 2008, 00:05

A tak jak zaczyna już kolega temat sprzęgła, to jak przy jeździe na półsprzęgle bez gazu słychać tyrkotanie i lekkie szarpanie to co to jest krzywy docisk? Wystarczy lekko obroty zwiększyć i już jest wszystko OK.

Paul · Post autor: **Paul** » 09 gru 2008, 16:45

deathrider_85 pisze:A tak jak zaczyna już kolega temat sprzęgła, to jak przy jeździe na półsprzęgle bez gazu słychać tyrkotanie i lekkie szarpanie to co to jest krzywy docisk? Wystarczy lekko obroty zwiększyć i już jest wszystko OK.

Niekoniecznie krzywy docisk. Mogą być sprężyny na tarczy zużyte/porozciągane. Działają jako amortyzatory/tłumiki drgań skrętnych na wale. Przy niskich obrotach odczuwalne najbardziej. Jak ruszasz zawsze delikatnie to pierwsze padają właśnie te sprężyny a tarcza może być ok. Jak ruszasz piecem to i sprężyn i tarczy może już niebyć. Sprzęgło się kłania już niedługo a ponieważ to XR3i to 600 pln

Paul · Post autor: **Paul** » 09 gru 2008, 16:52

nonam pisze:Paul, a kupując w detalu w IC komplet Valeo/Sachs/Luk 1100zł

Jak szukałem ostatnio sprzęgła do mojego, to za "oryginał niemiecki" cokolwiek to oznacza usłyszałem cene . . . uwaga 1720 pln. Zapytałem faceta czy to jest wersja 50cent platynowa wysadzana diamentami to się rozłączył

deathrider_85 · Post autor: **deathrider_85** » 09 gru 2008, 18:24

Paul pisze:
nonam pisze:Paul, a kupując w detalu w IC komplet Valeo/Sachs/Luk 1100zł
Jak szukałem ostatnio sprzęgła do mojego, to za "oryginał niemiecki" cokolwiek to oznacza usłyszałem cene . . . uwaga 1720 pln. Zapytałem faceta czy to jest wersja 50cent platynowa wysadzana diamentami to się rozłączył

Akurat ja mam RDA i zwykłe sprzęgiełko, czyli jak by co 300zł

Tarcza jest ok, bo jak na 1 i 2 biegu dasz ogień, to koła tracą przyczepność, czyli sprzęgło nie ślizga.

nonam · Post autor: **nonam** » 09 gru 2008, 19:10

Paul, to ładną cene ktoś rzucił, bo ori sprzęgło w Fordzie to koszt 1400zł

darwroc · Post autor: **darwroc** » 10 gru 2008, 11:13

dzwoniłem pytałem sprzęgiełko kpl.ok.650 na Małopanewskiej tyle chcą

..czyli zgodnie z sugestią mechanika jeździć aż się całkiem nie roztelepie??
pzdrwaiam
a może ktoś ma jakiegoś dobrego mechanika od Fordzika z Wrocka

deathrider_85 · Post autor: **deathrider_85** » 10 gru 2008, 11:28

darwroc pisze:dzwoniłem pytałem sprzęgiełko kpl.ok.650 na Małopanewskiej tyle chcą ..czyli zgodnie z sugestią mechanika jeździć aż się całkiem nie roztelepie??
pzdrwaiam
a może ktoś ma jakiegoś dobrego mechanika od Fordzika z Wrocka

Jeżeli to było by tylko popiskiwanie tarczy, to z tym można jeździć, ale jeżeli już zaczyna sprzęgiełko szarpać i ślizgać to zmień sobie to w najbliższym czasie. Potem będziesz się bał, że Ci się gdzieś auto na ulicy rozkraczy.

Post autor: **cidzej** » 10 gru 2008, 11:39

a tu np. 560pln LUK http://ford-sklep.pl/sprzeglo-08_95_-p-256.html

a tu np. 440pln LUK http://moto.allegro.pl/item498357319_sp ... _75km.html

a tu 250pln MecArm http://moto.allegro.pl/item496594955_sp ... t_1_3.html

wszystkie do mk7 1995-2001 1.4i

darwroc · Post autor: **darwroc** » 10 gru 2008, 12:55

To jeszcze podpowiedzcie jakie warto założyć??MecArm komuś coś mówi

czy Luk lepszy??
Pozdrawiam i Dziękuję za odpowiedzi