Akumulator za szybko się rozładowywuje

[leszek]

tak właśnie przypuszczałem że to taka literówka

[Yagr]

Yagr napisał/a:

2. "bezobsługowy" to tylko z nazwy - jak ma korki do elektrolity to wypada sprawdzic czy płyty są zanurzone


cytuje instrukcje/gwarnacje od mojego akumulatora*:

"W praktyce termin bezobslugowy 9oznacza ograniczenie wykonywania czynosci obslugowych (sprawdzenie i ewentualne uzupelnienie elektrolitu) raz na 3 miesiace" - czyli nie maja racji ci, ktorzy twierdza, ze przy akumulatorze bezobslugowym nic nie trzeba robic

a ja to niby coś innego napisałem??

[leszek]

dobra dobra

wracając do tematu--sprawdz jeszcze kolor elektrolitu. powinien byś przezroczysty. jak jest szary albo brązowy to aku masz na szmelc. zajżyj do wszystkich cel.
pozdro.

[lordpablo]

podłącze sie pod temat z aku choć, mój problem dotyczy raczej alarmu. Otóz sprawa wygląda tak, (żeby nie było to tematy pokrewne już obczaiłęm) auto ma imobiliser oraz fabryczny alarm, jak zamykam auto z kluczyak (bo pilota nie było w zestawie) to kontrolka miga słychać klika krótkich sygałó dzwiękowych i auto jest zamknięte, alarm pracuje, czasem zdarza się, ze jak zamykam to tylko miga kontrolka przy zegarku a nic nie piska, czasem ta kontrolka miga szybko i dopiero po minucie wraca do normy, czasem po otwarciu drzwi lbu bagażnika auto wyje, ale to tylko elementy poboczne bo jak auto jest zamknięte i postoi kilka dni akumultor pada, i po kilku dniach nie swieci sie już kontrolka ta przy zegarku. Jak auto stoi teraz w garażu i jest nie zamknięte to aku nie pada, Gdzie tkwi problem? da sie jakos odąłczyć alarm? dodam że to jest auto z 95r