silnk 1.8 16v

Moderator: Moderatorzy

zuku

silnk 1.8 16v

Post autor: zuku »

czy silnik 1.8 16v jest bezkolizyjny czy nie?
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

wymień rozrząd , bo jak pasek pęknie... :shock:
czyli kolizyjny
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
zuku

Post autor: zuku »

wlasnie pekl a nie bylo slychac zadnego stukniecia a jak krece rozrusznikiem to silnik chodzi luzno i onic nie stuka
mikruss

Post autor: mikruss »

zuku pisze:jak krece rozrusznikiem to silnik chodzi luzno
czys Ty zgłupiał :shock:
Silnik jest kolizyjny jak jasna chol...a :evil:
Ja kupilem auto z silnikiem po takiej akcji ze nic nie robili tylko walkii ruszyli i ustawili rozrząd i heja...
Pogiete zawory itp itd
mnie to kosztowalo 1300 zł prawie ....
zuku

Post autor: zuku »

tak ľe rozebrač silnik i nieliczyč na cud ľe sie nic niestalo.

Dzieki za odpowiedľ
emceha

Post autor: emceha »

zuku pisze:tak ľe rozebrač silnik i nieliczyč na cud ľe sie nic niestalo.
Dokładnie, lepiej się nastawić że zmieliło conieco w środku :???:
mikruss

Post autor: mikruss »

po prostu sciagbąć glowice i i juz na tlokach powinno byc widac czy cmoknely sie z zaworami.
Glowice zawiesc do sprawdzenia i ew wymienic zawory i prowadnice, profilaktycznie jak juz na stole wymienic uszczelniacze zaworowe i sprawdzic gniazda - jezeli wypalone wymienic i dotrzec wszystkie ;)
bogdanatorx

Post autor: bogdanatorx »

a własnie...ja mam ten sam silnik. I mam takie pytanie. Po ilu km. powinno sie wymienic pasek/rozrząd?? Bo mam juz koło 40 000 od wymiany.
mikruss

Post autor: mikruss »

pierwsza wymiana po 120 tys km, pozniej co 90 tys km, z tego co rozmawialem z mechanikami to zalecaja 70-80 tys km, lub co 5 lat (maximum 5 lat!!!)
bogdanatorx

Post autor: bogdanatorx »

aha...czyli jak u mnie był rozrząd robiony 2 lata temu i od tamtej pory było ok 40000 to jeszcze sie moge wstrzymac.
mikruss

Post autor: mikruss »

spokojnie mozesz jezdzic ;)
deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

W naszych realiach max 60.000km w każdym aucie.
Jak Ci strzelił pasek i jeszcze kręciłeś rozrusznikiem, to chyba lepiej używany silnik zamontować :].
mikruss

Post autor: mikruss »

deathrider_85 pisze:ak Ci strzelił pasek i jeszcze kręciłeś rozrusznikiem, to chyba lepiej używany silnik zamontować :].
Niekoniecznie..
U mnie akutat bylo chyba tylko 4 albo 5 pogietych ale doszla obrobka glowicy itp, wymiana gniazd, - za to zapłacilem 450 zł, pozniej nowy rozrząd, wszystkie oleje w aucie itp
za same czesci (oleje uszczelki rozrząd itp) zapłacilem 650 zł
głowica 450 zl
mechanik 250 zł
daje to 1300 zł ale silnik mial kompreche 13 na kazym garku, szkoda ze nie udalo mi sie G-techa dorawac aby zmierzyc przyspieszenie, wsio bylo igla (predkosc licznikowa pod 200 km/h i to nie koniec-GPS 192 km/h bodajrze :D )
zuku

Post autor: zuku »

chyba lepiej zrobic glowice co? mysle ze uzywany silnik kupic to jak kota w worku
mikruss

Post autor: mikruss »

zuku pisze:mysle ze uzywany silnik kupic to jak kota w worku
to fakt
ja w jednym escorcie wymienialem silnik i dobrze trafilem ale ze starego motoru nie bylo co zbierac ;)
ODPOWIEDZ