Przedstawiam krótki opis montażu blosa w escorcie (orionie) z silnikiem 1,6 8v 77 kW z rodziny CVH.
Pierwszą czynnością konieczna do wykonania to... kupno blosa

W pudełku znajdziemy zwykle sam blos, 2 obejmy do mocowania (wszystko na fotce pierwszej)i.... parę karteczek w ichniejszych językach opisujących to cudo

Do montażu potrzebujemy poza blosem jeszcze tylko gumowej tulei montażowej 70/70. Przed montażem dobrze wstępnie ustawić śruby regulacyjne - te dwie współosiowe. Większą wkręcamy do oporu i odkręcamy jakieś 2,5 obrotu, z małą robimy to samo tyle że odkręcamy 1,5 obrotu - to wystarczy do odpalenia i dalszej regulacji

Pracę rozpoczynamy od wymontowania starego miksera, w tym celu odkręcamy plastikowy dolot (rozpinamy obejmę na gumowym wężu od filtra i 2 śrubki mocujące plastik do pokrywy zaworów)
Po usunięciu plastiku mamy dostęp do miksera - zwykle jest on mocowany 2 śrubkami bez łbów, u mnie były na klucz imbusowy (całe chowają się po wkręceniu i blokują mikser przed wysunięciem się). Wykręcamy śrubki, ściągamy cybanty na wężu od gazu oraz drugim od regulatora wolnych obrotów i ściągamy mikser. Jaka jest różnica w przelotach widać na środkowym zdjęciu. Jeśli po mikserze pozostały jakieś kawałki silikonu uszczelniającego to oczywiście usuwamy.
Teraz plastikowy dolot montujemy z powrotem tak jak jest na benzynie - bezpośrednio na zespół przepustnicy. Łączenie jest fabrycznie uszczelniane gumowym oringiem w dolocie, jeśli jest już wyrobiony czy też macie wątpliwości co do jego szczelności to polecam silikon

Blosa montujemy w miejscu gdzie plastikowy dolot łączy się z gumową rurą doprowadzającą powietrze z puszki filtra powietrza. Właśnie w tym miejscu przyda się kupiona wcześniej tuleja. Na plastik nakładamy tuleję, do niej blosa (strzałki na blosie maja wskazywać przepustnicę (lub jak kto woli kierunek przepływu powietrza). Na blosa pozostało już nałożyć wspomniany wąż gumowy doprowadzający powietrza... i tu drobny problem - wąż jest za długi i po wepchnięciu na blosa wykrzywia sie pod nienaturalnym kątem blokując dopływ powietrza.... Z wielkim żalem obciąłem go (chciałem żeby wszystko było plug&play ale niestety drobne przeróbki elementów były konieczne ) Wszystkie elementy gumowe łączymy cybantami. Ten na blosie od strony przepustnicy dobrze zostawić trochę luźniejszy - w razie ewentualnego strzału powinien zadziałać jak klapka antystrzałowa i ochronić blos

Po zamontowaniu blosa w dolocie pozostało jeszcze tylko doprowadzic gaz. Wąż który odpięliśmy z mixera ma jeszcze w sobie silnik krokowy instalacji gazowej albo register (albo jedno i drugie) - usuwamy te zbędne dodatki a do górnego kolanka blosa podpinamy parownik BEZPOŚREDNIO. U mnie muszę jeszcze trochę skrócić ten wąż. Efekt pracy widać na ostatnim zdjęciu ( jest jeszcze odpięta rura - wtedy właśnie walczyłem jak ja dopasować

Po zamontowaniu nagrzewamy silnik na benzynie i trzeba zrobić regulację. W tym celu najlepiej posłużyć się analizatorem spalin.... ale jeśli go brak możemy sobie pomóc obserwując wskazania lambdy



Teraz czas na testy drogowe poprzedzone oczywiście resecikiem komputra

Cała zabawa razem z regulacją trwała 1.5-2 godzin.
Pierwszy zbiornik wypalony - zasięg zwiększył się o jakieś 80-100 km... tym samym spalanie spadło do poziomu 9-10l na 100km (liczone średnio - poprzednio brał jakieś 11-13)... ale to jeszcze za mały przebieg aby podsumowywać
