Spalanie na benzynie+LPG

Moderator: Moderatorzy

ssn
Posty: 62
Rejestracja: 23 paź 2007, 17:35
Lokalizacja: Garwolin

Spalanie na benzynie+LPG

Post autor: ssn »

Mam essiego 1,6 16v z gazem 94r. No i mam pewien problem. Mianowicie pali strasznie dużo benzyny, chociaż używam jej tylko do odpalania. Wiem, że silnik dostaje wtedy w dupę, ale robię to po ok. minucie od odpalenia, bo po prostu szkoda mi kasy na benzyne. Co 1,5-2 tygodnie tankuję benzynę, za każdym razem za 50zł (ok. 11 litrów). Fakt, że samochód jest dosyć często odpalany, bo nawet kilka razy dziennie, ale dalej wydaje mi się, że pali jej zbyt dużo. Brat ma Audi 2,3E z gazem i tankuje rzadziej benzynę, a jeździ więcej...
Po odpaleniu na kostce zostaje czarna, mokra plama. Co jest nie tak? A może to normalne?
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11776
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

kolego przejedz sie troche na benzynie i sprawdz jak sie auto zachowuje - cyz nei szarpie, nie muli ile pali/100km itd moze to byc sonda lambda
ssn
Posty: 62
Rejestracja: 23 paź 2007, 17:35
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: ssn »

A sonda lambda nie jest też uzywana podczas jazdy na gazie? Gaz założony w sierpniu 2006, chyba II gen.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23543
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

jesli 2 generacja to powinna byc uzywana,ale to zalezy jak Ci podlaczyli i na jakim sterowniku
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11776
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

ssn, wystarczy, ze zastapili silniczek krokowy zwyklym zaworkiem (chyba to sie register nazywa) i juz sonda nie jest potrzebna do gazu a 2-ga generacja staje sie 1-szą :P
ssn
Posty: 62
Rejestracja: 23 paź 2007, 17:35
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: ssn »

Na gazie spalanie w jeździe miejskiej na krótkich odcinkach wynosi ok. 12,5-13l/100km... Też sporo, ale chyba nie aż tragicznie. A jak sprawdzić sondę? Tylko wizyta w warsztacie?
Deem-Essi

Post autor: Deem-Essi »

Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11776
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

ssn pisze:jeździe miejskiej na krótkich odcinkach wynosi ok. 12,5-13l/100km... Też sporo, ale chyba nie aż tragicznie.
tak w normie jak na ten silnik i 2 generacje :|
tasek

Post autor: tasek »

spalanie gazu przy tym motorze powiedzmy ze masz w normie mi też tak pali w mieście a co do zużywania benzyny to bym się bardziej skłaniał do tego że ci podkrada benzyne jak jedziesz na gazie. Najlepiej pojedz do mechanika od gazu i niech ci sprawdzi czy jak masz na gazie to czy benzyna jest odłączona
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14630
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

tasek pisze:bym się bardziej skłaniał do tego że ci podkrada benzyne
to raczej rzadki przypadek - wtryskiwacze są odcięte przez instalację LPG - gdyby tak nie było ustawienie poprawnej mieszanki byłoby prawie nie możliwe ze względu na "zakłócenia" wprowadzane przez benzynę - mieszanka raz by była o.k innym razem gdy bena leci była by bogata by zaraz potem po reakcji silniczka krokowego sie zubożyć.... Szczerze powiem że nie wiem czy taki mix nie doprowadziłby do jakiegoś bum....
ssn, co do problemu nadmiernego spalania benzyny to myślę że możesz mieć faktycznie rąbniętą sondę - odpalasz na benie ale już po chwili przełączasz na gaz - w tym czasie silnik jest na max ssaniu i bierze b. dużo beny, gdy dołożysz do tego awarię sondy to spalanie moim zdaniem może spokojnie przekroczyć 20l/100km... oczywiście gdybyś jeździł na benie to nie miałoby to aż takiego wymiaru bo po nagrzaniu ssanie by sie wyłączyło i nawet z niesprawną sondą zeszło by do 14-15l/100km. Jeszcze jedna przyczyną może byc jakaś nieszczelność - czy to przewodu paliwowego czy zbiornika paliwa....
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ssn
Posty: 62
Rejestracja: 23 paź 2007, 17:35
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: ssn »

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Już mniej więcej wiem co mam robić. Trzeba się wybrać do gazownika (i tak miałem jechać na regulację) no i sprawdzić tą sondę...

Jeszcze 2 informacje. Może się przydadzą.
1. Auto dosyć ciężko pali. Ogólnie im zimniej na dworze tym dłużej trzeba kręcić. Ale to nie jest regułą. Auto parkuję w garażu pod domem, więc jest tam dosyć ciepło, a rano i tak rozrusznik musi kręcić ok. 10 sek, żeby zaskoczył. A czasami odpala "na dotyk". Oczywiście pedał gazu wciśnięty do połowy, bez tego nie zagada.
2. Kiedy złapie temperatury falują obroty. Zarówno na benzynie jak na gazie. Nie mam obrotomierza, ale spadają dosyć nisko, bo aż przygasają światła i kontrolki.

cidzej pisze:kolego przejedz sie troche na benzynie i sprawdz jak sie auto zachowuje - cyz nei szarpie, nie muli ile pali/100km itd moze to byc sonda lambda
Któregoś pięknego dnia zabrakło mi gazu i musiałem dojechać na stację na benzynie. Fakt, ze było to moze ze 2-3 km, ale nie zauważyłem żadnego szarpania no i przyspieszenie sporo lepsze niż na gazie.
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11776
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

ssn pisze:Jeszcze 2 informacje. Może się przydadzą.
1. Auto dosyć ciężko pali. Ogólnie im zimniej na dworze tym dłużej trzeba kręcić. Ale to nie jest regułą. Auto parkuję w garażu pod domem, więc jest tam dosyć ciepło, a rano i tak rozrusznik musi kręcić ok. 10 sek, żeby zaskoczył. A czasami odpala "na dotyk". Oczywiście pedał gazu wciśnięty do połowy, bez tego nie zagada.
2. Kiedy złapie temperatury falują obroty. Zarówno na benzynie jak na gazie. Nie mam obrotomierza, ale spadają dosyć nisko, bo aż przygasają światła i kontrolki.
sprawdz IAT oraz bocznikowy zawór powietrza
ssn
Posty: 62
Rejestracja: 23 paź 2007, 17:35
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: ssn »

Bocznikowy założony nowy 4tys. km temu, kupiony na www.ford-sklep.pl
IAT to rozumiem Intake Air Temp? Czyli jakiś czujnik temperatury powietrza. Ale który? I gdzie go mam szukać?
ssn
Posty: 62
Rejestracja: 23 paź 2007, 17:35
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: ssn »

Yyy skumałem że to chodzi o ten w przepływomierzu (mam rację?) Jutro sprawdzę.

Ale teraz mam inne pytanie. Znalazłem w garażu po ojcu jakiś miernik. Można nim zmierzyć napięcie, natężenie i opór (oczywiście kilka zakresów) i jest to chyba dosyć stary sprzęt rosyjskiej konstrukcji (sądząc po napisach). Wygląda tak:
Obrazek

I teraz pytanie. Czy da się tym zmierzyć/sprawdzić czy sonda lambda działa poprawnie? Jeśli tak to w jaki sposób? Rozumiem, że trzeba się wpiąć jakoś w kable idące do sondy. Ale chyba nie rozcinać? Wiem, że pytanie jest głupie/śmieszne, ale w dziedzinie mechaniki i elektroniki jestem słaby, a nikogo znajomego umiejącego to zrobić nie mam.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14630
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

te ruskie analogowe mierniki były całkiem dobre ;)
Możesz spróbować pomierzyć nim sondę. Ustaw zakres na 1V (albo jaki tam masz zbliżony byle nie mniejszy) i musisz sie wpiąć w czarny i szary przewód od sondy. Możesz spróbować wkłuć szpilki wzdłuż kabli przy wtyczce i od nich mierzyć. Możesz spróbować wpiąć sie przy komputerku gazowym ale lepiej przy sondzie bo odpada ewentualny problem uszkodzonych przewodów. Na analogowym przyrządzie bardzo ładnie widać wahania napięcia przy mieszance stechiometrycznej :)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ