Spalanie na benzynie+LPG
Moderator: Moderatorzy
Spalanie na benzynie+LPG
Mam essiego 1,6 16v z gazem 94r. No i mam pewien problem. Mianowicie pali strasznie dużo benzyny, chociaż używam jej tylko do odpalania. Wiem, że silnik dostaje wtedy w dupę, ale robię to po ok. minucie od odpalenia, bo po prostu szkoda mi kasy na benzyne. Co 1,5-2 tygodnie tankuję benzynę, za każdym razem za 50zł (ok. 11 litrów). Fakt, że samochód jest dosyć często odpalany, bo nawet kilka razy dziennie, ale dalej wydaje mi się, że pali jej zbyt dużo. Brat ma Audi 2,3E z gazem i tankuje rzadziej benzynę, a jeździ więcej...
Po odpaleniu na kostce zostaje czarna, mokra plama. Co jest nie tak? A może to normalne?
Po odpaleniu na kostce zostaje czarna, mokra plama. Co jest nie tak? A może to normalne?
- WieSiu
- Posty: 23544
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
jesli 2 generacja to powinna byc uzywana,ale to zalezy jak Ci podlaczyli i na jakim sterowniku
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Tu masz artykuły podawane przez z kolegów:
http://www.ngkntk.pl/Sondy_lambda_w_te_ ... 530.0.html
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... Acie+sondy
http://www.ngkntk.pl/Sondy_lambda_w_te_ ... 530.0.html
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... Acie+sondy
spalanie gazu przy tym motorze powiedzmy ze masz w normie mi też tak pali w mieście a co do zużywania benzyny to bym się bardziej skłaniał do tego że ci podkrada benzyne jak jedziesz na gazie. Najlepiej pojedz do mechanika od gazu i niech ci sprawdzi czy jak masz na gazie to czy benzyna jest odłączona
- Yagr
- Posty: 14630
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
to raczej rzadki przypadek - wtryskiwacze są odcięte przez instalację LPG - gdyby tak nie było ustawienie poprawnej mieszanki byłoby prawie nie możliwe ze względu na "zakłócenia" wprowadzane przez benzynę - mieszanka raz by była o.k innym razem gdy bena leci była by bogata by zaraz potem po reakcji silniczka krokowego sie zubożyć.... Szczerze powiem że nie wiem czy taki mix nie doprowadziłby do jakiegoś bum....tasek pisze:bym się bardziej skłaniał do tego że ci podkrada benzyne
ssn, co do problemu nadmiernego spalania benzyny to myślę że możesz mieć faktycznie rąbniętą sondę - odpalasz na benie ale już po chwili przełączasz na gaz - w tym czasie silnik jest na max ssaniu i bierze b. dużo beny, gdy dołożysz do tego awarię sondy to spalanie moim zdaniem może spokojnie przekroczyć 20l/100km... oczywiście gdybyś jeździł na benie to nie miałoby to aż takiego wymiaru bo po nagrzaniu ssanie by sie wyłączyło i nawet z niesprawną sondą zeszło by do 14-15l/100km. Jeszcze jedna przyczyną może byc jakaś nieszczelność - czy to przewodu paliwowego czy zbiornika paliwa....
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Już mniej więcej wiem co mam robić. Trzeba się wybrać do gazownika (i tak miałem jechać na regulację) no i sprawdzić tą sondę...
Jeszcze 2 informacje. Może się przydadzą.
1. Auto dosyć ciężko pali. Ogólnie im zimniej na dworze tym dłużej trzeba kręcić. Ale to nie jest regułą. Auto parkuję w garażu pod domem, więc jest tam dosyć ciepło, a rano i tak rozrusznik musi kręcić ok. 10 sek, żeby zaskoczył. A czasami odpala "na dotyk". Oczywiście pedał gazu wciśnięty do połowy, bez tego nie zagada.
2. Kiedy złapie temperatury falują obroty. Zarówno na benzynie jak na gazie. Nie mam obrotomierza, ale spadają dosyć nisko, bo aż przygasają światła i kontrolki.
Jeszcze 2 informacje. Może się przydadzą.
1. Auto dosyć ciężko pali. Ogólnie im zimniej na dworze tym dłużej trzeba kręcić. Ale to nie jest regułą. Auto parkuję w garażu pod domem, więc jest tam dosyć ciepło, a rano i tak rozrusznik musi kręcić ok. 10 sek, żeby zaskoczył. A czasami odpala "na dotyk". Oczywiście pedał gazu wciśnięty do połowy, bez tego nie zagada.
2. Kiedy złapie temperatury falują obroty. Zarówno na benzynie jak na gazie. Nie mam obrotomierza, ale spadają dosyć nisko, bo aż przygasają światła i kontrolki.
Któregoś pięknego dnia zabrakło mi gazu i musiałem dojechać na stację na benzynie. Fakt, ze było to moze ze 2-3 km, ale nie zauważyłem żadnego szarpania no i przyspieszenie sporo lepsze niż na gazie.cidzej pisze:kolego przejedz sie troche na benzynie i sprawdz jak sie auto zachowuje - cyz nei szarpie, nie muli ile pali/100km itd moze to byc sonda lambda
- cidzej
- Posty: 11776
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
sprawdz IAT oraz bocznikowy zawór powietrzassn pisze:Jeszcze 2 informacje. Może się przydadzą.
1. Auto dosyć ciężko pali. Ogólnie im zimniej na dworze tym dłużej trzeba kręcić. Ale to nie jest regułą. Auto parkuję w garażu pod domem, więc jest tam dosyć ciepło, a rano i tak rozrusznik musi kręcić ok. 10 sek, żeby zaskoczył. A czasami odpala "na dotyk". Oczywiście pedał gazu wciśnięty do połowy, bez tego nie zagada.
2. Kiedy złapie temperatury falują obroty. Zarówno na benzynie jak na gazie. Nie mam obrotomierza, ale spadają dosyć nisko, bo aż przygasają światła i kontrolki.
Bocznikowy założony nowy 4tys. km temu, kupiony na www.ford-sklep.pl
IAT to rozumiem Intake Air Temp? Czyli jakiś czujnik temperatury powietrza. Ale który? I gdzie go mam szukać?
IAT to rozumiem Intake Air Temp? Czyli jakiś czujnik temperatury powietrza. Ale który? I gdzie go mam szukać?
Yyy skumałem że to chodzi o ten w przepływomierzu (mam rację?) Jutro sprawdzę.
Ale teraz mam inne pytanie. Znalazłem w garażu po ojcu jakiś miernik. Można nim zmierzyć napięcie, natężenie i opór (oczywiście kilka zakresów) i jest to chyba dosyć stary sprzęt rosyjskiej konstrukcji (sądząc po napisach). Wygląda tak:

I teraz pytanie. Czy da się tym zmierzyć/sprawdzić czy sonda lambda działa poprawnie? Jeśli tak to w jaki sposób? Rozumiem, że trzeba się wpiąć jakoś w kable idące do sondy. Ale chyba nie rozcinać? Wiem, że pytanie jest głupie/śmieszne, ale w dziedzinie mechaniki i elektroniki jestem słaby, a nikogo znajomego umiejącego to zrobić nie mam.
Ale teraz mam inne pytanie. Znalazłem w garażu po ojcu jakiś miernik. Można nim zmierzyć napięcie, natężenie i opór (oczywiście kilka zakresów) i jest to chyba dosyć stary sprzęt rosyjskiej konstrukcji (sądząc po napisach). Wygląda tak:
I teraz pytanie. Czy da się tym zmierzyć/sprawdzić czy sonda lambda działa poprawnie? Jeśli tak to w jaki sposób? Rozumiem, że trzeba się wpiąć jakoś w kable idące do sondy. Ale chyba nie rozcinać? Wiem, że pytanie jest głupie/śmieszne, ale w dziedzinie mechaniki i elektroniki jestem słaby, a nikogo znajomego umiejącego to zrobić nie mam.
- Yagr
- Posty: 14630
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
te ruskie analogowe mierniki były całkiem dobre 
Możesz spróbować pomierzyć nim sondę. Ustaw zakres na 1V (albo jaki tam masz zbliżony byle nie mniejszy) i musisz sie wpiąć w czarny i szary przewód od sondy. Możesz spróbować wkłuć szpilki wzdłuż kabli przy wtyczce i od nich mierzyć. Możesz spróbować wpiąć sie przy komputerku gazowym ale lepiej przy sondzie bo odpada ewentualny problem uszkodzonych przewodów. Na analogowym przyrządzie bardzo ładnie widać wahania napięcia przy mieszance stechiometrycznej

Możesz spróbować pomierzyć nim sondę. Ustaw zakres na 1V (albo jaki tam masz zbliżony byle nie mniejszy) i musisz sie wpiąć w czarny i szary przewód od sondy. Możesz spróbować wkłuć szpilki wzdłuż kabli przy wtyczce i od nich mierzyć. Możesz spróbować wpiąć sie przy komputerku gazowym ale lepiej przy sondzie bo odpada ewentualny problem uszkodzonych przewodów. Na analogowym przyrządzie bardzo ładnie widać wahania napięcia przy mieszance stechiometrycznej

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"