Jestem tu nowy a więc parę słów o mnie: Mam na imię Sebastian ucze się zaocznie w weekendy a dniami pomagam ojcu w warsztacie (Mechanika, Blacharstwo, Lakiernictwo) , kupiłem escorta cabrio w dość atrakcyjnej cenie co do stanu, jest to już 3 fordzik po escorcie i fiestach. Mam z nim mały problem co postaram sie opisać poniżej i liczę na waszą pomoc

Ford Escort mk5 cabrio 1991 1.6 efi benzyna/gaz
A więc mój problem polega na tym ze essi (takiego kupiłem) nie odpala/jeździ na benzynie, po przekręceniu kluczyka pompa nie chodzi, wtryski nie maja impulsu, dioda koło zegarka na desce zapala sie i gaśnie po kilku sek. pompa działa na krótko a więc jest sprawna byl u mnie już elektryk i powiedział ze na miejscu mi tego nie zrobi i musiałbym zawieźć to do niego koszt 200zł, za to na gazie odpala i jeździ bez problemu, pomyślałem ze ktoś może na coś wpadnie i uda sie to zrobić. Elektryka to nie ta bajka dla mnie.
POZDRAWIAM