Łacznik Stabilizatora

Moderator: Moderatorzy

maisto2

Łacznik Stabilizatora

Post autor: maisto2 »

witam m amoze ktos cos takiego kiedys jak mialem forda sierre wiem ze sciagali cos takiego z angli do niej .. 2 miesiace temu wymienialem lacznik stabilizatora i gume na nim i po 2 miesiacach juz stuka a sama wymiana jednej gumy to godzine nerwow ze wzgledu na umieszczenie sruby :(((

http://www.elasto-moto.eu/index.php?opt ... 8&Itemid=4
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

czy chodzi ci o łącznik stabilizatora czy o drążek stabilizatora? Bo na łącznikach poza gumą na końcówkach (gałkach?) nie ma żadnych gum więc przypuszczam że chodzi o gumy na drążku stabilizatora. Z tymi elastomerowymi elementami się jeszcze nie zetknąłem ale nie wiem czy tak naprawdę będą dużo trwalsze od oryginalnych gum. U ciebie te stuki mogą być efektem właśnie kiepskiej jakości gum albo efektu gdy wymieniłes gumy a pozostawiłeś luźne łączniki, albo odwrotnie. Wtedy niby po wymianie jednego z tych elementów jest poprawa ale luz na drugim z nich powoduje że świeże gumy szybko sie wybijają.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2568
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

maisto2 pisze:sama wymiana jednej gumy to godzine nerwow ze wzgledu na umieszczenie sruby :(((
Jak nie wiesz jak się do tego zabrać. 15 min wymiana jednej gumy. ze zdjęciem kola i odpięciem łącznika.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
Deem-Essi

Post autor: Deem-Essi »

Ja u siebie wymieniłem na normalne zwykłe gumy po 6 zł za sztukę, do tego łączniki za tez jakieś śmieszne pieniądze i teraz nic nie lata. Z reszta na początku wymieniłem tylko gumy i efekt był taki jak pisze Yagr, szybko się wybiły i wiele ciszej to nie było...Więc moim zdaniem zamiast inwestować w te elastomery wymień i jedno i drugie. Roboty chwila moment .....
tasek

Post autor: tasek »

zgadza się nie warto wymieniac samych gum drążka stabilizatora czy tez łączników stabilizatora. Ja w swoim wymieniałem (jakies 8tys. km temu) komplet dwie gumy i lączniki i mam do tej pory spokój( koszt to 64pln.). A ze robilem to przed blokiem to racja ze dostep do tych gum jest z lekka czasochlonny ( moze z kanalu byloby lepiej). Słyszałem ze niektórzy odkręcają ( czy tez popuszczają sruby)ławy pomocniczej wtedy jest lepszy dostęp ale i bez tego cierpliwie mozna dac sobie rade :)
Awatar użytkownika
lordpablo
Posty: 3055
Rejestracja: 17 lut 2007, 14:50
Lokalizacja: Siennica

Post autor: lordpablo »

jeśli chcesz wymienić gumę na stabilizatorze odkręc tylko jedną śrube, tę do której masz lepszy dostęp
Załączniki
stab1.jpg
stab1.jpg (228.17 KiB) Przejrzano 3910 razy
stab2.jpg
stab2.jpg (243.77 KiB) Przejrzano 3911 razy
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2568
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

lordpablo pisze:jeśli chcesz wymienić gumę na stabilizatorze odkręc tylko jedną śrube, tę do której masz lepszy dostęp
i wtedy wystarczy te 15 min :mrgreen: :mrgreen:
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
tasek

Post autor: tasek »

a ile ta obejma wytrzyma takich wygięć? :)
Awatar użytkownika
lordpablo
Posty: 3055
Rejestracja: 17 lut 2007, 14:50
Lokalizacja: Siennica

Post autor: lordpablo »

trzy operacje już wytrzymała :grin:
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

wytrzyma i 10 , a jak nie to wuzek wduł :razz:
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
maisto2

Post autor: maisto2 »

wiecie co zajelo mi godzinke bo nie robilem fuszerki tylko zwyklym kluczem odkrecilem obie tyle ze z ta 2 na jedno pelne kolo klucz przekladalem z 6 razy wiec dlatego tyle zeszlo wymienialem wszystko czyli laczniki stabilizatora DELPHI i te gumy ale gumy mieli no name, bylo to dwa miesiace temu bylem teraz na diagnostyce na przegladzie i wszystko jest ok ale po rozbujaniu samochodu lekko stuka na tych gumach i diagnosta powiedzial ze jak mi to stukanie nie przeszkadza to moge jezdzic bo luzow nie ma ale ile takie gumy wytrzymaja rok max chyba a szkoda czasu na zabawe wiec zapytalem sie na forum czy ktos z tym smiga i czy poleca, napewno trwalsze niz guma , sportowe maszyny takie maja.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jak nie ma luzów to nie powinno stukać. Jak stuka to albo nie te gumy stukają albo jednak luzy są.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
lordpablo
Posty: 3055
Rejestracja: 17 lut 2007, 14:50
Lokalizacja: Siennica

Post autor: lordpablo »

orginalne gumy kosztują (przynajmniej u mnie) około 25zł a te takie no name ok 5 zł więc nie dziw się że jeśli kupiłeś te tańsze i one już się zużyły
ODPOWIEDZ