Nie szeregowo rozumiem tak aparat - świeca 1 kabelek potem z 1 do 2 świecy kabelek itd tylko świece muszą być inne - takie z wejściem i wyjściem WN.
A mówiąc poważnie to zawsze iskrę mamy na dwóch świecach na raz na tych co są u góry czyli 1 i 4 oraz 2 i 3.
No 2 świece szeregowo, napięcie 37000V tak chyba pisali w książce. Skoro przebije na jednej to na drugiej iskra będzie (chyba) mieć 2 razy większą energię?
Pozdr
Ja bym raczej powiedział , że odwrotnie - prąd idzie po najmniejszej linii oporu - jeśli na świecy będzie przebicie to właśnie na niej bedzie więkrzy przepłya prądu.