Czyżby termostat???

[cidzej]

emceha, spokojnie, jeszcze się ponajeżdzasz ! a prae złotych już zaoszczedziles

[emceha]

a pare złotych już zaoszczedziles

Dokładnie Łukasz i za to masz "pomógł" Jeszcze raz dzięki.

[Jamszoł]

Cholera - podpadłem a miałem jechać koło Ciebie do Ustrzyk Dolnych 0 teraz będę zmuszony jechać przez Kielce.
A tak na poważnie - emceha, obawiam się , że wymiana uszczelki Cię nie ominie

[emceha]

Cholera - podpadłem a miałem jechać koło Ciebie do Ustrzyk Dolnych

He he Jamszoł nic się nie bój, mściwy nie jestem Jak będziesz jechał to daj znać to się gdzieś umówimy na spocik Ja po prostu szukam innego rozwiązania bo zdania są za bardzo podzielone w tej kwestii. Wiesz nie chcę wymienić uszczelki, zabulić 200 czy 300 zeta i zobaczyć że nie dało efektu bo bym się delikatnie wku..wił więc szukam i piszę co mi tylko przyjdzie do głowy na ten temat.

[Jamszoł]

Już za puźno jestem w Ustrzykach i jechałem przez Kielce - bo jest bliżej

[emceha]

Już za puźno jestem w Ustrzykach i jechałem przez Kielce - bo jest bliżej

Uuuuuu szkoda Może innym razem A co do problemu to tak jak pisałem chłodnica jest na bank uszkodzona bo wczoraj delikatnie za bardzo się nagrzał, otwarłem machę żeby się schodził szybciej no i zacząłem obserwować zachowania płynu itp. no i po odkręceniu delikatnie korka zbiorniczka z płynem do moich uszu dobiegł syk z chłodnicy moim oczom ukazało sie miejsce uszkodzenia i byłem świadkiem jak przez 15 sekund ubyło przez dziurkę około 200ml płynu Dobrze bo juz wiem kaj ta dziura jest te więc czas przystąpić do dzieła. Zastanawiam sie nad wymianą węży chodniczych i tu pytanko do wyjadaczy: czy będą pasowały z każdego ZETEC-a (np z 1.6 16V)???