Niebieski dym i spożywanie oleju
Moderator: Moderatorzy
Niebieski dym i spożywanie oleju
Problem jak w temacie. Mój Essi robi takie rzeczy od kiedy go mam. Kupiłem go od znajomego,on twierdzi że zaczęło się to od momentu jak przez jakiś czas zaczął jeździć nim na benzynie 98-ce... Zaczął dość mocno "kopcić" na niebiesko. Co to może być? UIszczelniacze zaworowe?Pierścienie na tłokach? Picie oleju też jest dość uciążliwe...
Kto ma jakiś pomysł,bo nie chcę się bez potrzeby ładować w koszty wymiany drogich elementów typu wałek rozrządu,pierścienie itp. jeżeli miało by to nic nie dać. Z góry dzięki za odpowiedź.
Kto ma jakiś pomysł,bo nie chcę się bez potrzeby ładować w koszty wymiany drogich elementów typu wałek rozrządu,pierścienie itp. jeżeli miało by to nic nie dać. Z góry dzięki za odpowiedź.
około 1Litr na 4-5 tyś. km,ale wiesz, to ilość bardzo szacunkowa,to dolewam po trochu co jakiś czas,ciężko mi powiedzieć z dokładnością większą niż "na oko"cidzej pisze:ile ci tego oleju żre ??
dodam jeszcze żę silnik mi pracuje równo,moc ma taką jak powinien,nic nie szarpie,kie klekota,nie stuka... dlatego wydaje mi się że to uszczelniacze i/lub pierścienie zbierające olej mogą być winne,ale wiadomo że jak się klawiaturę rozbierze to mogą też "wyjść inne rzeczy

- cidzej
- Posty: 11776
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
1L na 4-5 tys to nei ma dramatu
smialo najprawdopodobniej na uszczelniaczach robota sie zakonczy
spodziewalem sie spalania na poziomie 1L na 1000 km
zerknij dokladnie na silnik, moze tez ciutke uszczelka pokrywy zaworow sie ulatniac, troszke korkiem
jak mowie - na ten silnik to nie jest zle 
nie wiem jaki ty tam olej lejesz, ale u mnie spalanie oleju jest na poziomie zblizonym do Twojego. ja leje Lotos Mineral po 12zł za 1L i przy takim spalaniu to sie nic wiecej poza uszczelniaczami robic nie oplaca
bardziej sie oplaca dolac ten litr oleju niz remontowac silnik 





nie wiem jaki ty tam olej lejesz, ale u mnie spalanie oleju jest na poziomie zblizonym do Twojego. ja leje Lotos Mineral po 12zł za 1L i przy takim spalaniu to sie nic wiecej poza uszczelniaczami robic nie oplaca


- cidzej
- Posty: 11776
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
kolo mnie w jednym z marketow byl w promocji 5L + 0,5L gratis za 49 zł
takze wyjdzie ponizej dyszki za literek
ale przy moich przebiegach jakie robie narazie to nie oplaca mi sie robic takich zapasow - bo dolewam co pol roku
wiec kupuje gdzie popadnie - najczesciej na najblizszej stacji benzynowej - komu by sie chcialo stac w kolejkach zeby zaoszczedzic 2-3 zl 




a ja do mojego esea też jakiś 1 l na 10 000tys wleje ale to niema się co dziwić w takim roczniku a jeżdże na schell x 100 chyba 50 zeta 5l
a lotosa mi odradzano z powodu na popychacze że w dupe troszke dostają ale czy to prawda?
a lotosa mi odradzano z powodu na popychacze że w dupe troszke dostają ale czy to prawda?

fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO
KONTAKT 604285432
-
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO
KONTAKT 604285432
-
- WieSiu
- Posty: 23544
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
ale nie raz sie slyszalo opinie ze nie jest dobry... ja go nie lalem nigdy do swojego auta (albo tylko raz) i nie bede go lal na pewno
tak na wszelki wypadek

Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- cidzej
- Posty: 11776
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
wiesz wiesiu, odpowiem ci inaczej - ja tym swoim samochodem planuje zrobic max do 20000 km - w tym czasie raczej lotos nic nie powinien uszkodzic, a potem to niech sie nastepny wlasciciel martwi
zreszta drugi silnik do mojego auta jest tanszy niz jaki kolwiek remont starego wiec w razie czego bedzie mial 3-ciego swap'a 


Trochę zapomniałem o tym wątku więc powiem "dla potomości" że wina za produkcję niebieskiego dymku leży jak pisał Yanek w zużytych pierścieniach tłokowych (ktoś wcześniej prawdopodobnie nie pilnował stanu oleju). Ale jak już będę rozczłonkowywał motor to zmienię przy okazji uszczelniacze trzonków zaworów bo to nigdy nie zaszkodzi. Głowicę mam na szczęście szczelną (sprawdziłem w pracy). Powiedzcie mi jeszcze czy drżenie pedału gazu przy większych obrotach (typu 4000 obr/min i w górę) może byćź spowodowane niedomaganiem układu smarowania czy raczej szukać przyczyny gdzie indziej
Nie są to jakieś kilkucentymetrowe skoki
Ale znacząco to wpływa na szeroko pojęty komfort jazdy 


