
Teoria na temat opon - porady
Moderator: Moderatorzy
- cidzej
- Posty: 11775
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
mój essi przejeździł całe lato w zimowych bamboszkach i nie maiłem żadnych problemów z przyczepnością 
jak się sprawdzają te zimowe bamboszki w na śniegu i bło
cie przekonam się zapewne dopiero po przyszłym weekendzie jak mi naprawią essiego.
generalnie moja opinia jest jednak taka, że jakby nie było różnicy to by gówno pod prąd pływało, czyli jakby nie było różnicy to chociażby na raidach nie bawiliby się w dopasowywanie opon do nawierzchni po jakiej mają się ścigać

jak się sprawdzają te zimowe bamboszki w na śniegu i bło
cie przekonam się zapewne dopiero po przyszłym weekendzie jak mi naprawią essiego.
generalnie moja opinia jest jednak taka, że jakby nie było różnicy to by gówno pod prąd pływało, czyli jakby nie było różnicy to chociażby na raidach nie bawiliby się w dopasowywanie opon do nawierzchni po jakiej mają się ścigać

... patrz maja wypowiedź trochę wcześniej - optymalizuje się osiągi pod typowego (= większość) użytkownikacidzej pisze:jakby nie było różnicy to chociażby na raidach nie bawiliby się w dopasowywanie opon do nawierzchni po jakiej mają się ścigać
- ktoś, kiedyś powiedział, że 80% użytkowników wykorzystuje 20% możliwości sprzętu.
- Na pewno inne wymagania są do sytuacji ekstremalnych, np. sport a co innego na drodze gdzie mogłoby być tak jak ja twierdzę.
- cidzej
- Posty: 11775
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
to zapewne ten sam (albo jakiś znajomy tego samego) co powiedział, że 640kB RAM powinno starczyć każdemu ....Arturek pisze:- ktoś, kiedyś powiedział, że 80% użytkowników wykorzystuje 20% możliwości sprzętu.

między zimówkami a letnimi, w mojej opinii, jest wystarczająco duża różnica że używam jednych i drugich. nie ma co oszczędzać na własnym zdrowiu i życiu ...
zimówki powinny być obowiązkowe na zime ci co niemają pozakłafanych to w sobote byli winnymi wszystkich korków 

fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO
KONTAKT 604285432
-
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO
KONTAKT 604285432
-
Witam
Myślę, że podstawowy temat przy doborze opon to gdzie jeździmy.
Aktualnie (listopad 2006) w Krakowie w południe jest do kilkunastu stopni plus i do tego ostatnio lało. W teście zimówek podkreślają, że zimówki są optymalizowane na śnieg. W teście na wodzie lepsze są letnie. Co mnie zdziwiło, to spotkałem się z informacją, że zimówka (firmowa) kiepsko sobie radzi na suchym asfalcie. Ja np. jeżdżę w mieście - czyli praktycznie brak śniegu, więcej wody i błota. Miałem wielosezonowe i mi wystarczyły. Podkreślam - po mieście i nie jeżdżę w góry.
Myślę, że podstawowy temat przy doborze opon to gdzie jeździmy.
Aktualnie (listopad 2006) w Krakowie w południe jest do kilkunastu stopni plus i do tego ostatnio lało. W teście zimówek podkreślają, że zimówki są optymalizowane na śnieg. W teście na wodzie lepsze są letnie. Co mnie zdziwiło, to spotkałem się z informacją, że zimówka (firmowa) kiepsko sobie radzi na suchym asfalcie. Ja np. jeżdżę w mieście - czyli praktycznie brak śniegu, więcej wody i błota. Miałem wielosezonowe i mi wystarczyły. Podkreślam - po mieście i nie jeżdżę w góry.
- Yagr
- Posty: 14625
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
pozwolę sobie na polemikęArturek pisze:Miałem wielosezonowe i mi wystarczyły. Podkreślam - po mieście i nie jeżdżę w góry


Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Tak właśnie. Mam ten komfort, że do pracy jeżdżę tramwaję, a samochód nie jest mi niezbędny do pracy. Jadę gdy potrzebuję ale nie za wszelką cenę. Gdy w zeszłym roku (w jednym dniu) podobno rządy p.Tajstera zablokowały Kraków część trasy do domu pokonałem tramwajem a część piechotą. Pisząc o wielosezonowych przypomina mi się często słyszane zdanie, że "lepsza byle jaka zimówka niż dobry letniak". Ja z braku kasy kupiłem używane zimówki Goodyear UG5 i po zmianie na NAVIGATORY te drugi były o niebo lepsze bo głębszy bieżnik i świerza guma.Yagr pisze: No chyba że mało jeździsz i w każdej chwili możesz się obejść bez auta..../pzdr
Pytanie na dziś - przy aktualnej pogodzie na jakich jeździć oponach? Bo pasowałoby w ciągu dnia przekładać.
- Yagr
- Posty: 14625
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
nie popadajmy w paranojePytanie na dziś - przy aktualnej pogodzie na jakich jeździć oponach? Bo pasowałoby w ciągu dnia przekładać.

ja co roku zmieniam gumki w okolicach 1 listopada.
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Pytanie
Czy ktoś ma doświadczenie w jeżdżeniu na oponach 175/60 R13 bo wraz z pojazdem takie dostałem i założyłem je na przód. Postąpiłem tak ponieważ poprzednie opony 175/70 R13 były zdarte na maksa i jakiś "łowca mandatu" mógłby się przyczepić.
Jakich różnic można się spodziewać po przejściu z 175/70 na 175/60? W tej pierwszej obwód toczny wychodził jakieś 180.5 cm, a w tej drugiej było to ok 168cm.
A jak przyjdzie zima, to zostały mi nowiótkie zimówki od Poloneza (kosztowały 85 PL od sztuki). Tak się szczęśliwie złożyło że w Polonezie były 175/70 R13 więc muszą pasować bez żadnych kombinacji.
Pozdr.
Jakich różnic można się spodziewać po przejściu z 175/70 na 175/60? W tej pierwszej obwód toczny wychodził jakieś 180.5 cm, a w tej drugiej było to ok 168cm.
A jak przyjdzie zima, to zostały mi nowiótkie zimówki od Poloneza (kosztowały 85 PL od sztuki). Tak się szczęśliwie złożyło że w Polonezie były 175/70 R13 więc muszą pasować bez żadnych kombinacji.
Pozdr.
ok. dzięki. Prędkościomierz sugeruje się prędkością obrotową kół przednich - napędowych. Więc poprawka na prędkość zapewne będzie się miała jak stosunek obwodów tocznych opon czyli 168/180.5 wynoszący ok 0.93. Zatem przy prędkości 100 km/h będę miał 93 km/h, przy 130 km/h to powinno być ok 121 itd. Przełożenia ten samochód ma bardzo długie (w porównaniu z Polonezem), to ciut krótszy obwód nie powinien być wadą,
Wulkanizator mi powiedział abym uważał podczas przejazdów przez bezdroża czy drogi polne na tych oponach. Zaletą ma być, zdaniem wulkanizatora, lepsza przyczepność do asfaltu.
Jak narazie widze to nie było uchwytnych różnic przy zużyciu paliwa.
Niejestem tylko pewien jaka będzie przyczepność w zimie, jeżeli na koła przednie założe zimówki od Poloneza.
Pozdr.
Wulkanizator mi powiedział abym uważał podczas przejazdów przez bezdroża czy drogi polne na tych oponach. Zaletą ma być, zdaniem wulkanizatora, lepsza przyczepność do asfaltu.
Jak narazie widze to nie było uchwytnych różnic przy zużyciu paliwa.
Niejestem tylko pewien jaka będzie przyczepność w zimie, jeżeli na koła przednie założe zimówki od Poloneza.
Pozdr.