Wszystko moje problemy z elektryką w esim zaczęły się nagle. Samochód stał w garażu ok tygodnia, nigdzie się nim nie ruszałem, a w międzyczasie dostałem budziki z obrotkiem. Postanowiłem, że zajmę się montażem. Rozkręciłem wszystko, pięknie i ładnie, podłączam nowe zegary i próbuję odpalić. No spoko, zapalił, ale obrotek nawet się nie wychylił [czytałem na głównej stronie na ten temat co i jak]...no ale mniejsza z tym, bo nie to jest tematem tego posta. Odpalałem go i gasiłem kilka razy z rzędu, aż w końcu nastała cisza, rozrusznik nie wydawał żadnego dźwięku. Luz - padł aku, to długo się nie zastanawiając podłączyłem pod prostownik i zostawiłem na noc i tu ważna kwestia - z esim było wszystko w porządku, jak zawsze. Przychodzę na drugi dzień, przekręcam kluczyk i.... ku mojemu zdziwieniu nie działała pompa paliwa [cisza]. Ciśnienie mi podskoczyło, bo z deka się zdenerwowałem... no ale mimo wszystko ciekawy byłem czy rozrusznik będzie kręcił...cisza


No dobra aku szmelc. Kupiłem nowy. Podłączam i co.... no wiadomo D.....a

Pompa nie działa, to sprawdziłem bezpiecznik - dobry, przekaźnik - słychać, że działa. Sprawdziłem czy jest napięcie na bezpieczniku od pompy - brak. No to już całkiem cudownie. Zrobiłem obejście, tak, że manualnie teraz odpalam pompę. Dobra pompa działa, rozrusznik kręci a samochód nie odpala. Myślałem, że może paliwo nie dochodzi do silnika, ale zdjąłem ten wężyk co odprowadza paliwo z powrotem do baku i włączyłem pompę. Paliwo płynie. Zabrałem się za sprawdzanie wtryskiwacza no i tu chyba pies pogrzebany, bo nie wtryskuje paliwa. Jak mu zalałem trochę benzyny na przepustnice to zapalił, więc już mam pewność, że wtryskiwacz nie działa.
No a teraz badź mądry i pisz wiersze co jest tego przyczyną ??
Domyślam się, że napiszecie mi, że to wina skrzynki bezpieczników i wcale się nie będę spierał, ale nie za dużo by było tego szczęścia na raz że nie mam już napięcia na pompę, a teraz jeszcze na wtryskiwacz

Może zacznę od najprostszej rzeczy, a mianowicie sprawdzę przekaźniki od sterowania układem paliwowym, tylko teraz powiedzcie mi JAK sprawdzić czy przekaźnik jest sprawny

To na razie na tyle. Czekam na reakcję z Waszej strony, mam nadzieję, że pomożecie mi w problemie

Sorka, że wystosowałem całą litanię co i jak, ale chciałem jak najlepiej zobrazować Wam przebieg całem sytuacji dot. mojego eska.
Pozdrowionka dla wszystkich Essie-maniaków
