Olej w skrzyni.

Pavson · Post autor: **Pavson** » 19 lut 2006, 22:24

Witam.

Panowie przymierzam się do wymiany oleju w skrzyni. Ale mam kilka pytanek:
1. Gdzie sa korki spustowe
2. Ile oleju wchodzi do skrzyni
3. Jakiego oleju najlepiej tam nalać.

Z góry dziekuje za odpowiedzi.

P.S. Mam nadzieje że nie zaśmiecam forum bo szukałem odpowiedzi na moje pytanka ale jakoś znaleźć nie mogłem (może ślepy już jestem

)

Post autor: **darcun4** » 19 lut 2006, 22:32

Oleju w zasadzie się nie wymienia, dlatego możesz korków nie zobaczyć, ale jak ktoś się uprze, to może go ściągnąć korkiem kontrolnym prze użyciu np. dużej strzykawy i wężyka.

misiek · Post autor: **misiek** » 19 lut 2006, 23:29

w kazdym praktycznie aucie jest korek spustowy

jak wiekszosc ludzi w te mrozy zaobserwowala ze auto ciezej idzie i ze ciezej biegi wchodza wiec polecam syntetyczny olej przekladniowy niestety odbija sie to na cenie bo jest duzo drozszy zawsze mozesz wlac pospolity hipol

Patryk · Post autor: **Patryk** » 20 lut 2006, 00:32

w kazdym, ale nie w fordzie, darcun4 dobrze pisze, w fordach olej sie tylko dolewa jak jest za malo, ja osobiscie polecam sposob z pompka do oleju i wezykiem, po sciagnieciu starego wlej nowy olej (troche) odpal na chwile, zrob na tym ze 100 metrow (tylko bardzo light-owo) a potem znow sciagnij olej i wlej juz odpowiednia ilosc. W ten sposob przeczyscisz sobie skrzynie, tylko uwazaj, musisz tak gdzies polowe tego oleju wlac do czyszczenia a nie np. szklanke, zobaczysz jaki syf wyciagniesz ze skrzyni

Post autor: **darcun4** » 20 lut 2006, 17:07

misiek pisze:w kazdym praktycznie aucie jest korek spustowy

Jeżeli możesz, to proszę zrób fotkę swojego.Zawsze mogę dorobić u siebie.
Oto cytat z książki WKŁ:

OLEJ PRZEKŁADNIOWY

Ilość: 3,1 dm3.

Rodzaj: olej przekładniowy EP SAE 80.

Częstość obsługi: sprawdzanie poziomu co

20000 km, nie przewiduje się okresowej wymiany

oleju.

Poziom oleju: 2 do 3 mm poniżej dolnej krawędzi

otworu wlewu i kontroli poziomu.

Uwaga. W skrzynce przekładniowej nie ma korka spustu oleju (patrz „Uwagi wstępne" w rozdz. 5.2).

misiek · Post autor: **misiek** » 20 lut 2006, 18:03

darcun4 pisze:Zawsze mogę dorobić u siebie.

przyznaje bez bicia ze nie spr u siebie ale skoro nie ma to bedzie jak bedzie potrzeba a bedzie potrzeba bo olej bedzie syntetyczny umnie oczywiscie przekladniowy ok 60 zl za 1l ale pytajach chlopakow z klubu tuningowego polecaja taka zmiane

marecki · Post autor: **marecki** » 02 maja 2006, 17:59

Witam. Jak juz wymiana , dolewka to tylko olej zalecany:) a co do hipolu zapomnij to zabóstwo dla skrzyni wiem bo tak mialem. Zalewasz olej tak jak piszą koledzy powyzej i jazda:))

adrianolkusz · Post autor: **adrianolkusz** » 05 maja 2006, 06:35

z tą wymianą też bym sie zastanowil... Mam książkę wkł i jak wymieniałem sprzeglo to kupilem olej do skrzyni bobalem sie ze cos sie moze wylac.... ale okazalo sie ze nie... jak popytalem znajomych to oazalo sie ze oleju nie powinno sie wymieniac... jeden znajomy tak zrobił w audi 80 i musił go sprzedać bo cos nie tak zaczela skrzynia chodzic... kto wie czy nowy olej nie wyplukal jakichs osadów czy "cóś" i w skrzyni zaczelo cos klekotac... naprawde jezeli nie ma takiej konieczności to wstrzymaj sie z tym... a jesli chodzi o zime to kazdy ma ten sam problem jesli autko nie jest garazowane... ja jak rano wsiadalem do samochodu to lewarek poruszal sie jak by w srodku byl smar a nie olej... po zagrzaniu silnika wszystko wrac do normy

Vieczur · Post autor: **Vieczur** » 05 maja 2006, 10:36

dokladnie, szkoda ze wczesniej nie zauwazylem tego tematu...w Escortach nie przewiduje sie wymiany oleju w skrzyni biegów

Mnie rowniez zimą ciężko chodzil lewarek ale to tylko na poczatku

W tym wypadku Ford jednak zalozyl ze w Escortach olej przekladniowy jest dozywotni

adrianolkusz · Post autor: **adrianolkusz** » 05 maja 2006, 12:13

Pavson jak widzisz nie tylko ja jestem takiego zdania... Wiec jezeli pada ci skrzynia to wtedy ją reanimój albo kup używana... jezeli jest wszystko Ok to daruj sobie wymiane... olej do skrzyni troche kosztuje

Pavson · Post autor: **Pavson** » 05 maja 2006, 16:52

Witam.

Panowie nie wiem czy zauważyliście ale temat założyłem w lutym. No cóż ja już dawno olej wymieniłem. Skutki następujące>> skrzynia pracuje duuużo płynniej tak jak pracować powinna. To coś co z niej wyleciało trudno było nazwać olejem! Czarna smoła. Aha i dodam że po wymianie zrobiłem juz kilka tys km i wszystko jest w porządku.

Iziek · Post autor: **Iziek** » 05 maja 2006, 17:01

Jak kupiłeś dobry olej dobrej firmy i o takiej samej konsystencji to pewnie ze bedzie dobrze...

Pavson · Post autor: **Pavson** » 05 maja 2006, 17:10

Witam.

Nie pamietam juz jaki kupiłem ale dobry (mam gdzieś zapisany jaki ale nie chce mi sie szukać

) ale ja na takich rzeczach nie oszczędzam typu oleje świece opony itp.!! poprostu nie warto.

Iziek · Post autor: **Iziek** » 05 maja 2006, 17:54

Pavson, no i to jest swieta prawda... po co kupic zamiennik za 3/4 ceny skoro bedzie on sluzyl o polowe krocej...?? lepiej odstawic samochod i nazbierac na dobre rzeczy niz kupic tansze i bac sie po 10tysiacach ze sie rozpadna w najmniej oczekiwanym momencie...

Vieczur · Post autor: **Vieczur** » 05 maja 2006, 18:17

Pavson, wiadomo ze to nie ma bata by mialo Ci chodzic gorzej po wymianie niz przed...w koncu logiczne ze olej nowy jest lepszy od takiego ktory chodzi juz 150.000 km czy iles tam...no ale jednak nie wiem z jakich powodow Ford uznaje ten olej za niewymienny (bynajmniej w moim MKVI 1.6 16V tak bylo)