Zardzewiała podłoga
Moderator: Moderatorzy
Zardzewiała podłoga
Witam. W moim esku podłoga jest dziurawa jak nie wiem, fotel kierowcy oderwał się od podłogi ;/ a więc przyszła pora na sprawnie. Będę to sam robił tylko prosiłbym o kilka porad. Na co uważać, jak dobrze podeprzeć. Mówili mi że jak wytnę podłogę, progi to mi się może auto złamać ;/ jest taka opcja?? jak tego uniknąc
- Yagr
- Posty: 14653
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Jak bedzie wycięta podłoga i progi to może i złamać się nie złamie ale może się pokrzywić i po wspawaniu nowych elementów juz geometrii podwozie nie zachowa. Najlepiej robić etapami a nie wszystko na raz.Gajek pisze:Auto nie złamię ci się
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Nic sie nie złamie. Zrób najpierw jedną stronę, potem drugą i będzie ok. Przez całą długość auta idą podłużnice więc jest bezpiecznie. Ja tak robiłem u siebie - miałem wycięte całe progi zewnętrzne i po 70% około progów wewnętrznych, w ciul podłogi i wszystko jest ok. Nic się nie złamało i nie skrzywiło. Mi też mówili, że jak wytne to mi się auto połamie, spłonie, zamrozi i wpadnie do czarnej dziury.
Podłóżnice wyglądają ok, tzn do momentu tych końcowych ( pod bagażnikiem ) które byłby spawane już 2 razy;/
OK, na wszelki wypadek przed wycięciem progu wspawam drut przez całe auto jako dodatkowe usztywnienie.
Co do wyjęcia wszystkiego itp to wiem
ale taka sprawa? gdzie dostać przewody hamulcowe?? te co idą pod autem. bo widziałem jakiś tam zestaw za 500zł ;/ a wydaj mi się że to z rurek miedzianych idzie zrobić co nie??
Jakieś porady?
OK, na wszelki wypadek przed wycięciem progu wspawam drut przez całe auto jako dodatkowe usztywnienie.
Co do wyjęcia wszystkiego itp to wiem

ale taka sprawa? gdzie dostać przewody hamulcowe?? te co idą pod autem. bo widziałem jakiś tam zestaw za 500zł ;/ a wydaj mi się że to z rurek miedzianych idzie zrobić co nie??
Jakieś porady?
ja jestem dziś po kolejnym dniu spawania ojca Mondeo MK1, więc na świeżo mogę coś powiedzieć z moich historii 
Wiadomo... jak ojciec jest przy mnie to spawarki nie da mi dotknąć (jak to tatuś... sam zrobi lepiej, szybciej, dokładniej... przynajmniej tak uważa przed robotą), więc moja praca ogranicza się do uważania czy nic się nie pali (i na to polecam zwracać uwagę!), kombinowania z blaszkami, docinania i doginania, ale nie narzekam
Takich kilka porad
Autko stoi w tej chwili podniesione na boku z wyspawanym już środkiem. Podparte na 4 belkach długości od 80 do 160cm i stoi stabilnie
Asekuracyjnie stoją też 100cm pnie
Musi być asekuracja w tym przypadku bo podczas podnoszenia zdarzył się mały wypadek, więc nie warto kusić losu po raz drugi i tu porada... nie używaj podnośnika z BMW
Ja byłem skazany na trapezowy i ten z BMW no i ten od beemy narobił trochę szkód, ale dzięki asekuracyjnym pniom nic się poważnego nie stało autku i nam 
Polecam dobrze wyczyścić z wygłuszenia, bo to cholerstwo momentalnie potrafi zaprosić ogień do naszego auta.
Jak już było wspomniane, nic Ci się nie złamie o ile podłużnice trzymają.
U mnie wystarczyło tylko załatać dziury w podłodze w 2 punktach, tył progu i tylne nadkole, więc wystarczyła reperaturka nadkola, dużo blaszek, migomat, podkład antykorozyjny i blachoguma

Jutro druga strona, więc powalczymy troszkę jeszcze
Przewody pewnie, że możesz sam ogarnąć, chociaż nie wiem jak tam sie zakuwa końcówki - nigdy nie musiałem rozbierać, więc nie wiem
No i chyba nigdy nie pozagina się tak ładnie jak były w oryginale 

Wiadomo... jak ojciec jest przy mnie to spawarki nie da mi dotknąć (jak to tatuś... sam zrobi lepiej, szybciej, dokładniej... przynajmniej tak uważa przed robotą), więc moja praca ogranicza się do uważania czy nic się nie pali (i na to polecam zwracać uwagę!), kombinowania z blaszkami, docinania i doginania, ale nie narzekam

Takich kilka porad

Autko stoi w tej chwili podniesione na boku z wyspawanym już środkiem. Podparte na 4 belkach długości od 80 do 160cm i stoi stabilnie




Polecam dobrze wyczyścić z wygłuszenia, bo to cholerstwo momentalnie potrafi zaprosić ogień do naszego auta.
Jak już było wspomniane, nic Ci się nie złamie o ile podłużnice trzymają.
U mnie wystarczyło tylko załatać dziury w podłodze w 2 punktach, tył progu i tylne nadkole, więc wystarczyła reperaturka nadkola, dużo blaszek, migomat, podkład antykorozyjny i blachoguma



Jutro druga strona, więc powalczymy troszkę jeszcze

Przewody pewnie, że możesz sam ogarnąć, chociaż nie wiem jak tam sie zakuwa końcówki - nigdy nie musiałem rozbierać, więc nie wiem


- WieSiu
- Posty: 23601
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
no tak ladnie to nie bedzie,ale po co komu patrzyc na to od spodu auta, wazne zeby skutecznie dzialaloPrzemas pisze:No i chyba nigdy nie pozagina się tak ładnie jak były w oryginale

Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
-
- Posty: 3397
- Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
- Lokalizacja: Głowno
Jesli chodzi o przewody hamulcowe te miedziane to idziesz do pierwszego z brzega motoryzacyjnego podajesz długość i typ końcówki- jest kilka- i robią Ci na poczekaniu, przynajmniej u mnie tak jest... przerabiałem temat w lantrze jak mi przegnił jeden
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie

-
- Posty: 3397
- Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
- Lokalizacja: Głowno
nie przyda ci się lepiej to robić "na aucie: ale to tylko moje zdanieMucka13 pisze:Mam zaginarkę do rur, może się udać
PS: Weź troszkę dłuższe- nie wiem dokładnie jak to w esie wygląda ale łatwiej zrobić zawijasa niż się męczyć z idealnym ułożeniem jak z fabryki, tylko nie przesadź też w drugą stronę a nawet jeśli lepiej/łatwiej uciąć i dać żeby zarobili jeszcze raz niż kupować kolejne-dłuższe.
To tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia.
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie

No to zaczynamy 
Blacha kupiona ( ocynk 1mm, 1x2 metra ) Normalnie na śląsku nie ma jak tego zdobyć... ;/ dzwoniłem po wszystkich sklepach, hurtowniach to w arkuszu nie chcieli sprzedaż, tylko cale rolki 5 ton ;/
Progi kupione
We wtorek rozpoczynam pracę. Postaram się o fotorelację, oczywiście jeżeli jest taka potrzeba
Takie jeszcze jedno pytanko:
Jak dokładnie jest mocowany próg do podłogi??
Bo od góry idzie na zakładkę pod uszczelke, a od dołu??
Nie mam jak tego u siebie sprawdzić bo... nie mam w tym momencie podłogi koło progu, tylko wżer na ok 3cm

Blacha kupiona ( ocynk 1mm, 1x2 metra ) Normalnie na śląsku nie ma jak tego zdobyć... ;/ dzwoniłem po wszystkich sklepach, hurtowniach to w arkuszu nie chcieli sprzedaż, tylko cale rolki 5 ton ;/
Progi kupione
We wtorek rozpoczynam pracę. Postaram się o fotorelację, oczywiście jeżeli jest taka potrzeba

Takie jeszcze jedno pytanko:
Jak dokładnie jest mocowany próg do podłogi??
Bo od góry idzie na zakładkę pod uszczelke, a od dołu??
Nie mam jak tego u siebie sprawdzić bo... nie mam w tym momencie podłogi koło progu, tylko wżer na ok 3cm

- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
u dołu jest tak samo jak u góry pod uszczelką
Przecież - jeśli masz nowy próg to widac jak on wygląda ?
Martwił bym się raczej o połączenia w miejscach słupków
Odcinając stary pamietaj na słupkach zostawić ze 2 cm na zakładkę - bo nie będziesz mial do czego przyłapać
Przecież - jeśli masz nowy próg to widac jak on wygląda ?
Martwił bym się raczej o połączenia w miejscach słupków

Odcinając stary pamietaj na słupkach zostawić ze 2 cm na zakładkę - bo nie będziesz mial do czego przyłapać
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]