witam jak w temacie gaśnie mi samochód na zimnym cóż myślę ze to zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej tylko pytanie brzmi jak go stamtąd wymontować ciom?? nie widzę tam przy nim wejścia kluczem kto mi coś doradzi na ten temat najlepiej krok po kroku bo esika pierwszy raz będę rozbierał jakieś rady??
kupiec, tak tak czytałem to... ale to nie jest do esica opis... to tylko ogólny zarys mi dało... ogólnie rurkę gumowa zdejmę z zaworu i z tej rurki metalowej i co potem... gdzie idzie ta rurka metalowa... jak a raczej jakimi narzędziami ten zaworek wyciągnąć blady w tym temacie jestem...
Ona idzie od zaworka w kierunku kolektora ssącego.
Najlepiej to zaślep rurkę tą która wchodzi do kolektora ssącego i sprawdz czy dalej będzie gasł, jeżeli nie to wina w zaworku. A jeżeli dalej będzie gasł to może być brudny zawór wolnych obrotów, który najczęściej jest brudny z powodu syfu jaki leci ze skrzyni korbowej do kolektora.
Ja zaślepiłem rurkę z kolektora ssącego, a na rurkę z zaworka dałem wężyk i skierowałm pod samochód i tyle.
KuRowSKi, dzięki... a jeszcze jedno pytanie... ten zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej jak ma działać ogolnie jak wciagam czy dmucham powietrze w niego to i tak mam przepust... ale jak recznie tego grzyba wcisne to w jedna nie da rade..tzn ze do wymiany?? bo czytałem ze lekkie powietrze powino otwierac zamykac przepust czy to prawda??
Ten zawór działa tak że jak w skrzyni korbowej zrobi się za duże ciśnienie powietrza zawór się otwiera i kolektor ssący to zasysa i zaraz potem ten zawór ma się znowu zamknąć, jeżeli zaciął się w pozycji otwartej to mamy efekt jak by silnik zasysał lewe powietrze i MAF to wychwytuję co powoduje falowanie obrotów.
Jamszoł, masz racje... ostatnio jak mi mechanior przeczyścił to krokowy padł... ale to chyba wina tego ze taka siła to robił śrubokrętem ze aż mi zal było krokowca i efektem musiałem nowego kupić .... wiec tym razem wole sam osobiście bo mechanicy bez wyczucia czasami podchodzą do napraw...