[MKVII] Escort 97r-wyciek ze zbiorniczka od wspomagania

[tanku]

Witam.

Wczoraj rano kiedy odpalałem autko po kieleckich przymrozkach (-18 w nocy) "wypluło" mi płyn od wspomagania przez zaworek na korku wlewowym (ta czarna zapadka, chyba to zaworek bezpieczeństwa). Kiedy ruszyłem kołami, wyciekł ustał. Nadmienię iż stany płynu jest w granicach maxcold-maxhot. Proszę powiedzieć czy to wina pompy czy jakości, spracowania oleju. Olej jest koloru czerwonego. Kiedy zgasiłem autko i odkręciłem korek płyn był spieniony. Dodam iż słychać brzęczenie, obcieranie z okolic pompy, jednakże po pewnym czasie ustaje i jest wszystko ok.

Kiedy silniczek jest rozgrzany i odpalę go po krótkim, kilkugodzinnym postoju wszystko jest ok.

Pozdrawiam

[Jamszoł]

Olej spieniony - powietrze w układzie wspomagania.
Gdy pompa chwyci powietrze - roztrzepie je na drobne bobbelki i masz pianę a ta jest objętościowo większa od samego oleju i wyłazi górą.
musisz sprawdzić , czy nie masz wycieku gdzieś w układzie .
inna sprawa - możliwe , że masz gdzieś w układzie trochę wody i ona jak zamarznie , korkuje przepływ , po drugiej stronie pompa robi podciśnienie i zasysa powietrze - gdy - jak piszesz , silnik jest ciepły - lód odtaje i jest ok.
Pompa żęzi gdy dostaje powietrze.

[tanku]

Wycieku chyba nie ma, bynajmniej go nie zauważyłem. Problem pojawił się przy pierwszym silniejszym mrozie więc możliwe że w grę wchodzi woda w układzie. Powiedz mi czy w domowych warunkach da radę wymienić płyn w układzie? Dzisiaj będę jechał do pracy jakieś 30km więc sprawdzę czy pieni się nadal płyn. Przed chwilkę po ok. godzinnym postoju odpaliłem autko i zero niepokojących odgłosów z okolicy pompy.

[Jamszoł]

Jeśli masz kanał , to najlepiej odkręcić rurki olejowe na wejściu do maglownicy - zleci wtedy wszystko - przy odkręconych rurkach pokręciś kierą , żeby wyleciało to co jest w maglownicy.
Po zalaniu nowym olejem - podnieść przednie koła do gory i kręcić sterem do oporu - co najmniej ze 20 razy .
układ odpowietrza się bez odpalania silnika - bo znów będzie z roztrzepanym olejem.

[tanku]

dużo wchodzi tego oleju, jaki najlepiej zalać?

[Jamszoł]

Coś koło 3,5 litra

[margaritta]

jaki najlepiej zalać?

podpinam się do zapytania ? bo chyba nie zaleca się dolewać nowego do starego, a u mnie jest trochi za mało

[Jamszoł]

już tu wstawialem na forumie

Lub zamiennik tego oleju w sklepie będą wiedzieli - ilość - 3,1l
Oczywiście - zaznaczony jest tu inny olej - tym się nie sugerujcie .

[tanku]

Olej spieniony - powietrze w układzie wspomagania.
Gdy pompa chwyci powietrze - roztrzepie je na drobne bobbelki i masz pianę a ta jest objętościowo większa od samego oleju i wyłazi górą.
musisz sprawdzić , czy nie masz wycieku gdzieś w układzie .
inna sprawa - możliwe , że masz gdzieś w układzie trochę wody i ona jak zamarznie , korkuje przepływ , po drugiej stronie pompa robi podciśnienie i zasysa powietrze - gdy - jak piszesz , silnik jest ciepły - lód odtaje i jest ok.
Pompa żęzi gdy dostaje powietrze.

Temperatura powyżej 0 stopni C i nie słychać żadnych dziwnych odgłosów z okolic pompy więc będzie to chyba wina zamarzającej wody w układzie...

[kupiec]

u mnie wspomaganie zgrzytało i piszczało aż myślałem że pasek trza wymienić a okazało się że po wymianie oliwy wszystko ustało.

[Jamszoł]

Temperatura powyżej 0 stopni C i nie słychać żadnych dziwnych odgłosów z okolic pompy więc będzie to chyba wina zamarzającej wody w układzie...

No i o tym pisałem - słuchać starszego

[kris]

Aż się musiałem podczepić pod temat,Jamszoł nie za dużo tego oleju wchodzi wg. ciebie?
Ja w swoim wymieniałem tak,ściąglem wężyk powrotu,wsadziłem końcówke do butelki,odpaliłem silnik na pare sekund,kiera na maxa w lewo,pózniej w prawo,zleciał niecały literek i wlałem też niecały litr Mobila ATF 220 i teraz chodzi miodzio.
3.1 L. to troche za dużo.

[WieSiu]

Też 1L tylko tam wlewalem,więc nie wiem skąd ta wartość 3L. Ten 1L wszedł do zbornika wyrównawczego i do przewodów ciśnieniowych i trochę do magla.

[Jamszoł]

Jamszoł nie za dużo tego oleju wchodzi wg. ciebie?

Nie gdybyś zlał wszystko , to byś się przekonał .
Zbiornik wyrównawczy + rurki i węże + maglownica + niby chłodniczka razem ponad 3 l .
Sama maglownica to koło 0,5 litra.