escort 1.3 problemy z silnikiem?

Moderator: Moderatorzy

WucasH

Post autor: WucasH »

przed sekunda bylem sprawdzic skad te buczenie, jednak nie sprzodu tylko wlasnie jakby spod tylnej kanapy od strony baku :/

Jamszoł pisze:Zapach siarkowodoru - przyczyna :
Zbyt duże ładowanie alternatora
Padniety aku i się gotuje po chwili od rozpoczęcia ładowania alternatora .
ostatnio go ladowalem prostownikiem, jak go latem ladowalem to po ok 8 godz. byl naladowany, tym razem ladowalem go prawie 24 godziny, jednak chyba aku do wymiany...
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jeśli teraz go naładowałeś to podjedź gdzieś , gdzie mają cengi i sprawdzą go pod obciążeniem i jeśli są na aku korki to dobrze jest sprawdzić aerometrem .
Namierzyłeś buczenie - pod tylnym siedziskiem - więc pompa a jeśli buczy to niestety umiera.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
WucasH

Post autor: WucasH »

Jamszoł pisze:Jeśli teraz go naładowałeś to podjedź gdzieś , gdzie mają cengi i sprawdzą go pod obciążeniem i jeśli są na aku korki to dobrze jest sprawdzić aerometrem .

ładowałem jakieś dwa tygodnie temu, od tamtej pory nie miałem problemu że rano nie mogłem zapalić bo aku padł, korków niestety niema :/ i nie idzie sprawdzić poziomu elektrolitu


co do smrodu jajem to śmierdzi bardzo rzadko, ostatni raz kilka dni temu...

na jutro jestem umówiony z elektrykiem, zobacze co on o tym sądzi... ja mam coś przeczucie że to jest coś wiekszego, że kilka rzeczy poszło, spalanie też ostatnio bardzo się powiększyło, zatankowałem v power na shellu za 70zł i po 100km mam rezerwe :/

A z tą pompą to sie teraz niezle wkur... wymieniali mi ją niedawno, moja stara nic niebuczała, ta nagle zaczela, zrobie jutro dym u tych papudraków... :evil:
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

WucasH pisze:zatankowałem v power na shellu za 70zł i po 100km mam rezerwe :/
To jest mało precyzyjne :razz:
Ja tez zatankowałem za 70 zł i mam pełny stan :mrgreen:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
WucasH

Post autor: WucasH »

Jamszoł pisze:WucasH napisał/a:
zatankowałem v power na shellu za 70zł i po 100km mam rezerwe :/

To jest mało precyzyjne :razz:
Ja tez zatankowałem za 70 zł i mam pełny stan :mrgreen:
hehe racja :D

powiem tak, moja drezyna wpierdziela teraz okoła 15 litrów na sete dobrego paliwa, gdzie nie tak dawno przy rozsądnej jezdzie żarł 9-10
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

WucasH, to niech ci jeszcze przy okazji ten elektryk sondę lambda sprawdzi ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

15 na 100 - pezyczyny ?

To moze być sonda lambda ale równie dobrze może to być wlaśnie pompa paliwa .
Jesli pompa zapodaje odpowiednie ciśnienie , to paliwo jest wtryśnięte nad tłok w postaci mgiełki ale jeśli ciśnienie jest za słabe , to wtrysk będzie lał a nie wtryskiwał .
Mieszanka paliwowo - powietrzna będzie wtedy nie spalana i wzrośnie zurzycie paliwa
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
WucasH

Post autor: WucasH »

no i wszystko sie wyjaśniło :D padł czujnik położenia przepustnicy.

Byłem z tą buczącą pompą to gościu powiedział że wcale tak głośno nie buczy( mi się wydaje że jednak za głośno) mówił że to przez te mrozy może, ale w dupie go mam i będę to reklamował do skutku puki czegoś z tym nie zrobią ;) ogólnie dupy wołowe a nie fachowcy... :/ w ogóle się zastanawiam czy nie kłócić się o 600 zł które u nich zostawiłem za "naprawy" które nie miały żadnych pozytywnych skutków....


Dziękuje wszystkim za pomoc i rady ;)

pozdrawiam.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23542
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

WucasH,pewnie nie daj się tym leszcza mechanikom. Biorą sporo pieniędzy,a potem często jest po chwili tak samo,albo naprawia jedno,zepsują drugie. Dlatego jak ktoś ma coś psuć w moim aucie to niech to będę tylko ja.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
ODPOWIEDZ