Już chyba wiem ocb. Rozpisałem wczoraj wszystkie kable, jakie są w tej wiązce od której wtyczki, do której wtyczki, tak gdzie wiedziałem, to jaką funkcję pełni itd. I dziś rano mnie coś tknęło - to prawdopodobnie są kable od modułu komfort, bo mają niezależne zasilanie, a jednym kablem wchodzi sygnał od przycisku
opuszczania szyby kierowcy, a drugim kablem wychodzi sygnał do drzwi. Także jadę dziś na tego szrota poszukać drugiej części tych uciętych kabelków.
Jest jeszcze jedna opcja, bo tamto auto było w automacie, ale nie mam pojęcia co to ma do rzeczy.
Jeśli chodzi o przycisk od klapy to ma on 5 pinów, a jego budowa jest banalna:
- +12V podświetlenie (tylko)
- masa podświetlenie
- Jeden pin idzie do stycznika i jest to +12V
- drugi dochodzi od góry stycznika i jest z nim zwarty cały czas, jak przycisk jest 'w stanie spoczynku'
- trzeci dochodzi od dołu stycznika i zwiera sie tylko po naciśnięciu przycisku.
Podejrzewam, że ten kabel, co na górze jest, to wogóle nie jest wkorzystywany.
Podjadę na tego szrota, może coś tam znajdę
Byłem szukałem, ale nic nie znalazłem. W dalszym ciągu nie mam pojęcia co to, aczkolwiek uważam, że to od modułu komfort szyby kierowcy. Muszę poszukać takiego cuda bo miałem w poprzednim aucie i zajedwabiście wygodne toto było
Tak to się mniej-więcej prezentuje:
Wracając do tematu. Rozebrałem dziś trochę auto i dowiedziałem się bardzo fajnej rzeczy. Nie będę musiał rozbierać pół auta, żeby wyszarpać starą wiązkę i włożyć nową, bo... nie mam tam nic tej chwili. Idą tylko kable od poduszki, ale to je wypruję z nowej wiązki i po kłopocie
Tak wygląda przygotowana w domu wiązka, do sprawdzania co jest od czego itd:
A tu mam problem, po 1. jest jakaś wtyczka (ta płaska na 2 piny), która idzie do wiązki fotela zarówno prawego, jak i lewego (jest od podgrzewania), ale nie mam pojęcia w co mam ją wpiąć, bo w mojej skrzynce z bezpiecznikami wogóle nie ma takiego miejsca. Ba obszukałem inne miejsca, gdzie by mogło to być i nic...
W dodatku widać na tym zdjęciu ucięte kable - dwa przewody jeden czarny, drugi fioletowo-żółty, które idą do wtyczki, którą wsadza się do skrzynki z bezpiecznikami. Wygląda, jakby to zasilało coś dodatkowego.
A wogóle to w skrzynce mam wszystkie piny. Zarówno w bezpiecznikach, jak i w złączu. Przekażników żadnych nie potrzeba więc jest gitarra
