Witam Drodzy forumowicze, mam do was pytanko

miałem problem z escortem, ktory polegał na tym ze "prawdopodobnie" nie było ładowania, ogolnie aku ladowalem co dwa dni, zeby tylko dojechac do pracy i wrocic do domu, caly czas palila sie kontrolka od ładowania w samochodzie, ale co dziwne im wyzsze obroty to ta paliła się coraz słabiej, a jak obroty były już wysokie to kontrolka sie juz niepalila(nie mam obrotka wiec nie jestem w stanie okreslic dokladnie). Wczoraj wracalem z pracy do domu na praktycznie resztkach w aku i w pewnym moemencie obroty zaczely spadac mimo dodawania gazu, cos zasmierdzialo jakby spod maski, zdazylem tylko gdzies zaparkowac na miescie(prawie na luzie) i wylaczylem samochod, probowalem odpalic ale oprocz "tyk" to zero odzewu rozrusznika, ale to wczesniej tak mialem, po naladowaniu aku rozrusznik juz krecil, zastanawia mnie co to moglo zasmierdziec, no i ogolnie co moglo pasc (prostownik w altku? ) jakis czas temu miernikiem patrzylem przy wlaczonym samochodzie, to napiecie spadalo nawet do 10(podlaczalem miernik do klem). tez zauwazylem ze jak mialem juz prawie calkiem wyladowny aku i dojezdzalem do domu zapalala sie kontrolka od poduchy, a raz to kierunkowskaz dzialal tak jakby mial jakies zwarcie gdzies ( takie szybkie cyk cyk cyk

) Dodam jeszcze, ze kiedys jak spalilem altka to jak braklo pradu to auto najzwyczajniej zgaslo(tak jak bym wylaczyl go kluczykiem), nie tak jak teraz ze niechcial sie wkrecic na wyzsze obroty mimo wcisniecia pedalu, teraz nawet po zaparkowaniu silnik chodzil puki go nie wylaczylem no i ten smrodek.
Moze to pomoze, jakis czas temu wsadzilem do escorta spora skrzynie basowa i wzmache, ale przez jakis czas ladnie gralo i niebylo problemow z brakiem ladowania( kilkanascie dni) i tez zastanawialm sie czy prostownik mojego kolegi, wlasnej roboty ,niezrobil swojego gdy aku u niego podladowywalem, albo poprosty ze starosci czasem cos niepadło.
Ehh troche sie rozpisalem ale chcialem jak najdokladniej opisac sytuacje

a co do tytulu tematu to tak mam zamiar jutro go oddac na zlom bo finansowo niedaje rady przy tym aucie, ewentualnie jakby ktos ze szczecina chcial go kupic za grosze to niema sprawy

auto jest w dobrym stanie mimo wyzej wymienionej usterki

ale to juz na PW
Dziekuje z gory na przeczytanie tych wypocin i udzielenie mi odpowiedzi
Pozdrawiam