poduszki powietrzne
Moderator: Moderatorzy
poduszki powietrzne
Ponieważ okazało się, że w kupionym fordziku nie ma poduszek... (klima też się okazała niekompletna) chciałbym wstawić nowe. Tylko zastanawiam się jak sprawdzić czy nie kupuje znów atrapy . Zainteresowała mnie ta aukcja:
http://www.allegro.pl/item849781501_kom ... 95_99.html
Czy możliwe, że wszystko jest ok? Jak to sprawdzić nie odpalając ich .
http://www.allegro.pl/item849781501_kom ... 95_99.html
Czy możliwe, że wszystko jest ok? Jak to sprawdzić nie odpalając ich .
Ostatnio zmieniony 14 gru 2009, 00:43 przez tujek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak nie ma poduch, to pewnie też wywalone napinacze pasów. Czyli dodatkowe klocki do zestawu.
Musisz sprawdzić ciągłość instalacji, która jest w aucie. Sprawdź, czy masz sterownik, czy nie. Czy jest wtyczka od niego.
Poduchy ocenisz w zasadzie wizualnie. Jak jest zwinięty oryginalnie materiał, nienaruszone naboje, bo raczej powinno być w porządku.
PS. Auto oczywiście kupiłeś "nie bite"?
Musisz sprawdzić ciągłość instalacji, która jest w aucie. Sprawdź, czy masz sterownik, czy nie. Czy jest wtyczka od niego.
Poduchy ocenisz w zasadzie wizualnie. Jak jest zwinięty oryginalnie materiał, nienaruszone naboje, bo raczej powinno być w porządku.
PS. Auto oczywiście kupiłeś "nie bite"?
Ja zrozumiałem, że kolega wogóle nie ma poduszek. Przynajmniej jeśli chodzi o poduszkę pasażera.Blazey pisze:Poduchy ocenisz w zasadzie wizualnie.
Co do bezwypakowości auta, to ja też kupiłem mareę jako bezwypadek, a wyparowała jej gdzieś poduszka pasażera (wg. danych z Fiat Auto Poland powinny być dwie) i świeciła się kontrolka błędu na zegarach. A jednak wiem, że auto na prawdę nie było bite. Po prostu chyba ktoś chciał sobie dorobić...
Tak przy okazji Blazey, chciałbym się Ciebie podpytać, czy da radę założyć drugiego jaśka do mnie? Mam tylko w kierownicy. W fiacie miałem fabrycznie przygotowaną instalkę pod dwie i wystarczyło tylko podpiąć drugą poduszkę i podjechać na kompa, żeby ją uaktywnili. Chodzi mi o to, czy instalacja jest przygotowana na dwie, a kończy się rezystorem, czy musiałbym zmieniać wiązkę i/lub centralkę...?
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Poducha mogła być celowo wywalona bo ktoś chciał np. wozić fotelik dziecięcy tyłem do kierunku jazdy a jak wiadomo - zabronione jest to przez przepisy - nawet tu na forum ktoś kiedyś pytał jak wyłączyć poduchę pasażera z tego powodu (jak by nie można było zamontować fotelika normalnie - przodem do kierunku jazdy.
Kontrolkę a raczej nowego właściciela , też można oszukać - wiem , że co niektórzy podłączają kontrolkę od poduch pod kontrolkę od ładowania lub ciśnienia oleju , lub pod ABS-u .Laika łatwo tak nabrać .
Kontrolkę a raczej nowego właściciela , też można oszukać - wiem , że co niektórzy podłączają kontrolkę od poduch pod kontrolkę od ładowania lub ciśnienia oleju , lub pod ABS-u .Laika łatwo tak nabrać .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Nie ma, już sprawdzone przy okazji czemu nie działa klakson... na to nie wpadłem by to sprawdzić kupując.... teraz mi ta zaślepka dzwoni na wybojach bo już tak dokładnie się nie włożyła...Albercik pisze:to jeszcze zobacz, czy w kierowniccy przypadkiem nie masz
wymienne z pasami całymi?Blazey pisze:Jak nie ma poduch, to pewnie też wywalone napinacze pasów. Czyli dodatkowe klocki do zestawu.
Sterownik jest, ale z tego co po sieci się zorientowałem to do wymiany pewnie.
Na zdjęciach miało obtarte drzwi... taaaPS. Auto oczywiście kupiłeś "nie bite"?
Mam jeszcze z nim taki problem, że lekko zbacza w prawo... o dziwo kierownica pozostaje prosto. Dziś byłem doregulować lpg, ale chyba czeka mnie i zbieżność, chociaż na oponach śladów by tego wymagał nie widać. Ale to chyba temat na nowy temat
Wiem . Ale to miałem dziś w ramach gwarancji . Jutro pojadę na geometrię.Blazey pisze:Wiesz, ale ŻADNA, nawet najlepsza regulacja LPG nie pomoże na zbieżność. Jakbyś się nie starał.
Albercik, mam nadzieje że nie... ale cholera wie, jak się czyta jakie cuda nasi blacharze wyczyniają... w Toruniu koło jednego z komisów jest taki warsztat... nawet się nie kryją...
niestety mam... nie okazało się to tak proste. Jeszcze rozważam czy może nie opony jakieś lewe... ale sprawdzanie w tym zakładzie chyba jest za darmo, dopiero naprawianie coś kosztuje. W poprzednim escorciku zapłaciłem dopiero za regulacje i części, chyba przez rok się nic nie zmieniło . Jak sprawdzić te napinacze? Różnią się czymś od takich nie do poduszek?
Już jedzie prosto...
Zrobiłem przegląd zawieszenia.... było ok
Zbieżności - poprawili ale nie pomogło
Zamienili koła lewe na prawe z przodu - nie pomogło
Pojechałem i zmieniłem opony - jak ręką odjął
Ktoś wie jak jest z tymi napinaczami? Dostałem ofertę poduszek od użytkownika forum (trochę inna kierownica - 3 ramienna) , ale nie wiem czy napinacze też bym potrzebował - pasy ściągają się same dobrze, ale pewnie chodzi o coś innego?
Zrobiłem przegląd zawieszenia.... było ok
Zbieżności - poprawili ale nie pomogło
Zamienili koła lewe na prawe z przodu - nie pomogło
Pojechałem i zmieniłem opony - jak ręką odjął
Ktoś wie jak jest z tymi napinaczami? Dostałem ofertę poduszek od użytkownika forum (trochę inna kierownica - 3 ramienna) , ale nie wiem czy napinacze też bym potrzebował - pasy ściągają się same dobrze, ale pewnie chodzi o coś innego?