[MK5] Wysokie obroty,gdy sie zagrzeje gaśnie

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 18:25

Witam,na początku chciałbym się przywitać bo jestem tu nowy.Nie jestem jakiś tam znawcą ale troszke znam się na samochodach ledcz ciągle się ucze...
Mam Forda oriona 1.6 8v 92r
Mam poważny problem...
Otóż od jakiegoś czasu wariowały mi obroty,więc postanowiłem przeczyścic silniczek krokowy...Zrobiłem to i było tak samo.Więc postanowiłem przeczyścic przepustnice,była zawalona smołą i to bardzo.No i od tej pory coś musiałem zespuć bo auto zaczeło wariować.Po wyczyszczeniu tej przepustnicy jak odpalam silnik auto ma bardzo wysokie obroty... Czy to winny temu może być ten czujnik przy przepustnicy ? A kolejny problem to gotujący się płyn chłodzący,wcześniej nie mialem tego,a teraz auto troche pochodzi i płyn zaczyna się gotować ,także wentylator się włącza...A najgorsze jest to że po przejechaniu 1-2 km gdy silnik sie mocno nagrzeje to auto gasnie i nie moge go dopalic...Musze czekac az ostygnie i wtedy załapie.Może to wina termostatu ? Albo jakiegoś czujnika ? Powinienem wymienić uszczelkę pod głowicą ? Tak czy siak zrobie to tylko zastanawia mnie dlaczego tak sie stało.Dodam że jak odkręcałem przepustnice,i odpiąłem ten czujnik od przepustnicy to wydawało mi się że słysze jakiś syczący dzwięk od komputera-sterownika... A może poprostu wydawało mi się,czy winny temu że silnik się grzeje,ma wysokie obroty i gaśnie jak sie zagrzeje może być komputer-sterownik ?
Na końcu chciałbym coś powiedzieć...
Wiem,że na odległość cięzko jest pomoc,bo np w moim przypadku można miec setki podejżen,ale kazdą propozycje od państwa przyjme z zadowoleniem.
Proszę o podpowiedzi bo nie stac mnie na to żeby pokupować 3 czujniki,termostat,uszczelke,pompe wody i komputer...
Z góry dziękuje i pozdrawiam

Post autor: **cidzej** » 03 gru 2009, 18:37

obstawiam co najmniej uszczelke pod glowica ... kopci po odpaleniu ? jest olej w plynie chlodniczym / plyn chlodniczy w oleju ?? jak kompresja ?

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 18:46

Kopci i to bardzo na biało...
Płyn wygląda na czysty,nie ma w nim żadnych bąbelek.Jak pochodzi z 5 min to płyn się gotuje aż płyn sie pieni.Jak sprawdzić czy pompa wody działa ?
Kompresja jest.

Post autor: **Yagr** » 03 gru 2009, 18:51

Daniel-K, a możesz mi jeszcze wytłumaczyc dlaczego jesli masz 16v to masz 105KM? Albo masz zeteca 1,6 - wtedy to jest 16v ale ma 90KM, albo masz CVH 1,6 a to jest 105KM ale 8v - zupełnie inne silniki, objawy padniętej uszczelki sa w obu podobne ale jeslicoś innego wyjdzie to ciężko będzie pomóc nie wiedząc co masz

Napisz po prostu czy między filtrem powietrza a dolotem masz przepływomierz? Jak jest to to zetec, jak nie ma to masz czarną skrzyneczkę na nadkolu przy akumulatorze (MAP sensor) i silnik CVH.

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 19:10

Silnik mam taki jak na zdjęciu,samochód kupiłem nie sprawny,teraz staram sie go powoli uruchamiać.
PS.Zdjęcie z allegro ale mam taki sam silnik.To co to w końcu za wersja jest ?
Z góry dzięki za odp.

Obrazek

Post autor: **Yagr** » 03 gru 2009, 19:12

taka jak mój - silnik z rodziny CVH (z półkolista komora spalania) poj. 1598ccm, moc 105KM, wielopunktowy wtrysk paliwa (EFI) i 8 zaworów (po 2 na cylinder)

Oznaczenie samego silnika to LJF lub LJE (jesli jest bez katalizatora - ma wtedy 108KM)

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 19:19

Ja pierdziele ale ze mnie głąb...
Dobra to mniejsza o ten silnik,powiedz mi prosze co mu moze dolegac... To ze plyun sie gotuje to ok uszczelka,ale co do obrotów to uszczelka tez moze byc temu winna ?
Dzięki za oświecenie mnie jaki mam w koncu silnik

Post autor: **Yagr** » 03 gru 2009, 19:32

Najprawdopodobniej masz walnieta tak jak ci cidzej napisał uszczelke pod głowicą. To musisz zrobić w pierwszej kolejności. A potem sie zabierzemy za te nieszczęsne obroty

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 19:33

No więc kupuje tą uszczelke i wymienie.Proszę o nie zamykanie tematu.Jak zmienie uszczelkę to napiszę.
Dziękuje bardzo za pomoc i pozdrawiam

Post autor: **Yagr** » 03 gru 2009, 19:44

Daniel-K, zerknij sobie przy okazji wymiany na stan głowicy i gładzi cylindra - nie co dzień się głowicę ściąga

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 19:48

Yagr,wiem wiem,mam ojca tokarza

więc co do głowicy to damy rade.
Pozdrawiam

Post autor: **darcun4** » 03 gru 2009, 20:22

A jeszcze zanim cokolwiek pościągasz, po odkręcasz i zdemontujesz, to możesz wyciągnąć nawet kilka razy bagnet od oleju i sprawdź czy na nim nie ma czegoś w formie "majonezu". Jeżeli jest, to jest to praktycznie w 100% walnięta głowica.

Post autor: **Jamszoł** » 03 gru 2009, 20:42

A wg. mnie to raczej nie uszczelka pod głowicą .
Może żle zrozumiałem , ale kolega nie pisał , że wzrasta ciśnienie w układzie chłodzenia zaraz po odpaleniu i nie bąbli - ja zrozumiałem , że po odpaleniu silnika po chwili płyn zaczyna się gotować (uzyskuje temperaturę wrzenia)
Jeśli pujdzie się tokiem mojego myślenia - to walnięty jest termostat w pozycji zamkniete i przez to silnik się zagotowuje a co za tym idzie silnik pomału się zaciera i gaśnie - jak ostygnie , to znów da się go uruchomić .
Przez to , że silnik już parę razy był zagotowany - na 100 % do wymiany są uszczelniacze zaworowe czyli i tak trzeba wymienić uszczelkę pod głowicą , bo głowicę trza zwalać

Ale przyczyna leży w walniętym termostacie.
Co do wysokich obrotóow - zaczęły się pojawiać po umyciu przepustnicy - do jej umycia pewnie kolega ją rozkręcił na częśści i albo źle jest przykręcony czujnik położenia przepustnicy , albo podczas mycia dostał po tyłku i pokazuje komputrowi , że przepustnica jest otwarta a ten dokłada więcej paliwa no i mamy wysokie obroty .

Daniel-K pisze:jak odkręcałem przepustnice,i odpiąłem ten czujnik od przepustnicy to wydawało mi się że słysze jakiś syczący dzwięk

Po mojemu zrobiłeś przypadkowo zwarcie (możliwe , że jest odizolowany przewód) i czujnik się zrombał .

Daniel-K · Post autor: **Daniel-K** » 03 gru 2009, 20:46

Właśnie zapomniałem o tym napisać.Pod korkiem oleju jest taka maź...

Post autor: **Jamszoł** » 03 gru 2009, 20:48

Pod korkiem wlewu oleju może się pojawiać maż - to jeszcze nie problem i nie koniecznie jakaś awaria .