popiskiwanie paska wieloklinowego

Moderator: Moderatorzy

MisiekP

popiskiwanie paska wieloklinowego

Post autor: MisiekP »

witam szanownie :D

mam taki problem albo i nie :D

otóż, regenerowałem altek, a więc musiałem ściągnąć i pasek, po zamontowaniu, przy włączaniu zimnego silnika pasek (albo coś w jego okolicy) wydaje z siebie takie krótkie piski w częstotliwości coś powiedzmy pól sekundy po czym jak się troszkę rozgrzeje (po ok. minucie) zanika wszystko. Ojciec powiedział, że się wszystko uleży, ale chciałbym znać też wasze zdanie. Auto jeździ normalnie, ładuje, pompy działają :) może jestem przewrażliwiony, ale ciekawi mnie to...
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14627
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jesli wczesniej tego nie było to pewnie tuleje/łożyska w tym regenerowanym altku. Może faktycznie sie uleży a może regeneracja jest spaprana... za jakis czas sam sie przekonasz. przy pełnej regeneracji te tuleje/łożyska powinny zostac wymienione. Gdyby to była kwestia luźnego paska to byłby jeden pisk przy obciążeniu (zimny silnk po starcie) a nie popiskiwanie.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
MisiekP

Post autor: MisiekP »

no dokładnie - ciągłe piszczenie to to nie jest - tylko takie cykliczne "cykanie" - po chwili i przygazówce przechodzi. Jeśli chodzi o altek to było łożysko robione - jest nowe - altek był robiony w profesjonalnej firmie.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

MisiekP, sprawdź czy to pasek w sposób następujący :
Weź strzykawkę z wodą i w momencie popiskiwania - polej pasek woda ale nie od zewnątrz , tylko w środek , na rowki jeśli w ułamku sekundy piski znikna , to jest to wina paska.
Moim zdaniem popiskiwanie nie zniknie ale przybierze na sile .
Możliwe , że pasek jest już zbyt długi i należy mu się wymiana.
Wcześniej altek źle ładował (bo chyba z tego powodu go regenerowałeś) a więc nie dawał zbyt dużego obciążenia na pasek - teraz po regeneracji ładuje jak powinien i daje dość spore obciążenie i pasek popiskuje i nie chodzi o to , że jest on zimny - altek nadrabia utracone podczas rozruchu "prądy" i daje duże obciążenie - jak nadrobi i doładuje aku , przestaje obciążać i pasek przestaje piszczeć.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
MisiekP

Post autor: MisiekP »

no czytałem już gdzieś na forum ten patent z wodą - sprawdzę to i dam znać :) altek regenerowałem bo jeszcze był fabryczny więc po 216500 km miał prawo się skończyć co też uczynił (praktycznie w jeden dzień zaczęła mżyć kontrolka i auto w pewnym momencie stanęło)

[ Dodano: Pon 09 Lis, 2009 ]
sprawdzone, nic to nie daje - jest to bardziej klekot niż pisk - tylko jak jest silnik zimny (przy pierwszym odpaleniu) to porobi tak chwile, potem przestaje - dziś rano jeździłem po mieście, wyłączałem samochód i włączałem dość często i nie było problemu jak był rozgrzany.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jeśli polałeś pasek i nic to nie daje , więc to nie pasek.
Zdejmij pasek i popatrz na napinacz , pokręć nim , pokręć kolem od altka . pokręć kołem od pompy wspomagania i wody - może usłyszysz jakiś chrobot , pokręć tymi kołami bardzo powoli i skup się na tym , czy nie ma jakiś minimalnych przeskoków.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
MisiekP

Post autor: MisiekP »

jeśli to wina jakiegoś koła (minimalne przeskoki) to chyba nic temu nie będzie nie? w sumie to słychać tylko chwile i potem cały dzień nic...

[ Dodano: Sro 11 Lis, 2009 ]
a jednak wina paska - wziąłem pipetę i nalałem wody do rowków i od razu ucichł, po chwili zaś zaczął więc zaś polałem i znowu ucichł i tak z 3,4 razy. Wziąłem więc smar i nawaliłem na pasek i problem ustał, auto chodziło dość chwilę i nic nie piszczało. Zobaczymy jeszcze popołudniu.

[ Dodano: Czw 12 Lis, 2009 ]
wymieniłem pasek i przestało :D czyli wina paska :) problem rozwiązany :)
ODPOWIEDZ