Tak więc problem wygląda tak
na zimnym silniku jest zamulenie do 2000 i szarpanie,
a po rozgrzaniu silnik nie trzyma wolnych obrotów tylko falują sobie od ~~600
do 1000.
Kable WN wymienione tydzień temu razem ze świecami, wszystkie wtyczki jakie znaleziono skontaktowano
Jest Volvo S40 wyłącznie od Novej
i Jest Mondeusz od Novego
A Był - Czerwony karzeł 17.01.2007 - 19.02.2011
kurcze, tylko nie mówcie że sir KROKOWIEC sie obraził... Trzeba jeszcze lewe powietrze sprawdzić, czy czasem któryś z wężyków nie spadł, no i jeszcze cosik z paliwem moze być... U mnie podobne objawy były, co chyba każdy na forum wie, za sprawą zaworu bocznikowego. Tyle że po pewnym czasie obroty zaczęły sie wieszać na różnych wysokościach. Po puknięciu w krokowy spadały do normy.
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
yes
zamiast szukać każdego czuja po silniku weź sobie odepnij osłonę ecu, ściągnij ecu , ale nie odpinaj wtyczki, i tam sobie wg. WKŁ posprawdzaj wszystko w jednym miejscu
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
to i tak moze byc MAP, poza tym sprawdzilbym czy gdzies nie slychac syczenia - czyli ktorys wezyk podcisnieniowy nie spadl ewentualnie nie pękł no i sprawdzilbym czujnik polozenia przepustnicy
A więc po dzisiejszej walce z pomiarami wyszło że czujnik temperatury zasysanego powietrza daje sygnał taki jak by temperatura była około 100
syczenia żadnego nie słychać,a odpinając czujnik położenia przepustnicy na pracującym silniku obroty są podnoszone do około 1100. Tak więc jutro podjazd do sklepu i sprawdzimy co sie będzie działo
Jest Volvo S40 wyłącznie od Novej
i Jest Mondeusz od Novego
A Był - Czerwony karzeł 17.01.2007 - 19.02.2011
Piotrek, na zimnym silniku odczyty z czujnika temp. powietrza zasysanego powinien być zbliżony do odczytu czujnika temperatury płynu chłodzącego (tego spod kolektora dolotowego dającego dane na ECU) Jak się zagrzeje silnik to też w miarę razem się zmieniają wartości ale już tak równo być nie musi - inne temp. powietrza i płynu)
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
wazniejsza jest rezystancja na zimnym silniku (ewentualne klopoty z odpalaniem o poranku), potem to juz nie ma takiego znacenia i nie powinno miec wplywu na pracę. obadaj dokładnie potencjometr
No to teraz to karzełek już szaleje całkiem na zimnym silniku po prostu sobie gasnie tak ot bez pytania, wystarczy że obroty spadną iiii echo
Objaw padniętej sondy lambda czy cosik innego
Jest Volvo S40 wyłącznie od Novej
i Jest Mondeusz od Novego
A Był - Czerwony karzeł 17.01.2007 - 19.02.2011