Przyciemnione oświetlenie na zegarach
Moderator: Moderatorzy
Przyciemnione oświetlenie na zegarach
Witam
Od jakiegoś czasu zauważyłem coś niepokojącego otóż jak odpalam zimny silnik i właczam światła drogowe. Świeci troszke słabo i też na desce. Jak przygazuję to światła sie robią jaśniejsze... Po jakiś 2 minutach samoczynnie robi sie jasniejsze normalnie. Jak daję więcej gazu to bez zmian czyli na stałe jasne światła....
Na ciepłym silniku po pół godzinach postoju światła jaśnieją po poniżej minutach.
Podejrzewam coś z elektryką. Napiszcie mi co mam sprawdzić obadać miernikiem napięcia ??? Nie wysyłajcie mi do sklepu z aku gdzie mi sprawdzą za free bo i tak nie znam tak dobrze Wrocka. Wolę sam kupić areometr elektrolitru i takie tam. Akurat w niedziele jade na giełde to może zastanę.
Od jakiegoś czasu zauważyłem coś niepokojącego otóż jak odpalam zimny silnik i właczam światła drogowe. Świeci troszke słabo i też na desce. Jak przygazuję to światła sie robią jaśniejsze... Po jakiś 2 minutach samoczynnie robi sie jasniejsze normalnie. Jak daję więcej gazu to bez zmian czyli na stałe jasne światła....
Na ciepłym silniku po pół godzinach postoju światła jaśnieją po poniżej minutach.
Podejrzewam coś z elektryką. Napiszcie mi co mam sprawdzić obadać miernikiem napięcia ??? Nie wysyłajcie mi do sklepu z aku gdzie mi sprawdzą za free bo i tak nie znam tak dobrze Wrocka. Wolę sam kupić areometr elektrolitru i takie tam. Akurat w niedziele jade na giełde to może zastanę.
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Masz poprostu aku na skraju wytrzymałości.
Jeszcze Ci kręci ale już nie trzyma pojemności.
Jak odpalisz Esa , to drastycznie spada na nim napięcie i całe ładowanie idzie na aku i mało zostaje za żarówki - jak aku się podładuje to światła jaśnieją.
To samo się dzieje jak dodasz gazu - alternator zaczyna wtedy ładować na full i pokrywa całe zapotrzebowanie na prąd - czyli aku + światła.
Gdy masz ciepły silnik - ten odpala lżej i nie tracisz tyle prądu z aku co przy zimnym - a to się objawia tym , że światła szybciej się rozjażą.
Jeszcze Ci kręci ale już nie trzyma pojemności.
Jak odpalisz Esa , to drastycznie spada na nim napięcie i całe ładowanie idzie na aku i mało zostaje za żarówki - jak aku się podładuje to światła jaśnieją.
To samo się dzieje jak dodasz gazu - alternator zaczyna wtedy ładować na full i pokrywa całe zapotrzebowanie na prąd - czyli aku + światła.
Gdy masz ciepły silnik - ten odpala lżej i nie tracisz tyle prądu z aku co przy zimnym - a to się objawia tym , że światła szybciej się rozjażą.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
gawron, dzięki, dziś przed 22 sprawdzę miernikiem i zapodam tu wyniki.
jamszoł, też tak myślę że aku powoli wysiada
Aku ma dopiero rok. Żałuję że nie kupiłem markową np. Centra futura. Mam Eurostar, tak sie zwie...
Od dawna nie jestem zadowolony z aku. Bede obadać...
Na ciepłym świetnie odpala na dotyk ale na zimnym troszke trzeba kręcić 5 wału obrotów. Wiadomo diesle potrzebują porządnego kopa z aku. Aku ma 74 Ah. Alternator pewnie dobry skoro zwiększa jasność przy dodaniu gazu.
Może być tak że gdzieś kradnie prąd z aku ? Bo jeśli tak to można rano sprawdzic miernikiem stan aku z klemami i z zdjętym klemem w nastepnym dniu??
jamszoł, też tak myślę że aku powoli wysiada


Na ciepłym świetnie odpala na dotyk ale na zimnym troszke trzeba kręcić 5 wału obrotów. Wiadomo diesle potrzebują porządnego kopa z aku. Aku ma 74 Ah. Alternator pewnie dobry skoro zwiększa jasność przy dodaniu gazu.
Może być tak że gdzieś kradnie prąd z aku ? Bo jeśli tak to można rano sprawdzic miernikiem stan aku z klemami i z zdjętym klemem w nastepnym dniu??
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Jeśli coś kradnie prąd , to trzeba sprawdzić miernikiem - ile tego prądu jest połykane - to co bierze komputer.
Co do odpalania przy 1,4 możliwe , że wielowtrysk lepiej odpala niż monowtrysk.
Nie miałem do czynienia z monowtryskiem ale właśnie to podejrzewam przy mono wtrysk jest daleko od tłokówa mieszanka paliwowo - powietrzna nie jest zbyt dobrze zmieszana.
Przez to wprowadzono wielowtrysk.
Roczne aku jest słabe - albo dlatego , że poprostu jest to lichy aku albo może jest on przeładowany ( za wysokie ładowanie)
Sprawdź miernikiem jak Ci kolega podpowiada - będziesz pewny co do alternatora.
Co do odpalania przy 1,4 możliwe , że wielowtrysk lepiej odpala niż monowtrysk.
Nie miałem do czynienia z monowtryskiem ale właśnie to podejrzewam przy mono wtrysk jest daleko od tłokówa mieszanka paliwowo - powietrzna nie jest zbyt dobrze zmieszana.
Przez to wprowadzono wielowtrysk.
Roczne aku jest słabe - albo dlatego , że poprostu jest to lichy aku albo może jest on przeładowany ( za wysokie ładowanie)
Sprawdź miernikiem jak Ci kolega podpowiada - będziesz pewny co do alternatora.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Spokojna głowa, nie jestem głupi żeby kupować w marketach... ;-)kupiec pisze:mikosz czy ty ten akum kupiłeś może w markecie?
Zmierzyłem i oto wyniki :
Stan aku po 4 godzinach przerwy : 11,49 V
Stan aku na ciepłym pracującym silniku (5 km): 13,71 V
Stan aku przy 2000 obr.min : 13,70 V
Stan aku zaraz po zgaśnięciu silnika: 12,42 V
Jednak chyba coś nie tak z napięciami ponieważ wedlug Gawrona aku powinien mieć minimum 12,5 V a mam powyżej 11 V

Tak samo wyższe powinni być napięcie na wysokich obrotach a mam na stałe jak w biegu jałowym.
Co teraz będzie ?? Regulator napięcia ? a może alternator ?
Mam jechać z gwarancją do Ostrowa 105 km (tato kupił nie ja) czy taniej sam kupić areometr, elektrolit oraz porządny prostownik ????
- cidzej
- Posty: 11785
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
jak dla mnie to wina alternatora, mam zreszta podobnie w 2 autach. w jednym jak przekroczy sie 4tys rpm to napiecie spada ponizej 12V, w drugim dopuki sie auta kilka razy nie przegazuje to tez jest kolo 12V. moim zdaniem zarowno w jednym jak i w drugim przypadku winnym jest regulator napiecia ze szczotkami 

Ja bym stawiał jednak na aku
jak aku się rozładowuje przy odpalaniu to bierze większy prąd ładowania a co za tym idzie napięcie spada, a jak się podładuje to napięcie wraca do normy
możesz jeszcze sprawdzić w inny sposób
odpal auto miernik pokarze te 11v odkręć klemę i zmierz na samych klemach ile masz napięcia jak będzie po wyżej 12 to alternator dobry
mam podobny przypadek w moim dieselku z powodu ciężkiego odpalania po nocce trzeba długo kręcić jak odpali to świeci mi się kontrolka ładowania jak prze gazuje gaśnie i zaczyna pasek piszczeć chwile pochodzi jak się podładuje aku to przestaje piszczeć i lampki lepiej świeca
Ja stawiam ze aku
Pozdrawiam
jak aku się rozładowuje przy odpalaniu to bierze większy prąd ładowania a co za tym idzie napięcie spada, a jak się podładuje to napięcie wraca do normy
możesz jeszcze sprawdzić w inny sposób
odpal auto miernik pokarze te 11v odkręć klemę i zmierz na samych klemach ile masz napięcia jak będzie po wyżej 12 to alternator dobry
mam podobny przypadek w moim dieselku z powodu ciężkiego odpalania po nocce trzeba długo kręcić jak odpali to świeci mi się kontrolka ładowania jak prze gazuje gaśnie i zaczyna pasek piszczeć chwile pochodzi jak się podładuje aku to przestaje piszczeć i lampki lepiej świeca

Ja stawiam ze aku
Pozdrawiam
- Yagr
- Posty: 14653
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
alternator ze sprawnym regulatorem powinien dawać ok. 14V (powiedzmy 13,8-14,2jaras231 pisze:jak będzie po wyżej 12 to alternator dobry

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Dzis rano po nocnym postoju na zimnym silniku nie odpalonym jeszcze wynosiło 11,74 V. Jechałem koło 20 km po mieście i zaraz po zgaszeniu silnika odłączyłem oba klemy żeby sprawdzić jakie jest napięcie około 15-stej dziś....
W ciągu roku raz mi akumulator kompletnie rozładował gdyż radio grało całą noc
Z braku prostownika musiano mi zaciągnąć
W drodze do Wiednia aku został naładowany.
Chyba że nie do końca i trzeba porządnym prostownikiem naładować do końca w skali ?
W ciągu roku raz mi akumulator kompletnie rozładował gdyż radio grało całą noc


Chyba że nie do końca i trzeba porządnym prostownikiem naładować do końca w skali ?
Wziąłem sie za przeczytanie instrukcji gwarancyjnej aku.
Pisze że w razie rozładowania mamy sami naładować. Ubytki elektrolitu uzupełniac wodą destylowaną. Napięcie ładowania akumulatora powinno być w zakresie 13,9 - 14,6 V. Mam 13,7. To chyba stanowczo za mało.
A cena ? bardzo niska 211,38 zł
Taki http://www.batcar.pl/images/akumulatory ... 75ah_d.gif
Spokojnie poczekam na odzewy fachowców a szczególnie sąsiada Kalisza
Pisze że w razie rozładowania mamy sami naładować. Ubytki elektrolitu uzupełniac wodą destylowaną. Napięcie ładowania akumulatora powinno być w zakresie 13,9 - 14,6 V. Mam 13,7. To chyba stanowczo za mało.
A cena ? bardzo niska 211,38 zł

Taki http://www.batcar.pl/images/akumulatory ... 75ah_d.gif
Spokojnie poczekam na odzewy fachowców a szczególnie sąsiada Kalisza

- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Jeśli alternator działa to po odpaleniu wozu i zdjęciu klemy silnik powinien chodzić.
Jak silnik jest na wysokich obrotach a napięcie ładowania spada , to możliwe , że szczotki przy rególatorze są zbyt krótkie i nie dotykają już porządnie do wirnika.
Naładuj aku porządnie , dobrym prostownikiem i sprawdź ponownie jak z ładowaniem przez alternator.
Jeśli aku jest niedoładowany , to aku nie nastarcza - przykład :
Ja jak i Mati mamy zamontowane automaty do świateł.
U mnie bez problemu - po odpaleniu silnika - światła zapolają się natychmiast po podaniu napięcia przez alternator.
U Matiego na 10 odpaleń raz załączały się światła.
Przypomne , że automat wyrególowany jest tak , że jak napięcie w instalacji przekroczy 13,8 V - automat załącza światła.
Po całkowitym naładowaniu aku ( porządnym prostownikiem ) automat u Matiego załącza światła 100 / 100.
mikosz83, naładuj porządnie aku a potem - jeśli nie będzie poprawy - kombinuj dalej .
Jak silnik jest na wysokich obrotach a napięcie ładowania spada , to możliwe , że szczotki przy rególatorze są zbyt krótkie i nie dotykają już porządnie do wirnika.
Naładuj aku porządnie , dobrym prostownikiem i sprawdź ponownie jak z ładowaniem przez alternator.
Jeśli aku jest niedoładowany , to aku nie nastarcza - przykład :
Ja jak i Mati mamy zamontowane automaty do świateł.
U mnie bez problemu - po odpaleniu silnika - światła zapolają się natychmiast po podaniu napięcia przez alternator.
U Matiego na 10 odpaleń raz załączały się światła.
Przypomne , że automat wyrególowany jest tak , że jak napięcie w instalacji przekroczy 13,8 V - automat załącza światła.
Po całkowitym naładowaniu aku ( porządnym prostownikiem ) automat u Matiego załącza światła 100 / 100.
mikosz83, naładuj porządnie aku a potem - jeśli nie będzie poprawy - kombinuj dalej .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]