ponoć sposób nie zawsze działa, ale warto spróbować

mikser - w miejscu czerwonych kropek jest łączenie tego podziurawionego pierścienia z resztą dziadostwa. po paru uderzeniach w sam środek, odpowiednio dużym młotkiem ( takim żeby się nie mieścił w dziurze) pierścień wypadł


po wybiciu pierścienia mikser wygląda tak:




po zabawie mikser zamontowany, uszczelniony silikonem i wszystko wygląda jak gdyby nigdy nic. dzięki zabiegowy przelot zwiększył się z 3.1cm do 4.9cm więc straty mam już tylko 1.1cm. zgodnie ze wskazówkami, jutro muszę sprawdzić jak zachowuje się auto. jeśli będzie zdychało należy powrócić do poprzedniej formy miksera, jeśli wszystko będzie ok można się udać do ślusarza aby rozwiercił jeszcze trochę dolot i ładnie wygładził powierzchnię.
fiesta pomysłodawcy jeździ prawidłowo, nie ma takiej straty mocy i spalanie również jest w normie. jutro zobaczymy jak zachowa się RS po tej operacji



jeśli ktoś zna jakieś przeciwwskazania to proszę o wypowiedź