Nie uwierzycie co sie stało

Otóż jade dziś z Warszawy drogą E7 moim bolidem i w pewnym miejscu gdzie była różnica poziomów asfaltu (nowy na starym), którą przejechałem prędkością ze 120km\h spadła mi półka z bezpiecznikami na nogi !!! Przy tym zawiedszeniu to było potężne uderzenie, ale zaskoczony jestem na maxa! Naciskanie jakichkolwiek pedałów było mega utrudnione przez ok 250km
Zdażyło się to komuś? Jak to zamontować z powrotem?