
Nie działa tylne ogrzewanie szyby
Moderator: Moderatorzy
Nie działa tylne ogrzewanie szyby
Zimą jak pamiętam to nie działała, poprostu nie grzało. Dopiero teraz zająłem z tą sprawą. Psikałem WD40 na czarny kabelek z wtykiem przy szybie po lewej. Bezpieczniki są dobre. Lampka zielona kontrolna na włączniku tylnego ogrzewania szyby świeci. Sprawdzałem próbnikiem na złotawe blaszki przy zderzaku (na to sie dotyka 3 bolce jak zamyka sie klapa). Klamrą próbnika dotykałem na lewą blaszke a kontrolke dotykałem na środkowy i prawy, oba świecą. Być może trzeba sprawdzić napięcie na klapie aby bolce dotykały blaszki. Tylko jak sprawdzić napięcie siedząc w srodku bagażnika kombi ?? W jaki sposób mam szybko zaparować szyby aby sprawdzić ?? Tylko nie piszcie żebym szalał z kobietą doprowadzić do parowania z gęby 

- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Nie musisz parowań szyby.
Po mimo , że kontrolka świeci to grzania może nie być.
Musisz mieć jakiś woltomierz i sprawdzić czy masz 12V przy obciążeniu , bo na blaszce możesz mieć a po dołożeniu obciążenia - napięcie spadnie - jeśli spadnie to musisz przekopać skrzynkę , jeśli będziesz robił pomiar przy szybie i jak zapodasz napięcie i ono nie spadnie , to masz coś z szybą.Mówię o spadaniu napięcia do np. 0,1czy2 V .
Natomiast jak szyba jest dobra i grzeje , to napięcie spadnie około 1-2V (na zgaszonym silniku)
Podsumowując - sprawdzasz napięcie na blaszkach jest np.12,5V
Zamykasz klapę - załączasz zasilanie i nic - coś z przejściem między blaszkami a szybą.
Jeśli napięcie spadnie prawie do zera - coś ze skrzynką.
Jeśli spadnie o 1-2v to jest OK.
Po mimo , że kontrolka świeci to grzania może nie być.
Musisz mieć jakiś woltomierz i sprawdzić czy masz 12V przy obciążeniu , bo na blaszce możesz mieć a po dołożeniu obciążenia - napięcie spadnie - jeśli spadnie to musisz przekopać skrzynkę , jeśli będziesz robił pomiar przy szybie i jak zapodasz napięcie i ono nie spadnie , to masz coś z szybą.Mówię o spadaniu napięcia do np. 0,1czy2 V .
Natomiast jak szyba jest dobra i grzeje , to napięcie spadnie około 1-2V (na zgaszonym silniku)
Podsumowując - sprawdzasz napięcie na blaszkach jest np.12,5V
Zamykasz klapę - załączasz zasilanie i nic - coś z przejściem między blaszkami a szybą.
Jeśli napięcie spadnie prawie do zera - coś ze skrzynką.
Jeśli spadnie o 1-2v to jest OK.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Wielkie sorry za zamieszanie ponieważ przez przypadek znalazłem taki sam temat tutaj http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... ght=#61706 . Wkurza mnie ta wyszukiwarka. Wcześniej mi sie wydawało ze przerabialiśmy ten temat więc szukałem w szukajce i nie ma, jednak kłamie albo skomplikowanie szukanie....
kvazi555, Być może masz poprzerywane ścieżki poczytaj tutaj
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.php?t=1039
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.php?t=1039
Akurat tutaj poleciałbym po całości. Bo to nie słaba masa jest problemem, a kiepskie przewodzenie na stykach tego złącza.
Więc od złącza odpiąć wszystko oprócz masy i i zasilania oświetlenia bagażnika i puścić to wiązką przez górę klapy. Masa w złączu na dole musi być, bo nią jest załączana żarówka oświetlenia bagażnika.
A z tym złączem to już kombinowałem na różne sposoby - czyszczenie (nie raz), nalutowanie cyny na pinach - pomogło na bardzo krótki czas, cyna się utleniła i pogorszyła jeszcze sprawę. W tej chwili mam przylutowane do złącza na progu płytki z fosfobrązu, który nie koroduje tak, jak miedź i nie wypala się, ale też nie jest idealnie.
Więc od złącza odpiąć wszystko oprócz masy i i zasilania oświetlenia bagażnika i puścić to wiązką przez górę klapy. Masa w złączu na dole musi być, bo nią jest załączana żarówka oświetlenia bagażnika.
A z tym złączem to już kombinowałem na różne sposoby - czyszczenie (nie raz), nalutowanie cyny na pinach - pomogło na bardzo krótki czas, cyna się utleniła i pogorszyła jeszcze sprawę. W tej chwili mam przylutowane do złącza na progu płytki z fosfobrązu, który nie koroduje tak, jak miedź i nie wypala się, ale też nie jest idealnie.