problem z zespolonym przełącznikiem ...
Moderator: Moderatorzy
problem z zespolonym przełącznikiem ...
Witam!
posiadany samochod: ford escort 1.8 D 1994 czyli Mk6
problem: przerywnik za kierownica, ktory tyka bardzo szybko praktycznie caly czas.
Od pewnego czasu PRZEŁˇCZNIK ZESPOLONY ŚWIATEŁ I KIERUNKOWSKAZóW (tak to sie chyba nazywa) zaczal mi tykac. otoz w czasie jazdy (gdy silnik jest wlaczony badz kluczyk przekrecony na "maxa") przerywnik, ktory znajduje sie w tym przelaczniku potrafi mi tykac sam z siebie. tykanie jest bardzo podobne do tego kiedy wlaczamy kierunek, tylko przynajmniej 2 razy szybsze. jak wlaczam kierunkowskaz to przerywnik tyka normalnie, tak jak powinien tykac gdy kierunkowskaz jest wlaczony. gdy tylko kierunek wylacze to ten zaczyna tykac jak oszalaly (czlyli przynajmniej 2 razy szybciej od pracy przerywnika przy wlaczonym kierunkowskazie). czyli w podsumowaniu. przerywnik ten tyka jak oszalaly kiedy chce (jedynie nie tyka szybko kiedy wlaczony mam kierunek, badz swiatla awaryjne - bo tyka normalnie). czasami jest tak ze potrafi nie tykac np kilka dni a czasami tyka po kilka tygodni caly czas (troche to przeszkadza w jezdzie ;/).
troche namieszalem, ale mam nadzieje ze jakos wytlumaczylem sens dzialania tego przerywnika.
czy ktos wiec dlaczego tak sie dzieje? jaka moze byc na to rada? bardzo prosze o pomoc.
z gory bardzo dziekuje.
p.s. lewy kierunek nie odbija mi wogole a prawy jak mu sie che.
p.s. 2 jak ktos bedzie odpowiadal na mojego posta to prosze wziac pod uwage ze jestem zielony jesli chodzi o te tematy ;p czyli poprosze o wiedze lopatologiczna ;p
posiadany samochod: ford escort 1.8 D 1994 czyli Mk6
problem: przerywnik za kierownica, ktory tyka bardzo szybko praktycznie caly czas.
Od pewnego czasu PRZEŁˇCZNIK ZESPOLONY ŚWIATEŁ I KIERUNKOWSKAZóW (tak to sie chyba nazywa) zaczal mi tykac. otoz w czasie jazdy (gdy silnik jest wlaczony badz kluczyk przekrecony na "maxa") przerywnik, ktory znajduje sie w tym przelaczniku potrafi mi tykac sam z siebie. tykanie jest bardzo podobne do tego kiedy wlaczamy kierunek, tylko przynajmniej 2 razy szybsze. jak wlaczam kierunkowskaz to przerywnik tyka normalnie, tak jak powinien tykac gdy kierunkowskaz jest wlaczony. gdy tylko kierunek wylacze to ten zaczyna tykac jak oszalaly (czlyli przynajmniej 2 razy szybciej od pracy przerywnika przy wlaczonym kierunkowskazie). czyli w podsumowaniu. przerywnik ten tyka jak oszalaly kiedy chce (jedynie nie tyka szybko kiedy wlaczony mam kierunek, badz swiatla awaryjne - bo tyka normalnie). czasami jest tak ze potrafi nie tykac np kilka dni a czasami tyka po kilka tygodni caly czas (troche to przeszkadza w jezdzie ;/).
troche namieszalem, ale mam nadzieje ze jakos wytlumaczylem sens dzialania tego przerywnika.
czy ktos wiec dlaczego tak sie dzieje? jaka moze byc na to rada? bardzo prosze o pomoc.
z gory bardzo dziekuje.
p.s. lewy kierunek nie odbija mi wogole a prawy jak mu sie che.
p.s. 2 jak ktos bedzie odpowiadal na mojego posta to prosze wziac pod uwage ze jestem zielony jesli chodzi o te tematy ;p czyli poprosze o wiedze lopatologiczna ;p
Prawdopodobnie padł przekaźnik, trzeba wymienić i zobaczyć czy pomoże, najlepiej najpierw pożyczyć od innego escorciaża żey niepotrzebnie nie kupować i wydawać kasęomious pisze:czy ktos wiec dlaczego tak sie dzieje? jaka moze byc na to rada?
Co do odbijania kierunków to nie obejdzie się bez odkręcenia kiery i obejżenia dokładnie mechanizmu. Tam są takie plastikowe elementy które mogły się zużyć.
niestety nie mam dojscia do innych przekaznikow z innych eskortow. tak czy inaczej czy zeby wymieniac taki przekaznik nalezy odlaczak akumulator?? wiem ze pytanie jest glupie ale jestem zieeeelooony ;p to moze po prostu kupie uzywany przekaznik na allegro?? i tak trzeba bedzie chyba kupic nowy przelacznik zespolony bo juz cos mi slabo reaguje tylna wycieraczka a ten przerywacz mnie denerwuje.
wogole jak dostac sie do tego przekaznika??
wogole jak dostac sie do tego przekaznika??
- cidzej
- Posty: 11736
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
nie do końca - u mnie winnym problemów byl ciagle zespolony - ten bialy plastik z tzw. pieskami, który słuzy do załączania wycieraczki tylnej i tylnego (oraz pośrednio) przedniego spryskiwacza masa klapy nie miala nic do rzeczy po prostu zespolony sie zdupczyłYanek pisze:co do tylnej wycieraczki to na 100% winna jest słaba masa tylnej klapy
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
czyli kupic nowy zespolony przelacznik kierunkowskazow i swiatel? na allegro to cos chodzi ok 200 zl.
http://www.moto.allegro.pl/item39761666 ... 12mc_.html
czyli powinienem kupic to co w aukcji powyzej i bedzie dobrze?
http://www.moto.allegro.pl/item39761666 ... 12mc_.html
czyli powinienem kupic to co w aukcji powyzej i bedzie dobrze?
- kupiec
- Posty: 12723
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
jedź na jakiś szrot i zapytaj po ile tam mają a będzie wiele tańszy i może (miejmy nadzieje) dobry. kolega do łopla za pare zeta kupił a w slkepie prawie 300 zeta chcieli. do MKIV części na szrocie kupowałem i spoko były.
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
wyciagnalem ten przelacznik rozebralem na czesci pierwsze i wyczyscilem. po wielu probach udalo mi sie go wreszcie zlozyc ;p i tak ...
przerywnik wogole sie nie odzywa. wyobrazcie sobie ze nawet sie nie odzywa przy zmianie kierunkowskazow tzn po ich wlaczeniu czy po wlaczeniu swiatel awaryjnych. i tutaj bardzo ciekawa rzecz. swiatla awaryjne oraz kierunki wogole mi nie migaja. ciagle sie pala po ich wlaczeniu. jak wlacze awaryjne to ta lampeczka w przycisku wlaczenia swiatel awaryjnych rowniesz nie miga tylko swieci sie swiatlem ciaglym. oraz na desce rozdzielczej po zalaczeniu kierunkow swiatlo zmiany kierunkow (to zielone na desce rozdzielczej rowniesz nie miga tylko pali sie swiatlem ciaglym ;/). ma ktos jakis pomysl dlaczego tak sie stalo?? jutro sprobuje jeszcze raz to rozebrac i bardzo pieczolowicie zlozyc... ;/
acha. jak sie udalo mi zlozyc za pierwszym razem ten przelacznik to zapomnialem o wlozeniu wogole tego wlacznika swiatel awaryjnych. poszedlem do samochodu i wlozylem zeby sprawdzic czy wogole to bedzie dzialalo i rzeczywiscie dzialalo ale tak samo jak pozniej z wlaczniekiem swiatel awaryjnych. moze ze jak wlozylem ten przelacznik bez wlacznika awaryjnych za pierwszysm razem wywolalo jakies spiecie?
czekam na wasza odp;
przerywnik wogole sie nie odzywa. wyobrazcie sobie ze nawet sie nie odzywa przy zmianie kierunkowskazow tzn po ich wlaczeniu czy po wlaczeniu swiatel awaryjnych. i tutaj bardzo ciekawa rzecz. swiatla awaryjne oraz kierunki wogole mi nie migaja. ciagle sie pala po ich wlaczeniu. jak wlacze awaryjne to ta lampeczka w przycisku wlaczenia swiatel awaryjnych rowniesz nie miga tylko swieci sie swiatlem ciaglym. oraz na desce rozdzielczej po zalaczeniu kierunkow swiatlo zmiany kierunkow (to zielone na desce rozdzielczej rowniesz nie miga tylko pali sie swiatlem ciaglym ;/). ma ktos jakis pomysl dlaczego tak sie stalo?? jutro sprobuje jeszcze raz to rozebrac i bardzo pieczolowicie zlozyc... ;/
acha. jak sie udalo mi zlozyc za pierwszym razem ten przelacznik to zapomnialem o wlozeniu wogole tego wlacznika swiatel awaryjnych. poszedlem do samochodu i wlozylem zeby sprawdzic czy wogole to bedzie dzialalo i rzeczywiscie dzialalo ale tak samo jak pozniej z wlaczniekiem swiatel awaryjnych. moze ze jak wlozylem ten przelacznik bez wlacznika awaryjnych za pierwszysm razem wywolalo jakies spiecie?
czekam na wasza odp;
- kupiec
- Posty: 12723
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
w moim starym MKIV z 10 razy składałem ten przełącznik (a jest podobny) i w końcu udało się. też miałem problem z awaryjnymi (świeciły jak u ciebie) i tam był problem w kostce ze stykami kabli (nie wiem jak to opisać ale te kostki nie łączyły dobrze). nie wiem jak wygłąda sprawa z przekaźnikiem czy odpowiada tylko za awaryjne czy też za kierunki. sprawdź jeszcze przekaźnik bo faktycznie jakieś zwarcie mogło być choć wątpie.
tak czy inaczej jeszcze raz zespolony rozkręcić i skręcić ale więcej cierpliwości i dokładności
tak czy inaczej jeszcze raz zespolony rozkręcić i skręcić ale więcej cierpliwości i dokładności
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
Miałem to samo w fieście zaraz po kupnie Wyciągnij przerywacz (pod zespolonym, nie musisz wyciągac zespolonego żeby się do niego dostać) rozbierz go i zpbacz czy się nie zawiesza. Ja po poruszaniu tą blaszką przyciąganą przez magnesik poskładałem do kupy i działa do dzisiajomious pisze:przerywnik wogole sie nie odzywa. wyobrazcie sobie ze nawet sie nie odzywa przy zmianie kierunkowskazow tzn po ich wlaczeniu czy po wlaczeniu swiatel awaryjnych. i tutaj bardzo ciekawa rzecz. swiatla awaryjne oraz kierunki wogole mi nie migaja. ciagle sie pala po ich wlaczeniu
rozkrecilem jeszcze raz. wszystko dobrze poczyscilem w sumie to bardzo dobrze i zlozylem bardzo powoli i dokladnie. i ... DZIAŁA!! wszystko jest wporzadku :D a co do tego przerywacza to u mnie z niego mozna tyle co zarowke wykrecic nic wiecej. nie mniej jednak przedmuchalem go sprezonym powietrzem. wniosek jest jeden. dziala sie tak bo przelacznik byl zasyfiony :D
Teraz to zgłupiałem Ja nie mówiłem o elemencie z czerwonym przyciskiem od awaryjnych tylko o przekaźniku montowanym na wcisk z lewej strony kierownicy od dołu Ten element odpowiada za pracę przerywaną kierunkowskazów i świateł awaryjnychomious pisze:co do tego przerywacza to u mnie z niego mozna tyle co zarowke wykrecic nic wiecej