Wylacza sie calkowicie w czasie jazdy

Moderator: Moderatorzy

kvazi555

Wylacza sie calkowicie w czasie jazdy

Post autor: kvazi555 »

tak jak w temacie jade sobie wcozraj obwodnica do gdyni 120km/h bo szybciej cos leciec nie chce a tu nagle off auto gasnie elektryka pada radio/swiatla off chyba nie musze pisac jak sie przestaszylem, ale udalo mi sie go jakos odpalic ale pochodzil z 3minuty i znow zgas ale na szczescie zjechalem na pierwszy zjazd i co ciekawe juz o odpalic nie moglem w aucie przez jakies 10-15min pradu wogle nie bylo zegarek tez nei tykał, ale jakos ruszlo sie wszytko bylo fajnie az do dzisiaj jade sobie do domu z pracy i znow zgas i historia sie powtorzyla po jakis 15min napiecie wrocilo, teraz laduje akumlator moze cos pomoze. Spotkał sie ktos z was z takim problemem?
Awatar użytkownika
michmarmik
Posty: 149
Rejestracja: 28 maja 2007, 17:49
Lokalizacja: Suchedniów

Post autor: michmarmik »

sprawdź klemy, czy nie są zaśniedziałe. odłącz wyczyść przesmaruj.sprawdź przewody od aku może jakiś przetarty, sprawdź masę.
___________________________________
Był: Escort 1.4 F4B MK6 94r. + LPG
Był: Escort 1.6 LUJ MK5 92r. +LPG
Jest: Focus 1.8 Zetec-E MK1 98r.
Jest: Mondeo 1.8 RKH Turnier MK2 98r +LPG
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

michmarmik pisze:sprawdź klemy, czy nie są zaśniedziałe
Klemy to to raczej nie będą. W czasie pracy silnika prąd idzie z alternatora a akumulator jest potrzebny do rozruchu. Praktycznie po odpaleniu można akkumulator wywalić z auta i też pojedziesz
kvazi555

Post autor: kvazi555 »

no wlasnie tez mi sie tak zdaje, ale akumlator tez chyba ma w tym swoj udzial bo jak juz zgasnie 2gi raz to w aucie nie ma calkowicie pradu, swiatla/zegarek padaja na dobre
Awatar użytkownika
michmarmik
Posty: 149
Rejestracja: 28 maja 2007, 17:49
Lokalizacja: Suchedniów

Post autor: michmarmik »

no dlatego wypadało by zacząć od sprawdzenie klem. możesz tez sprawdzić czy dochodzi + do skrzynki przekaźników.
___________________________________
Był: Escort 1.4 F4B MK6 94r. + LPG
Był: Escort 1.6 LUJ MK5 92r. +LPG
Jest: Focus 1.8 Zetec-E MK1 98r.
Jest: Mondeo 1.8 RKH Turnier MK2 98r +LPG
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Sprawdź połączenie przy głównych bezpiecznikach - tych przy aku.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
kvazi555

Post autor: kvazi555 »

podładowalem akumlator przeczyscilem klemy,akumlator i jakos wczoraj bylo wsio ok! :) zobaczymy dzisiaj.
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

no to tylko pogratulować udanej operacji ;)
Awatar użytkownika
Mn1s1ek
Posty: 233
Rejestracja: 21 sty 2007, 18:56
Lokalizacja: Biskupiec

Post autor: Mn1s1ek »

Miałem podobną sytuację - winna była awaria alternatora.
ELpYndoL

Post autor: ELpYndoL »

Mn1s1ek pisze:Miałem podobną sytuację - winna była awaria alternatora.
heh ja tez miałem cos w podobie i okazało sie ze alternator padł po wymianie na nowy wszystko wróciło do normy i było oki ;)
kvazi555

Post autor: kvazi555 »

odpukac juz ponad 350km przejechalem i jest dobrze :) znaczy nie gasnie :) tylko to przyspiesznie ala obladowany fiat 126p mnie doluje ;//
Awatar użytkownika
michmarmik
Posty: 149
Rejestracja: 28 maja 2007, 17:49
Lokalizacja: Suchedniów

Post autor: michmarmik »

wolno przyspiesza?? tzn jest "mułowaty"?? kiedyś taki pan mi powiedział:..." jak jest mułowaty to wytnij mu katalizator..." hehe oczywiście go nie posłuchałem, choć kilku moich kolegów tak zrobiło. a mówisz o przyśpieszeniu na gazie czy benzynie? bo może wina gazu??
___________________________________
Był: Escort 1.4 F4B MK6 94r. + LPG
Był: Escort 1.6 LUJ MK5 92r. +LPG
Jest: Focus 1.8 Zetec-E MK1 98r.
Jest: Mondeo 1.8 RKH Turnier MK2 98r +LPG
Awatar użytkownika
Mn1s1ek
Posty: 233
Rejestracja: 21 sty 2007, 18:56
Lokalizacja: Biskupiec

Post autor: Mn1s1ek »

Kiedyś na trasie najpierw wyłączyło mi się radio, potem zaczęła migać kontrolka poduszki, potem silnik zgasł. Dotoczyłem się na pobocze, włączyłem awaryjne i zadzwoniłem po kumpla do holowania. Światła awaryjne zdechły po 15 minutach - aku był puściutki.
Myślałem, że to jakieś zwarcie, wymieniłem bezpieczniki, podłączyłem się pod aku kumpla - odpalił, naładował się i jeździłem kilka dni bez problemu. Aż sytuacja się powtórzyła. Dałem auto do mechanika - wyczaił, że to alternator. Wymienił diody i jest spokój.

A co do wywalenia katalizatora - co to daje ? Przyrost mocy ? Duży ? A spalanie ? Wzrasta czy maleje ? Ciekawi mnie jakie są plusy i minusy takiej amputacji. Tłumik mi już rdzewieje więc chyba się będę przymierzał do wymiany więc może i ten katalizator wyciąć ? A na przeglądzie się nie przyczepią ?
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11785
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

Mn1s1ek pisze:A na przeglądzie się nie przyczepią ?
przyczepią, a przynajmniej powinni ...
Awatar użytkownika
michmarmik
Posty: 149
Rejestracja: 28 maja 2007, 17:49
Lokalizacja: Suchedniów

Post autor: michmarmik »

dokładnie lepiej bym tego nie ujął... powinni sie przyczepić...
a co do skutków wyjęcia kata: na plus- gdy masz zasyfiony katalizator to lepiej już go nie mieć w cale, możesz go sprzedać :mrgreen:
przyrost mocy raczej nie. spalanie tez chyba nie zwiększy się, ale czy zmienią sie wskazania sondy?? i czy zwiększy się głośność całego układu?
___________________________________
Był: Escort 1.4 F4B MK6 94r. + LPG
Był: Escort 1.6 LUJ MK5 92r. +LPG
Jest: Focus 1.8 Zetec-E MK1 98r.
Jest: Mondeo 1.8 RKH Turnier MK2 98r +LPG
ODPOWIEDZ