Witam
wczoraj podczas jazdy wszystko zgasło i dym spod maski. Otwieram a tu kabel masowy od aku do karoserii spalony caly. Czerwony również się przytopił. Ogólnie wszystko gorące. odczekałem i dojechałęm normalnie do domu i wszystko sprawne. oczywscie kable do wymiany. Ale co może być przyczyną? zwarcie? luźne kable etc. dodam że chwilkę wczesniej ładowałem aku ok 1h bo siadł mi bo słuchałem radia w garażu przy myciu.
z góry dzięki za odp.
stopiły się kable koło aku.
Moderator: Moderatorzy
- Arcadio
- Posty: 2818
- Rejestracja: 15 lip 2007, 08:59
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Pojemność: 2000
- Rocznik: 1995
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
stopiły się kable koło aku.
Escort Cabrio RS
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Miałeś słaby aku - prąd ładowania podczas jazdy z alternatora poszedł DUUUŻŻŻYYY - przewód masowy nie przetrzymał tego.
Moja rada - załuż dwa przewody masowe - jeden do karoserii - drugi bezpośrednio do silnika.
Możliwe , że przewód masowy ( ten stary ) był już w środku zaśniedziały , przez to nie miał należytej przepustowości i zachowywał się przy dużym ładowaniu jak opornik.
Moja rada - załuż dwa przewody masowe - jeden do karoserii - drugi bezpośrednio do silnika.
Możliwe , że przewód masowy ( ten stary ) był już w środku zaśniedziały , przez to nie miał należytej przepustowości i zachowywał się przy dużym ładowaniu jak opornik.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]