sprzęgło

tomek5073 · Post autor: **tomek5073** » 13 lut 2008, 15:54

witam mam problem ze sprzęgłem przy wciskaniu sprzęgła przy wyłączonym silniku coś pykło tak jakby przy pedale ale nie jestem pewien teraz niemoge wrzucic rzadnego biegu przy włączonym silniku prosze orade z góry dziękuje

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 13 lut 2008, 16:01

samonapinacz poszedł się je....ć

a spedał sprzęgła chodz normalnie czy luzno może linka trachneła

tomek5073 · Post autor: **tomek5073** » 13 lut 2008, 16:10

pedał poszedł troche na dół ciągnołem za linke zdrugiej strony i pedał się poruszał

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 13 lut 2008, 16:16

to raczej czeka cię wymiana samonapinacza znajduje on się na pedale sprzęgła poprostu ci żle wysprzęgla i niemożesz wrzucić biegów

lordpablo · Post autor: **lordpablo** » 13 lut 2008, 17:10

nie ten dział na moje oko

Post autor: **Jamszoł** » 13 lut 2008, 18:50

Lordzie masz dobre oko. Temat przeniesiony.
ARIEL, ma rację jak nic samo napinacz.

tomek5073 · Post autor: **tomek5073** » 14 lut 2008, 09:51

cześć a wie ktoś jak siędo tego dobrać (mało miejsca,i od czego zacząć)dzięki

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 14 lut 2008, 10:09

jeśsi tego nierobiłeś to najlepiej sprubuj wymontować pedały i na stole sobie wymień

tomek5073 · Post autor: **tomek5073** » 14 lut 2008, 15:44

dzięki za rady będe próbował pozdrawiam

GonzoG · Post autor: **GonzoG** » 14 lut 2008, 16:00

W mk VII nie ma już samonapinacza. Jeśli coś strzeliło to są 2 opcje:
1) docisk sprzędła
2) ramię wysprzęglacza (tak to się chyba nazywa)
Ja stawiam na docisk.

lordpablo · Post autor: **lordpablo** » 14 lut 2008, 16:03

więc tak, ja wyjąłem fotel kierowcy by móc się lepiej do tego dostać, odkręciłem taki panel który masz tuz nad nogami kierowcy i za pierwszym podejściem odkręciłem tylko tą część, która trzyma samonapinacz, rozłożyć było prosto bo wyjść to zawsze wyjdzie ale wsadzić to tam z powrotem to już inna bajka, bo nna pedale masz po bokach takie plastikowe podkładki z wycięciem i je włozyc tam na dole "na miejscu" to porażka jest, a co do wyjęcia całego mocowania pedałów to jest taka historia, że żeby je wyjąc to trzeba trochę auta rozkręcić, bo ja odkęcałęm i lewy górny kanał grzewczy i kolumnę od dołu i od serwa 4 śruby a i tak żeby wyjąc to to trzeba wypić litr nerwosolu ale jak już będziesz miał te pedały na wierzchu to wtedy łątwiej zamontowac wszystko jak masz do całości dostęp, także Twój wybór czy chcesz więcej rozkręcać czy dłuzej sie mordowac z zapięciem zawleczki do której i tak nie ma dostepu

Post autor: **leszek** » 14 lut 2008, 16:23

GonzoG pisze:W mk VII nie ma już samonapinacza.

Jest półksiężyc przy pedale. Najprawdopodobniej to on "pyknął".
Niewielki koszt naprawy.

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 14 lut 2008, 16:46

pewnie że w mk7 jest napinacz

lordpablo · Post autor: **lordpablo** » 14 lut 2008, 16:49

a dodatkowo taka srubka kontrująca przy samonapinaczu

Gelo-LBN · Post autor: **Gelo-LBN** » 26 maja 2009, 08:44

a jak zdemontować tą ośkę na której trzyma się pedał sprzęgła i hamulca w mkVII. Jamszoł w temacie "Wymiana linki i napinacza sprzęgła." pisał, o zawleczkach po obu stronach, a u mnie po lewej wystaje tylko gładki okrągły kawałek tej ośki, a z prawej już nie okrągły tylko lekko ścięty. Wybijać to, kręcić, czy jak??