odrazu na wstepie info dla Marrko (skorzystałem z opcji szukaj)
pytanie z gatunku - technika
w moim parowniku, pewnie tak jak i w innych jest koncówka do przewodu podciśnieniowego ale ona jest zaślepiona, od początku instalacji, teraz pytanie czy powinien być pociągniety przewód podciśnieniowy do parownika? Jeśli tak to z którego miejsca w samochodzie, Ess ma przecież rozbudowaną instalację podciśnieniową, czy gdzieś w nią trzeba się wpiąć czy zostawić wszystko tak jak jest. z góry dziękuje
podciśnienie a parownik
Moderator: Moderatorzy
- Yagr
- Posty: 14625
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
to się przydaje gdy masz blosa i problemy z regulacją, albo turbo na LPG - wtedy robisz kompensacje
A jak ci działa wsjo o.k. to tak jak Łukasz napisał - olej to!

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"