czujnik polozenia przepustnicy
Moderator: Moderatorzy
czujnik polozenia przepustnicy
jest to escort 1,4 90 rok sprawdzalem czujke polozenia przepustnici i nic nie pokazywal,ale jak polutowalem przewody przy czujce bo byly spekane i przysniedziale to zaczela dzialac ale tylko na 2 przewodach,opornosc na nich jest dobra ale jak podlaczylem ja do instalacji to napiecie mam 0,09 do 0,01,czyli nie takie jak powinno co moze byc tego przyczyna?
rozwiazalem swój problem.ktos kiedys kable ciol i lutowal przed kostka zlaczeniawa (konektorkiem) i tam pewnie bylo kiebskie polaczenie bo jak polutowalem te miejsca to bylo ok.ale mimo tego dalej byla kicha bo czujnik polozenie przepustnicy byl w polowie sprawny i auto dalej dusilo .nowy czujnik troche kosztuje wiec pojechalem na szrot i kupilem czujnik od poloneza( ma podobne wartosci) po przerobkach i ustawieniu dziala .auto myka jak nowe
jurex02, za 100zł kupisz cały wtrysk z potencjometrem i krokowcem na allegro
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=298647025
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=298647025
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO
KONTAKT 604285432
-
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO
KONTAKT 604285432
-
- Yagr
- Posty: 14630
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
co do regeneracji potencjometru.... dawniej takie rzeczy można było usprawnić przez wsypanie do wnętrza potencjometru niewielkiej ilości sproszkowanego grafitu (takiego zwykłego grafitu z ołówka - proszę mnie nie pytać czy twardość B3, HB, czy H5
. Potem trzeba było trochę poobracać potencjometrem żeby grafit ładnie się rozprowadził. Obecnie możesz spróbować psiknąć do środka preparatu do zabezpieczania styków elektrycznych np. ISOL czy jakoś tak... Ale metoda z wstawką z poloneza godna jest odnotowania
gratuluję inwencji 



Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Yagr
- Posty: 14630
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
wg zalecen to co 10-15kkm (standardowe jednoelektrodowe), ok. 30kkm (standardowe wieloelektrodowe). Dłuższe przebiegi maja tez świece platynowe i inne nowoczesne (iridium itp) jednak z doświadczenia wynika że dobre nawet standardowe świece dają radę dużo dłużej (przykład: Daewoo Lanos świece Iskra
i wymiana po 60kkm, przy czym wymiana na wszelki wypadek bo dawały radę i nie było w czasie pracy żadnych oznak zużycia)
Ja staram sie wymienić świece co jakieś 20-25 kkm

Ja staram sie wymienić świece co jakieś 20-25 kkm

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"