

no i teraz tak:
1. płynu jest cały czas tyle ile bylo
2. silnik podczas nie grzeje sie bardziej niz wczesniej tzn trzyma temp miedzy O i R, dopiero jak stane na swiatlach czy w korku to zaczyna dalej rosnac az do wlaczenia wentylatora - czyli wydaje mi sie, ze jest dalej tak jak bylo
3. dzisiaj wcale nie bylo upalu jak wracalem, zreszta wczesniej (jeszcze pare dni temu) w gorace dni tego nie zauwazylem
4. zauwazylem, ze na srodku korka od zbironiczka wyruwnawczego mam dziurke (malutenika), ktora ulatuje powietrze i paruje lekko plyn - jakos wczesniej jej nie zauwazylem - czy korek powinien byc szczelny calkowicie ??
co wy na to ?? bo zostalo mi juz tylko 5 dni do wyjazdu na wczasy i nie chce miec niespodzianek