Benzyna 98 oktan?
Moderator: Moderatorzy
Benzyna 98 oktan?
Czy są jakieś przeciwwskazania żeby tankować benzynkę 98 zamiast 95 do 1.4 CFI.
Bo mam wrażenia jakby na 98 był trochę cichszy.
Bo mam wrażenia jakby na 98 był trochę cichszy.
- Yagr
- Posty: 14628
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
w escortach jest złącze korektora liczby oktanowej. To taka dwuwtykowa wtyczka na lewym przednim nadkolu w komorze silnika. Jest w niej albo mostek albo jest wolna. Jedno z tych dwóch ustawień odpowiada za 95 oktan a drugie za 98. Ale to tylko niewielka zmiana w charakterystyce wyprzedzenia zapłonu. Możesz popróbować to zmienić ale i tak nic złego nie powinno się stać jeśli przy ustawieniu "95" nalejesz sobie "98". W zasadzie to nawet nie wiem czy w 1,4 jest ten korektor (ale powinien być gdzieś koło wtyczki diagnostycznej) 

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Yagr
- Posty: 14628
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
to zależy co rozumiesz przez lepsze, jeśli 98 oktan to raczej nie (niewiele zyskasz albo wcale a tylko koszt większy) a jeśli jako lepsze masz na myśli benę ze sprawdzonej stacji gdzie chrzczenie jest rzadkością to tak. Przy okazji odniosę się do paliw tzw premium (V-power, Suprema itp) w moim odczuciu i obiektywnie (tzn wyniki jazd na V-power) samochód nie miał jakiejś wielkiej dodatkowej mocy (subiektywnie) ale przejeżdżał więcej kilometrów (obiektywnie). Ja myślę że takie paliwa to jedyne w czym przewyższają standardowe że trzymają normy, tzn jak lejesz 95 oktan to to paliwo ma 95 oktan a nie 89-93 jak w większości naszych stacji i stąd różnica.Pexu pisze:jest sens lac lepsze paliwko
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Yagr
- Posty: 14628
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
ja nie widzę sensu, zwłaszcza przy obecnych cenach beny. No ale może się mylę i jak nalejesz 98 lub V-power racing to essinka dostanie skrzydeł i zejdzie poniżej 5 sekund do setki 
a tak poważniej to po prostu spróbuj - może akurat twój bolid będzie jeździł zauważalnie lepiej? Niczym to nie grozi poza dodatkowym wydatkiem

a tak poważniej to po prostu spróbuj - może akurat twój bolid będzie jeździł zauważalnie lepiej? Niczym to nie grozi poza dodatkowym wydatkiem

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Nie ma przeciwwskazań ale jak nalejecie 98 to niestety ale trzeba zmienić zapłon .
Ja osobiście tankuję na Schell i jednak jest różnica czy naleje zwykłą 95 czy V-pover ale nie tyle w mocy co w ilości przejechanych kilometrów .
Tak , że różnica 20 gr. na litrze między jedną a drugo niknie w oczach - nawet na kożyść V-power-a bo ilość kilometrów jest większa niż różnica w cenie.
Ja osobiście tankuję na Schell i jednak jest różnica czy naleje zwykłą 95 czy V-pover ale nie tyle w mocy co w ilości przejechanych kilometrów .
Tak , że różnica 20 gr. na litrze między jedną a drugo niknie w oczach - nawet na kożyść V-power-a bo ilość kilometrów jest większa niż różnica w cenie.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- WieSiu
- Posty: 23543
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
jesli chodzi o diesla,to ja wlalem raz verve i nic to nie dalo,anie auto lepiej nie jezdzilo, ani wiecej nie przejechalo (a moze nawet mniej), byc moze kiedys sproboje cos z shella to bedzie lepiej. A moze po prostu w starej konstrukcji TD nic wiecej sie juz nie wycisnie
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Co do benzynki, to Ford zaleca stosowanie benzyny 98 oktanów. W silnikach gaźnikowych, to minimalna LO była podana 98. Co do wtrysków, to nie wiem, bo nigdy nie miałem. Natomiast stary essi (R.I.P.) wyraźnie lepiej sprawował się na 98.
1) mniej palił (niestety nie wyrównywało to wtedy różnicy ceny)
2) miał więcej mocy. Różnica była nie wielka, ale zauważalna. Szczególnie dlatego, że lepiej reagował na operacja pedałem gazu.
3) minus paliw o wyższej LO - wyższa temperatura podczas spalania, oraz większa ilość żrących gazów (szybciej zużywają się zawory oraz gniazda zaworów).
Jeśli chodzi o paliwa z wyższej półki, to zauważyłem to samo co Yagr. Samochód jest ekonomiczniejszy, a przy okazji równiej pracuje, rzadziej dusi się przy niższych obrotach. Wg mnie go gaźnikowych silników lepsze jest BP Ultimate niż Verva (V-Power nie lałem).
Natomiast u siebie w dieslu zauważyłem, że najlepszy jest ON Verva. Essi nawet ma niewilki przyrost mocy, ale jest to spowodowane lepszym spalaniem, oraz tym, że nie ma takiego nagłego spadku mocy w okolicy maksymalnych obrotów. BP Ultimate nie dawało żadnych efektów, poza minimalnie miejszym spalaniem. Natomoast Shell V-Power Diesel (kiedyś takiego znalazłem) podobnie jak Verva. Statoila nie polecam. Oni tylko zmienili nazwy paliw nic z nimi nie robiąc.
1) mniej palił (niestety nie wyrównywało to wtedy różnicy ceny)
2) miał więcej mocy. Różnica była nie wielka, ale zauważalna. Szczególnie dlatego, że lepiej reagował na operacja pedałem gazu.
3) minus paliw o wyższej LO - wyższa temperatura podczas spalania, oraz większa ilość żrących gazów (szybciej zużywają się zawory oraz gniazda zaworów).
Jeśli chodzi o paliwa z wyższej półki, to zauważyłem to samo co Yagr. Samochód jest ekonomiczniejszy, a przy okazji równiej pracuje, rzadziej dusi się przy niższych obrotach. Wg mnie go gaźnikowych silników lepsze jest BP Ultimate niż Verva (V-Power nie lałem).
Natomiast u siebie w dieslu zauważyłem, że najlepszy jest ON Verva. Essi nawet ma niewilki przyrost mocy, ale jest to spowodowane lepszym spalaniem, oraz tym, że nie ma takiego nagłego spadku mocy w okolicy maksymalnych obrotów. BP Ultimate nie dawało żadnych efektów, poza minimalnie miejszym spalaniem. Natomoast Shell V-Power Diesel (kiedyś takiego znalazłem) podobnie jak Verva. Statoila nie polecam. Oni tylko zmienili nazwy paliw nic z nimi nie robiąc.