stukanie,a przy obciazeniu cisza..

Moderator: Moderatorzy

Damianos

stukanie,a przy obciazeniu cisza..

Post autor: Damianos »

witam


cos mi stuka w aucie, nie wiem jak opisac to stukanie, wydaje mi sie ze jest z tylu,tak jakby na srodku, sam nie wiem, na spiacych policjantach cisza, ale podczas jazdy lekka nierownosc i juz slychac tluczenie.. bylem na kanale ale znalazlem tylko ze mam drazek kierowniczy do wymiany.:)

ostatnio wybralem sie w 5 osob na wyprawe i o dziwo cos cicho mi sie jedzie, radio wylaczylem,zaczalem nasluchiwac a tu cisza:) odglos ucichl,w sumie to cisza jak makiem zasial. Ale wrocilem do domu odstawilem 3 osoby i juz jadac we 2 stukanie znowu powrocilo :/


co to moze byc? moze rura wydechowa uderza?

auto sie dobrze prowadzi, zadnego znoszenia na prawo czy lewo nie ma.
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

amortyzatory lub gumu na nich ;)
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Damianos

Post autor: Damianos »

ARIEL pisze:amortyzatory lub gumu na nich ;)
jak to sprawdzic?
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

jeśli się nieznasz to najlepiej podjechać na stacje diagnostyczną
prubowaleś tyłem auta szarpać gura duł za błotnik może coś wysłyszysz ale do tego najlepiej kanał i druga osoba
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Awatar użytkownika
KuRowSKi
Posty: 582
Rejestracja: 13 lut 2007, 08:16
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Post autor: KuRowSKi »

Najprawdopodobniej poluzowała się śruba. Otwórz bagażnik i zdejmij te gumowe osłony z miejsc gdzie jest zamocowany amorek i dokręć tą dużą śrubę z nakrętką dwoma kluczami 17.
Damianos

Post autor: Damianos »

ARIEL pisze:jeśli się nieznasz to najlepiej podjechać na stacje diagnostyczną
prubowaleś tyłem auta szarpać gura duł za błotnik może coś wysłyszysz ale do tego najlepiej kanał i druga osoba

probowalem tak jak piszesz gora dol i raczej cisza byla, sprobowalem tez pchac na boki i wtedy wlasnie cosik slyszalem lekkiego, i tak jakos mi sie pomyslalo ze rura wydechowa moze..ale musze te amorki posprawdzac.
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11785
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

hihi, u mnie jest podobnie tylko, ze na odwrót - bez obciażenia jest cisza, ale im bardziej dociąże tym mocniej słychać :) odgłoś dobiega gdzieś na środku i jest to .... rura wydechowa waląca o podłogę :)

zrobiło mi się tak jak podczas jazdy z obciązeniem "wybiłem się" na jakiejś nierówności i przywaliłem wydechem o koleinę :)
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14653
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

u mnie to był tłumik walący od spodu we wnękę koła zapasowego - niestety jak się nie do końca fachowo ustawi tłumiki przy wymianie to mogą się tłuc lub po jakimś czasie to "kolanko" między środkowym a końcowym dość mocno zwisa :(
złap za rurę z tyłu i pohuśtaj na boki, będziesz wiedział czy to nie tłumik
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Często lubi walić źle założona objemka ( zacisk) na połączeniu rury wydechowej a ostatniego tłumika.
Jeśli jest założona nie pod tym kontem to puka o osłonę metalową zbiornika paliwa.
U mnie tak było - musiałem ją poluzować i obrócić pod innym kontem - bo jakiś baran w Niemczech założył ją tak , że śruba waliła o osłonę zbiornika.
Piszę o osłonie metalowej tej co nie dopuszcza wysokiej temperatury od wydechu .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Damianos

Post autor: Damianos »

czyli to moze byc wlasnie ta rura wydechowa walaca o cos, no ale ona przy 5 osobach na pokladzie tez chyba powinna dalej stukac?

tak czy siak sprawdze tez ja...
Patryk

Post autor: Patryk »

Martwi mnie fakt ze ten odglos powraca gdy szarpiesz na boki i ze nie slychac go na progach spowalniajacych bo to by oznaczalo ze jakis element ktory powinien dzialac poprawnie w kierunku przod-tyl sie wyrobil i halasuje "na boki", rozumiesz o co mi chodzi :?:
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14653
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Patryk, cały wydech idzie w czymś w rodzaju "kanału" i gdy jest za bardzo w prawo albo w lewo zamocowany to właśnie o boki się obija ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Patryk

Post autor: Patryk »

Wiem wiem juz mialem te przyjemnosc samemu wymieniac i dopasowywac wydech do tego kanalu aczkolwiek ja pisalem o np silentblokach niestety :???:
Damianos

Post autor: Damianos »

Patryk pisze:Martwi mnie fakt ze ten odglos powraca gdy szarpiesz na boki i ze nie slychac go na progach spowalniajacych bo to by oznaczalo ze jakis element ktory powinien dzialac poprawnie w kierunku przod-tyl sie wyrobil i halasuje "na boki", rozumiesz o co mi chodzi :?:
dzis popchalem na boki bude i cicho juz bylo....nie bylo stukania..
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14653
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Damianos pisze: dzis popchalem na boki bude i cicho juz bylo....nie bylo stukania..
jak chcesz wyeliminować wydech to nie machaj budą ale złap za rurę wydechową i pohuśtaj na boki.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ