
uszczelniacze zaworów
Moderator: Moderatorzy
- cidzej
- Posty: 11776
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
uszczelniacze zaworów
gdzie i za ile można je wymienic w w-wie lub okolicach ?? niestety nie zrobie tego sam, bo nie umiem 

cidzej-spróbuj http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... trzonk%F3w
- robertford
- Posty: 1894
- Rejestracja: 31 mar 2004, 16:52
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Darcun wcisnąć Ci opcję pomógł.darcun4 pisze:cidzej-spróbuj http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... trzonk%F3w






kolorek morski perełka
------------------------------------------
Jest FORD FOCUS 1.6 - 2002 - LIFT
Ledwo co widać,ale zobacz tu:http://www.fordescort.org/content/view/236//
Wygląda, że ten "stopień" nad tą "podstawką talerzykową blaszaną" jest wyższy niż u mnie, ale tam chyba jest silnik 1.4. Ja zaś mam 1.6. Ale tam nie używają żadnego szpeja do przytrzymania zaworu aby nie wpadł do silnika, po prostu ustawiają tłok odpowiedniego cylindra w GMP i chyba wymieniają.
Cóż trzeba dla pewności znaleźć kogoś kto sie zna aby to mi zrobił. W ostateczności dopiero sam się za to zacznę zabierać...
Acha przyczynę ubytku oleju stawiam na uszelniacze, ponieważ jakby nieszczelności były po między tłokiem na pierścieniach to wówczas chyba z odmy (przewietrzania skrzyni korbowej) leciałyby spaliny jak z rury wydechowej. Ja mam założony filtr stożkowy i odme wyprowadzoną do jego obudowy. Jak załącze silnik to pod maską widzę zaraz czy z odmy nie wydobywa się jakiś dym i nie wydobywa się nic, a nic. Nawet jak na uruchomionym odmę przytkam palcem to nie tworzy się tam żadne nadciśnienie. Zatem na pierścieniach powinno być szczelnie.
Pozdr.
Cóż trzeba dla pewności znaleźć kogoś kto sie zna aby to mi zrobił. W ostateczności dopiero sam się za to zacznę zabierać...
Acha przyczynę ubytku oleju stawiam na uszelniacze, ponieważ jakby nieszczelności były po między tłokiem na pierścieniach to wówczas chyba z odmy (przewietrzania skrzyni korbowej) leciałyby spaliny jak z rury wydechowej. Ja mam założony filtr stożkowy i odme wyprowadzoną do jego obudowy. Jak załącze silnik to pod maską widzę zaraz czy z odmy nie wydobywa się jakiś dym i nie wydobywa się nic, a nic. Nawet jak na uruchomionym odmę przytkam palcem to nie tworzy się tam żadne nadciśnienie. Zatem na pierścieniach powinno być szczelnie.
Pozdr.
Sory za list pod listem, ale chyba samemu będę musiał sobie wymienić te uszczelniacze.
Nie wiesz czy można zrobić samemu ten ściągacz do zaworów (napinacz sprężyn) z grubego płaskownika tak aby działał na zasadzie dźwigni z punktem podparcia na nakrętce dźwigni zaworowej?
Sprawdziłem można zdjąć pokrywę zaworów bez konieczności demontażu zespołu przepustnicy i wtrysku, wystarczy tylko kanały dolotowe powietrza zdjąć, ale czy wtedy wystarczy miejsca aby zastosować fabryczny ściągacz do zaworów (jak dobrze pójdzie to może będę go miał)?
I teraz, piszą tam aby w cylindrze nad którym pracujesz tłok był w GMP, czy wówczas jak tłok jest u góry to zatrzyma w bezpiecznej pozycji zawór jakby chciał się wsunąć do silnika?
Dźwignie zaworowe odkręca się chyba łatwo bez żadnych "pułapek".
Problemem może być jeszcze wybicie półstożków trzymających sprężynę.
Acha nie wiecie czasem jak odkręcić, jeżeli w ogóle się da, zardzewiałe śruby mocujące kolektror wylotowy i osłonę kolektora wylotowego? One wyglądają naprawdę nieciekawie, a nie chcę pochopnie usuwać rdzy jakimiś agresywnymi chemikaliami.
Bo chyba uszczelka pod kolektorem wylotowym w jednym miejscu nie jest całkiem szczelna.
Pozdr
Nie wiesz czy można zrobić samemu ten ściągacz do zaworów (napinacz sprężyn) z grubego płaskownika tak aby działał na zasadzie dźwigni z punktem podparcia na nakrętce dźwigni zaworowej?
Sprawdziłem można zdjąć pokrywę zaworów bez konieczności demontażu zespołu przepustnicy i wtrysku, wystarczy tylko kanały dolotowe powietrza zdjąć, ale czy wtedy wystarczy miejsca aby zastosować fabryczny ściągacz do zaworów (jak dobrze pójdzie to może będę go miał)?
I teraz, piszą tam aby w cylindrze nad którym pracujesz tłok był w GMP, czy wówczas jak tłok jest u góry to zatrzyma w bezpiecznej pozycji zawór jakby chciał się wsunąć do silnika?
Dźwignie zaworowe odkręca się chyba łatwo bez żadnych "pułapek".
Problemem może być jeszcze wybicie półstożków trzymających sprężynę.
Acha nie wiecie czasem jak odkręcić, jeżeli w ogóle się da, zardzewiałe śruby mocujące kolektror wylotowy i osłonę kolektora wylotowego? One wyglądają naprawdę nieciekawie, a nie chcę pochopnie usuwać rdzy jakimiś agresywnymi chemikaliami.
Bo chyba uszczelka pod kolektorem wylotowym w jednym miejscu nie jest całkiem szczelna.
Pozdr