Gdzie sa światła

[ireczek111]

Witam. Jeśli ktos mógł by mi pomóc mam problem z instalacją elektryczną Essi 93 r. 1,6 16v Zetec + gaz. A więc zaczynam co boli mojego essiego : zaczęło się od szybko migającego lewego kierunkowskazu, sprawdziłem żarówki dobre. Kolejnym dziwactwem jest to że zwariował wskażnik od paliwa tzn. nie wskazuje nic zupełnie nic, po odpaleniu silnika z wielkimi problemami z tyłu samochodu mam choineczke: lekko palą wszystkie świaytła, gdy naciskam stop wszystko wariuje a jak wrzuce lewy kierunek to miga wszystko łącznie ze światłami cofania. Drogą dedukcji pomyślałem że może to być pompa paliwa no i odciąłem kabelek zasilający pompę pod siedzeniem. I co i to że teraz mam przynajmniej tylne światła ale bez lewego postojowego. Do normalnego poziomu wrucił wskaźnik paliwa ale tu niespodzianka ja naciskam stop to wskazuwka poziomu paliwa nagle spada na sam dół jak puszcze hamulec to wskazówka wraca do wskazania stanu paliw. A i jeszcze jedno teraz kierunki działają normalnie ale jak naciskam stop to przy lewym kierunku zaczyna on bardzo szybko migac. Nie wiem czym te dziwne świecenioa mogą być spowodowane może ktoś spotkał się z czymś podobnym może to brak masy, może jakiś przekażnik sie skleił naprawde nie wiem może ktoś ma jakiś pomysł......?Dzięki z góry za rady pozdrawiam wszystkich forumowiczów

[WieSiu]

to z pewnoscia brak masy, tylko patrzac na ilosc problemow to ciezko bedzie stwierdzic gdzie konkretnie...

[leszek]

to z pewnoscia brak masy,

na 100%. radzę zacząć od przeczyszczenia głównej od akumulatora a potem może za lewą lampą.

[ireczek111]

Panowie główna masa jest ok ołączałem aku dla resetu choc nie ma komutera jak sie orientuje.

[WieSiu]

skoro glowna ok,to dobrze, ale jest jeszcze wiele miejsc gdzie ta masa moze uciekac. I niestety na prawde ciezko jest powiedziec gdzie nie trzyma,bo tak jak pisalem, miejsc gdzie Ci wariuje jest zbyt wiele.

[grzechuu]

Ja u siebie miałem podobnie jak ty: szaleńczo migajacy lewy kierunkowskaz, niedziałajace ogrzewanie tylnej szyby, czasami nie działały świałą stopu, i pompa paliwa raz sie załączałą a raz nie i u mnie wina leżała w skrzynce bezpiecznikowej, zimne luty i poprzepalane sciezki. A teraz po regeneraci jest siuper i z elektryką ma spoko

[ireczek111]

OK panowie dzięki za rady pogrzebałem i znalazłem. I co okazało sie że gubił mase po prawej stronie w bagażniku za tapicerką jest punkt masowy i to bolało mojego Essiego. Wielki dzieki za pomoc!!!! PS> Nie ma to jak ciepły garaż i 3 godzinki sam na sam z samochodem POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZóW

[WieSiu]

gratulacje, taki banal a tak denerwuje:D

[Iziek]

hehe... i cieply garaz... ja nie mam ogrzewanego...