Ford Escort Team Polska

To chyba najodpowiedniejsze miejsce dla tego tematu.

Nie wiem co się dzieje z autem. Z miesiąc temu zaczęły się te dziwne objawy. Teraz już nie pamiętam co było pierwsze, czy te uderzenia, czy dziwnie pracujący bieg wsteczny. Na tą chwilę wygląda to następująco:

Kiedy wrzucę bieg wsteczny i zaczynam powoli cofać, skrzynia wydaje dziwne dźwięki których wcześniej nie było, tak jakby wycie. Mam też wrażenie że silnikowi jest ciężej w tym momencie. Sytuacja ma miejsce w dolnej partii obrotów, przy wyższych wszystko wraca do normy.

W trakcie jazdy, kiedy puszczę gwałtownie gaz, lub kiedy gwałtownie go dodam, występuje potężne uderzenie, jakby ktoś przywalił młotkiem w blachę. Tylko i wyłącznie przy tych okolicznościach pojawiają się te uderzenia. Przy hamowaniu, przyspieszaniu, czy czymkolwiek auto zachowuje się zupełnie normalnie.

Nie mam pojęcia czy to jest wina skrzyni, napędu, czy zawieszenia. Silnik całkowicie wykluczam, jak i jego poduszkę. Wcześniej, jak miałem całkowicie wyrąbaną poduszkę przy rozrządzie to silnika cały latał, a teraz jak sprawdzałem to ani drgnie. Reszta poduszek była sprawdzana u mechanika na podnośniku i mówił że on tam żadnych luzów nie widzi.

Ktoś ma jakiś pomysł co może mu dolegać?

Zobacz na kanale luz na wyjściu ze skrzyni i wewnętrzne przeguby .Czy jak po gwałtownym puszczeniu gazu dodasz go to masz kangurka?

mnie pasuje na któryś przegub wewnętrzny

leon167, w jaki sposób mam to sprawdzić te przeguby, no i o jakie wyjście ze skrzyni Ci chodzi?

Jak będziesz pod spodem zobacz jaki ma luz wchodząca do skrzyni półoś (jedna i druga) To jest to wejście i chodzi mi o luz góra dół. Jeśli coś się dzieje z łożyskami satelitów czy wyjścia na półosie poczujesz to ,jak będzie OK złap kielich wewnętrznej półosi i poruszaj półosią góra dół i luz osiowy , luz do 1 mm jest do przyjęcia i nie powinien być przyczyną takich ów ale wtedy już sama skrzynia chyba się sypie i prawdopodobnie koło pośrednie biegu wstecznego ci wyje

jeśli dobrze zrozumiałem, mam złapać za półoś i targać nią w pionie i patrzeć czy jest luz, a potem mam złapać za przegub wewnętrzny i znowu targać za półoś.

I pewnie należy to sprawdzić na stojącym na kółkach aucie

na szczęście mam taką możliwość

jak już złapiesz za tą półos to zobacz jeszcze luz po obrocie - czyli próbuj ją przekręcic tak jak ona pracuje do przodu i do tyłu
Jeśli sie coś dzieje z przegubem to wyczaisz luz i będzie pukało

ok, jutro sprawdzam co i jak

A ja bym stawiał na wałek wstecznego,bo gdyby luz był na wewnętrznym przegubie,to efekt był by taki sam na wstecznym jak i na biegach do przodu.

A ja mam doświadczenie z luźnym przegubem wewnętrznym w skrzyni. Przy skreceniu kierownica i dodaniu gazu na łuku pojawiają się nieprzyjemne drgania przenoszace się też nadwozie. Tak samo na dziurach gdy się jedzie prosto lub przy sporym obciążeniu auta. Poza tym nie ma żadnych innych objawów. Przy jeździe bez dodanego gazu żadnych drgań nie ma. A milem problemy z przegubem wewnętrznym i w escorcie i w windstarze,obiawy dokładnie takie same.

koles dopiero sie chwalil, ze dokrecil srube amora .... moze usztynil to polaczenie to je..ło gdzie indziej ? np. jakas tuleja sanek, poducha, łapa .... u mnie w 1.4 tez kiedys tak pukalo jak pekla lapa ta co trzymala poduche skrzyni

Albo rzeźbione mocowanie poduszek z mondeo się kończy

driver98 pisze:A ja bym stawiał na wałek wstecznego,bo gdyby luz był na wewnętrznym przegubie,to efekt był by taki sam na wstecznym jak i na biegach do przodu.

no i tak jest! ja pisałem że wsteczny od czasu kiedy zanotowałem te uderzenia zaczął głośniej pracować niż normalnie i jakby auto trochę ciężej jechało, natomiast same uderzenia występują na każdym biegu, nawet wstecznym, przy gwałtownym obciążeniu/odciążeniu silnika, kiedy skrzynia spięta jest z silnikiem sprzęgłem. po wciśnięciu pedału sprzęgła nie ma tym uderzeń.