Strona 1 z 1

Brak świateł pozycyjnych, schowka, tablicy

: 19 cze 2013, 23:56
autor: elnino
Mam upierdliwy problem z oświetleniem schowka, pozycyjnych z tyłu i tablicy rejestracyjnej wszystko jednocześnie. Zastanawiam się co może być przyczyną bo skrzynka jest ok, zespolony wymieniałem z rok temu. Po wjechaniu w konkretne wertepy nagle zadziałało, ale po zgaszeniu silnika i przekręceniu manetką znów nie działa. Od czego jest przekaźnik na zespolonym? podejrzewam jeszcze to bo już naprawdę nie mam zielonego pojęcia gdzie szukać.

Dodam, że jest jeszcze jedna dziwaczna sprawa. Otóż otwierając szufladkę z zapalniczką czasem dochodzi do zwarcia i pali bezpiecznik 10A ponadto ruszając szufladką góra i dół przygasa: prawe światło mijania tył, schowek, tablica. No a na końcu dochodzi do zwarcia. Szukałbym tam przyczyny pierwszego problemu ale kwestia jest taka, że w pierwszym przypadku nie świeci w ogóle tył a na dodatek przy otwieraniu drzwi brak dźwięku sygnalizującego włączone światła.

Bezpieczniki całe,
zespolony - raczej dobry wymieniałem rok temu
przekaźniki nie popalone, styki czyste
skrzynka prądzi, brak zimnych lutów czy nadtopionych ścieżek.

ręce opadają... :(

: 20 cze 2013, 07:02
autor: Yagr
elnino pisze:Od czego jest przekaźnik na zespolonym?
to nie przekaźnik a przerywacz - dzięki niemu kierunki mrugają...
Dla mnie to jest nadal skrzynka bezpieczników... A co za problem wziąć miernik i posprawdzać czy jest napięcie na odpowiadającym padniętym elementom bezpieczniku?
Czy ta skrzynka była pomierzona czy tylko przejrzana zewnętrznie?

: 20 cze 2013, 07:07
autor: WieSiu
a obiaw taki jakby przelacznik zespolony byl uszkodzony :p

: 20 cze 2013, 12:32
autor: elnino
Problem chyba znalazłem ale nie wiem pojeżdżę z tym i ocenię. Wyczytałem w sieci że pojawia się problem na blaszkach w manetce, w zasadzie po rozebraniu nic się nie wydało tam podejrzanego ale przeczyściłem papierkiem ściernym i popsikałem kontaktem w sprayu nieco dogiąłem blaszkę i działa. Choć początkowo tak jakby nie za każdym razem załapało ale ponownie odtłuściłem i psiknąłem. Ale... zgasły światła mijania. Opanowałem to w bardzo prosty sposób ponieważ przekaźnik był luźno w skrzynce odgiąłem na nim blaszki i na chama wcisnąłem do skrzynki. Światła działają. ale czy i na jak długo okaże się w praniu.

: 20 cze 2013, 12:42
autor: WieSiu
przekaznik pewnie Ci nie kontaktowal bo masz rozwarte styki w skrzynce. wez ta skrzynke w koncu wymontuj,przelutuj u przeczysc poki jeszcze Ci sie nie popalily styki i sciezki.