Ostatnimi modyfikacjami jakie zrobiłem w elektryce to:
* nowe połączenie Akumulator




* Wymiana przewodów minusowych, oraz podłączenie dodatkowej masy.
Nie wiem, czy cokolwiek jeszcze ma sens grzebać w elektryce której nie jest i tak wiele w Dieslu, dlatego teraz myślę nad wymianą przewodów w układzie paliwowym oraz innych możliwych. W związku z tym mam kilka pytań:
* Co mogę wywalić/ominąć lub wymienić na inny patent?
* Jakich średnicy wężyków będę potrzebował pomijając przelewowe? Mam tu na myśli wszyskie inne przewody paliwowe pod maską
* Czym tam małe przewody później zacisnąć? Nie widziałem takich malutkich cybantów nigdzie, a stare przewody mają szybkozłączki które widać że przy końcówkach są tłuste więc nie są szczelne w 100%, myślałem o sprężynowych zaciskach, ale na allegro nic takiego nie ma, albo ma to swoją nazwę
* czy od Turbiny przewody gumowe oraz ten idący do boostera mogę wymienić czy mogę coś uszkodzić? Ten z boostera ma końcówki gumowe, pomiędzy nimi idzie metalowa rurka - choć idzie tam tylko powietrze to jednak wolę się upewnić.
* gdzie najlepiej zamontować zawór zwrotny
* czy jakiś element można zdemontować i wyczyścić z np osadu jaki powstał przez lata? chodzi mi o nieskomplikowane elementy
Nie wiem na ile moje zamiary mają sens skoro wydaje się, że wszystko działa jak należy w samochodzie, ale z drugiej też strony nie jestem tego pewien do końca gdyż odkąd mam samochód czyli od roku cały czas tak jeździ więc nie mam odniesienia choćby do bliźniaczego samochodu czy np odpala lub jeździ tak samo dynamicznie. Nie zdiagnozowałem żadnych wycieków, niemniej dla świętego spokoju chciałbym to ogarnąć póki mam trochę wolnego czasu przed dłuższą trasą w sierpniu - że tak powiem - moją dziewiczą czyli Katowice - Darłowo no a potem gdzie fantazja poniesie.
Najbardziej mnie nurtuje skąd wziąć zaciski na tak małe przewody. Ktoś służy pomocą na w/w pytania i wątpliwości?
Myślę, że jeżeli inni też mają pytania odnośnie przeróbek, wymian i modyfikacji pod maską swojego diesla, powinni się tu udzielać, stworzyłoby to fajny zbiór cennych wskazówek bez zbędnych dyskusji.
