Brak mocy, szarpie, zle dzialanie swiec...

Moderator: Moderatorzy

SlaVkoEg

Post autor: SlaVkoEg »

cidzej pisze:bo przy takiej pogodzie jaka teraz mamy to kolega by mial spooore problemy z odpaleniem i bardzo nierowna prace silnika, jeżeli byłby jakis problem z przewodami
Jak mialem stare swiece to silnik rowno pracowal, nie mialem problemow z odpalaniem dopiero w czasie jazdy sa problemy. Na nowych jeszcze nie sprawdzilem bo nie pali na wszystkie gary a narazie nie mam czasu tego zrobic.

Emcecha domyslam sie ze ta gabka nie ma nic wspolnego z tymi objawami ale tak chcialem sie dowiedziec po co to jest, bylo to pytanie poza konkursem :P
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14628
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

SlaVkoEg pisze:ta gabka nie ma nic wspolnego z tymi objawami ale tak chcialem sie dowiedziec po co to jest
ta gąbka jest tam również oryginalnie. jest to taki dodatkowy filterek mający na celu przeciwdziałanie przedostaniu się zabrudzeń do przepustnicy i zatkaniu odmy przez jakiś paproch który może wpaść przez wlot powietrza.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Popatrz czy dobrze wsadziłeś przewody na świece - na oko są dobrze ale może jedna z nich jest obok .
Możesz też odpalić silnik wziąć kombinerki i po kolei wyciągać fajki ze świec - przy tej co jest dobrze silnik jeszcze bardziej będzie się kołysał a jeśli trafisz na ą co jest niedobrze to nie będzie reakcji.Wystarczy wtedy poprawić fajkę na tej świecy i sprawdzić jeszcze raz jeśli będzie nadal to samo to możliwe , że nowa świeca jest walnięta a jeśli tak i masz paragon od tych świec to zareklamój ją - muszą zamienić na nową wolną od wad.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14628
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

tyle że to wcale nie musi być kwestia świec czy kabli...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11776
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

jamszoł, równie dobrze koelga mógł naderwać przewody WN podczas sciagania/zakladania lub pomylic.

Yagr, to moze byc problem z podcisnieniem w ukladzie dolotowym, moze byc rowniez walniety czujnik polozenia wału albo EDIS albo cewka albo jeszcez sie cos moze znalezc ... np. slaba masa
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

To też ja raczej zajołem się świecami bo kolega pisał że przed wymianą silnik był słaby ale równo pracował.Co do zamiany kabli ? to by to były minimum 2 kable - 2 tłoki ? raczej nie chciał by odpalać - strzelał by w kolektor jeden albo drugi bo zapłon byłby nie wtedy kiedy ma być np przy otwartym zaworze.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
SlaVkoEg

Post autor: SlaVkoEg »

jamszoł pisze:Popatrz czy dobrze wsadziłeś przewody na świece - na oko są dobrze ale może jedna z nich jest obok .
Tak wlasnie zrobilem. Okazalo sie ze w jednej fajka weszla obok a nie naszla na swiece. NArazie zrobilem z 200 metrowa przejazdzke i samochod wogole inaczej pracuje niz na starych. Pozniej zrobie dluzsza i zobacze czy jest poprawa. Tak czy inaczej zmienie jeszcze filtr paliwa ale do tego to juz trzeba na wyplate poczekac heh :]
SlaVkoEg

Post autor: SlaVkoEg »

Po wymianie swiec na nowe i resecie kompa samochod "chodzi" o niebo lepiej lecz jest jedno "ale" gdy samochod stoi na luzie i silnik pracuje to obrotomiesz szaleje no i troche nierowno silnik pracuje(nie jest az tak zle ale wczesniej tak nie bylo) Skazowka jest raz na 1000 obr/m, raz ponizej a raz powyzej. Czy to sie jakos ustabilizuje czy tak juz mu zostanie??
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

spróbuj jeszcze raz zresetować ;)
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14628
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

SlaVkoEg pisze:Po wymianie swiec na nowe i resecie kompa samochod "chodzi" o niebo lepiej lecz jest jedno "ale" gdy samochod stoi na luzie i silnik pracuje to obrotomiesz szaleje no i troche nierowno silnik pracuje(nie jest az tak zle ale wczesniej tak nie bylo) Skazowka jest raz na 1000 obr/m, raz ponizej a raz powyzej. Czy to sie jakos ustabilizuje czy tak juz mu zostanie??
w okolicach 1000obr to i tak za dużo no chyba że jeszcze zimny. Napisz czy te objawy na nagrzanym silniku czy na zimnym. i możesz sobie poszukać opisów dotyczących "falujących obrotów" było tego troche.../pozdra
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
SlaVkoEg

Post autor: SlaVkoEg »

czyli normalnie powinno byc mniej obrotow po wlaczeniu silnika??
MARKKO

Post autor: MARKKO »

normalnie powinno być koło 900.
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11776
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

normalnie to jak nic zlego sie nie dzieje, pali jak trzeba, nie gasnie, nie szarpie to normalnie sobie to daruj i nie szukaj dziury w calym. SlaVkoEg, ten Twoj samochod ma 13 (zaraz 14) lat wiec na pewne sprawy przymknij oko, bo inaczej tylko bedziesz sie wkur... i majątek w niego pakował i wcale nie jest powiedziane, ze to cos pomoze ...
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14628
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

właśnie! powiedz jak chodzi po nagrzaniu. a na zimno to jak temp na zewnątzr niska to nawet 1200 będzie...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
SlaVkoEg

Post autor: SlaVkoEg »

Ogolnie to chodzi dobrze, jakby jeszcze troszke mniej palil bo albo wskazowka mnie w CH... robi albo naprawde lubi sobie popic :/ Oprocz tego ze kilka rzeczy musze w nim porobic to jest OK. Nie pozostaje mi juz chyba nic innego jak podziekowac wszystkim za pomoc< DZIEKUJE!
ODPOWIEDZ